Ksiega

 1 Zub|       Potężnej - lecz zaszkodził mi tu język mój,~Gdyż trud
 2 Zub|          tu język mój,~Gdyż trud mi nałożono, bym w pieśni powtórzył~
 3 Zub|        pospólstwa tłum.~Lecz cóż mi tam pospólstwo! Stokroć
 4 Zub|      takim ciężarem,~Lub poklask mi przypadnie od zbyt wdzięcznych
 5 Zub|      zwlekać już.~Nie powiem, że mi wyschły źródła wyobraźni,~
 6 Zub|         układać tę rzecz.~Jeżeli mi jest wolno, słusznie bez
 7 Zub|         jakie, czytelniku, służy mi dziś pióro?~W kołczanie
 8 Zub|        kołczanie ci je noszę, co mi gniecie bok.~Z kołczanu
 9 Zub| Dawniejsi, lecz przyczynę trudno mi jest znać,~A nie wiem też,
10 Zub|         lepiej go znać.~Niejeden mi zarzuci, że zmyślam, nie
11 Zub|       Cokolwiek bądź, na korzyść mi wyjdzie mój dawny~Obyczaj
12 Zub|     zasadzki ni zbiegł.~On pocić mi się kazał pośród śniegów
13 Zub|      nieznany~Lat przedtem, więc mi większą pewność trudno mieć.~
14 Zub|         tutaj, z trwogi zadrżała mi dłoń.~Nie mogę leż zrozumieć,