CZĘŚĆ II
Podział na prowincje i województwa
Prowincya Wielkopolska.
(Polonia Major).
Dawna
Polska dzieliła się na trzy wielkie prowincye, a mianowicie: na
Wielkopolskę, Małopolskę i Wielkie Księstwo Litewskie.
Prowincya wielkopolska od czasów Jagiellońskich do roku 1768
obejmowała województw 12 i ziem 3, a od roku 1768, (w którym
na życzenie króla Stanisława Augusta rozdzielono
województwo Kaliskie na dwa: Kaliskie i Gnieźnieńskie)
liczyła do pierwszego podziału, to jest roku 1772, województw
13, a mianowicie: 1) Poznańskie z ziemią Wschowską, 2) Kaliskie,
3) Gnieźnieńskie, 4) Sieradzkie z ziemią Wieluńską, 5)
Łęczyckie, 6) Brzesko-kujawskie, 7) Inowłocławskie
(później nazywane Inowrocławskie, z ziemią
Dobrzyńską), 8) Płockie, 9) Mazowieckie, 10) Rawskie, 11)
Chełmińskie, 12) Malborskie i 13) Pomorskie.
Z
województw powyższych trzy, t. j.: Poznańskie,
Gnieźnieńskie i Kaliskie, stanowiły pierwotną Polskę.
Dwa województwa: Brzesko-kujawskie i Inowłocławskie z
ziemią Dobrzyńską, utworzone były z ziemi Polan, zwanej Kujawami.
Zatem pięć powyższych województw obejmowało
krainę, która była kolebką narodu i państwa
polskiego. Trzy województwa: Rawskie, Płockie i Mazowieckie,
stanowiły ziemię Mazowszan, która, jako dzielnica Konrada I (młodszego
syna Kazimierza Sprawiedliwego), stawszy się lennem księstwem Polski,
pozostawała przez trzy wieki pod panowaniem linii Piastów
mazowieckich, poczem, w miarę ich wygasania (w latach 1462 do 1526),
powróciła do Korony. Województwa: Łęczyckie i
Sieradzkie, były ziemiami starych plemion lechickich: Łęczan
czyli Łęczycan i Sieradzan. Trzy województwa:
Chełmińskie, Malborskie z księstwem Warmińskiem i
Pomorskie, stanowiły tak zwane Prusy polskie czyli królewskie
lub zachodnie, które po pokonaniu Zakonu krzyżackiego w wojnie
13-letniej, mocą traktatu Toruńskiego z roku 1466,
połączyły się z Polską, do której w znacznej
części już niegdyś za Piastów należały.
Nazwę zaś: zachodnich, królewskich i polskich
dostały dla odróżnienia od Prus właściwych,
wschodnich, które, pozostawione Zakonowi, nosiły miano: Prus krzyżackich,
wschodnich lub książęcych, ze stolicą w
Królewcu.
Wielkopolska
bez Mazowsza i Prus, to jest obejmująca województwa:
Poznańskie z ziemią Wschowską, Kaliskie z
Gnieźnieńskiem, Sieradzkie z ziemią Wieluńską,
Inowłocławskie z ziemią Dobrzyńską, Brzesko-kujawskie
i Łęczyckie, posiadała przestrzeni mil kwadratowych 1052.
Rozległość tych województw, którą w
właściwych miejscach wyszczególnimy, przedstawiała
wielkie różnice. Obok trzech województw wielkich :
Kaliskiego, Sieradzkiego i Poznańskiego, widzimy trzy małe:
Inowłocławskie, Brzesko-kujawskie i Łęczyckie. Gdy
największe z nich Kaliskie (przed rokiem 1768) miało przestrzeni 300
mil kwadratowych, to najmniejsze Inowłocławskie (bez ziemi
Dobrzyńskiej) liczyło tylko mil kwadratowych 53. Tak znaczne
różnice rozległości pochodziły z przyczyny, że
granice województw nie były dowolnie tworzone dla
późniejszych potrzeb administracyjnych, ale przedstawiały
stare dzielnice i ziemie książąt piastowskich. Przy wcielaniu
tych dzielnic do Korony, stanowiących pewne ustroje organiczne i
tradycyjne, nie można już było zmieniać ich granic, ale
tylko przetwarzać na województwa.
Podział
województw i ziem na powiaty miał już znaczenie
przeważnie administracyjno-sądowe. Stąd terytoryalne
ukształtowanie powiatów pozostawało w pewnej zależności
od urządzeń sądowych. Tak np. województwo
Brzesko-kujawskie dzieliło się na 5 powiatów i miało 5
sądów ziemskich; województwo Łęczyckie
składało się z 3 powiatów i miało 3 sądy
ziemskie. Niektóre powiaty, zwłaszcza mniej zaludnione, były
ogromne, a inne bardzo małe. Największy np. powiat w sześciu
województwach wielkopolskich, Poznański, obejmował 162 mil
kwadratowych, najmniejszy zaś, Kruszwicki (w województwie
Brzeskiem), tylko 6 mil kwadratowych.
Elekcya
deputatów na trybunał, według uchwały sejmu
konwokacyjnego z roku 1764, jak również wybór
posłów na Sejm obojga narodów, według uchwały z
roku 1766, odbywały się prostą większością
głosów (pluralitate votorum). Ubiegający
się o mandat deputacki lub poselski powinni byli mieć, w obrębie
tegoż powiatu lub województwa, własność
ziemską, dziedziczną lub zastawną, conajmniej od roku przed
wyborem. Przy wyborach liberum veto, to jest opozycya jednego, była
dozwolona i miała swoją moc przeciwko tym tylko, którzy byli
pod procesem, lub nie mieli własności podług prawa, albo byli
sądownie o jakie kryminały przekonani lub infamią
obciążeni. Deputaci trybunalscy obowiązani byli do dwukrotnej
przysięgi. Pierwszą składali zaraz po obiorze w obecności
obierających i już jej w trybunale nie ponawiali, a następnie
przy końcu kadencyi trybunalskiej każdy deputat
odprzysięgał się, jako korupcyi żadnej nie brał, ale
rzetelnie i sumiennie sądził.
Województwa
wielkopolskie sądziły się w trybunale podług
następującego porządku: W Piotrkowie, gdzie obierano
marszałka trybunalskiego prowincyi wielkopolskiej, sądziły
się, od poniedziałku po św. Franciszku asyskim do Kwietniej
niedzieli, województwa: Sieradzkie i ziemia Wieluńska,
Łęczyckie, Płockie, Mazowieckie i Rawskie. W Poznaniu pod tymże
prezydentem i marszałkiem, jedną kadencyą sądzą
się od poniedziałku po przewodniej niedzieli do św. Tomasza,
województwa: Poznańskie i ziemia Wschowska, Kaliskie,
Brzesko-kujawskie, Inowłocławskie i ziemia Dobrzyńska, Chełmińskie,
Malborskie i Pomorskie. Drugą zaś kadencyą na drugi rok też
same województwa, co w Poznaniu, sądzą się w Bydgoszczy.
Województwa
wielkopolskie: Poznańskie, Kaliskie, Gnieźnieńskie,
Inowłocławskie, Brzeskie, Łęczyckie i Sieradzkie, na
przestrzeni już wskazanej (1052 mil kwadratowych) posiadały w
połowie XVI stulecia: powiatów 29, parafii 1117, miast i miasteczek
247, oraz wsi 6471. Najgęstsze parafie posiadał powiat Pyzdrski w
województwie Kaliskiem, bo przeciętnie po dwie na jednej mili
kwadratowej; najrzadsze zaś powiat Wałecki w województwie
Poznańskiem nad Notecią, przeważnie lasami pokryty, bo nawet na
3 mile kwadratowe nie wypadała w nim przeciętnie jedna parafia.
Miasteczek najwięcej miał powiat Orłowski w województwie
Łęczyckiem, bo przeciętnie wypadało mniej-więcej jedno
na półtorej mili kwadratowej, najmniej zaś powiat
Rypiński w ziemi Dobrzyńskiej, bo przeciętnie l na 101/2
mili kwadratowej. Wsie najgęstsze były tam, gdzie i miasta, to jest w
powiecie Orłowskim (przeciętnie po 14 na mili kwadratowej), a
najrzadsze w powiecie Wałeckim, bo prawie tylko po jednej na takiejże
przestrzeni. Łanów wogóle, czyli gospodarstw, tak kmieci,
jak zagrodowej szlachty, nawiększa ilość, względnie do
przestrzeni, była w województwie Brzesko-kujawskiem, gdyż przeciętnie
przeszło 72 wypadało na jedną milę kwadratową, najmniej
zaś w ziemi Wieluńskiej, bo tylko 24.
Niektóre
województwa prowincyi Wielkopolskiej przedstawiały w wieku XVI
największe zaludnienie w Rzeczypospolitej. Do takich należały
przedewszystkiem: Brzesko-kujawskie, Łęczyckie, Rawskie i
Płockie. Dziejopisarz, profesor Pawiński, wykazał, że (w
czasach Zygmunta Augusta) gęstość zaludnienia w powyższych
województwach dorównywała najbardziej zaludnionym krajom
rolniczym na zachodzie Europy. Obok dość licznej drobnej szlachty
(która w następnych wiekach znikła w Wielkopolsce)
ogół posiadaczy ziemskich składał się
przeważnie ze szlachty jednowioskowej. Stan podobny nie sprzyjał tam
wytwarzaniu się obszarów wielkiej własności prywatnej i
rodzin magnackich. Oprócz Ostrorogów, Górków,
Czarnkowskich, później Leszczyńskich, Wielkopolska nigdy nie
miała więcej nad kilka domów magnackich. Stąd udział
licznej rzeszy w panowaniu nad ziemią, miał tu charakter
przeważnie, jak na owe czasy, demokratyczny.
|