Czesc

  1     1|       wypełniły miasto, iż mierzło przez nie wszystkim i życie nawet
  2     1|            smutku, imieniem acedii przez Kościół potępiony, ział
  3     1|        czołem nie ich to wypatrują przez szyby: w klerka czarnej
  4     1|       miasto już całe. Do sunącego przez ulicę taboru i z datkiem
  5     1|          noże, choć ówdzie skakano przez ogniowe obręcze, gdzie indziej
  6     1|          piękne opowieści o Iwanie przez ptaki kochanym lub o księżniczce
  7     1|        myślach woła. Tak się błąka przez dzień cały, wlokąc po komnatach
  8     1|          śmiały."~Zagadnie go pani przez ramię:~"Czemużeście go puścili?"~
  9     1|      wprost od pani Wenus idące, a przez Sybillę językiem Rzymian
 10     1|         pomosty i nuże znów skakać przez obręcze, ognie łykać, podkowy
 11     1|            za ojców bywało."~Ą gdy przez rynek przechodzili, oprze
 12     1|    nieporządki i trwogi roznoszone przez kobiety po mieście całym.
 13     1|          rynek cały i rozjąć panów przez straże, a turbować ich mocno
 14     2|          zamiata ziemię kołpakiem.~Przez kolumnowe podcienia ulic
 15     2|         dobry lekarzu!"~Pokiwa się przez chwilę lekarz siwobrody.~"
 16     2|        bisior najpieściwszy, tkany przez robaki Salamandry w czeluściach
 17     2|            targi. A choć się rzecz przez mężczyzn w powadze czyniła,
 18     2|         nazwanie? Wam i do skruchy przez ciekawość! Wam i do nieba
 19     2|          ciekawość! Wam i do nieba przez nią droga! Wam i lęk piekła
 20     2|             A przypominając ledwie przez pół wszystko, co przedtem
 21     2|       szatanów chmara, zażegnywana przez dominikanina, opadła oto
 22     2|          tak: w pręgierzu na rynku przez ludzi pohańbion, na kole
 23     2|           to biedne ciało człecze, przez Pana Boga stworzone?...
 24     2|         nie wódź nas na pokuszenie przez kupce i żonglery!..."~Niebawem
 25     2|           mszy świętej. Żebractwo, przez tych chorych, szczodrze
 26     3|         należytym szykiem ustawił, przez biegacze w mieście obwieścił
 27     3|            zażyła tego fortelu, by przez miasto na zamek powracać
 28     3|       księga, powiada, piękniejsza przez to się sta nie - na klasztoru
 29     3| szczególnym upodobaniem sobie jego przez królową.~"Przyjmą cię, mnichu,
 30     3|     udzielały się kobietom. Taka i przez komin przeleźć gotowa, gdy
 31     3|       naszłą żonka mi od krosienek przez okno po lince... Baczże,
 32     3|        niby ludziom, jak to kroczy przez miasto srogi ksiądz kanonik
 33     3|            skłóconymi takty, jeden przez drugiego odbębniać wiersze
 34     3|    odpuście dzisiejszym błąkał się przez nikogo nie poznany - aż
 35     3|            go zadrzemaniu. Mgławo, przez rzęsy, które zlepiły się
 36     3|          wyszła ta miłośnica jego! przez innych przystrojona sprośnym
 37     3|         tańczącą na rynku tak mnie przez ślepie swoje piekłem straszą."~
 38     3|        rychło, goliard, obstąpiony przez kamratów, z sztychem heroldowego
 39     3|       Powiadaj!..." - wołają jeden przez drugiego. A linochód stoi
 40     3|       Wyszarpnie się im; a pojmana przez innych, wytarga się, wyszczypie
 41     3|           wstrząsnęła domem całym. Przez komin stacza się coś z łoskotem,
 42     3|            chłopcy: na wdzięczność przez was dusznie uleczonych nie
 43     3|           tu ona Pośród nich była. Przez nią i skoczki wyżej skakali,
 44     3|              A że was tak zło samo przez igrę z życiem ku wyzwoleniu
 45     3|        błąkali się dziś po mieście przez nikogo 'nie poznani...~"
 46     3|       Każdy z was jest co najmniej przez pół takim, jakim go chce
 47     3|            ramieniem rycerzy obu - przez lat dziesiątki nie pokazują
 48     3|  dziewczynę zdziałał. A pochwalony przez kamratów, ustawia się przed
 49     3|            wy chłopcy poniewierane przez ludzi!... A przecie wyczekują
 50     3|      chwilę dobrą na przebicie się przez zbiry a straże i wywalenie
 51     3|         łańcuchu trzyma i prowadzi przez życie. I przeklinał w duchu
 52     3|            lecz ona jego oprowadza przez życie - ludziom na pokaz -
 53     3|             byle w światy dalekie! Przez mury i rowy miejskie jak
 54     3|            pana Lancelota, który - przez żonglera opowieść a serce
 55     4|          wszystkie one: brylantami przez was obwieszane, zmysłów
 56     4|          rok tam zajść. Byle tylko przez bramy wpuścili, bo, słychać,
 57     4|     powraca. A choć w skrusze znów przez roczek jaki fałdów w szkole
 58     4|        słowa nie doczytane wonczas przez lekarza na koniu:~Dokąd
 59     4|        gromkim chórem na odczytane przez żaków wezwanie.~I poczną
 60     4|         piosnką i gawędą ciągniemy przez gościńce. Roznosimy po świecie
 61     4|           bo tej róży, rzuconej mi przez królową, ustami tknąć nie
 62     4|            pana Lancelota, który - przez żonglera opowieść a serce
 63     4|           posochem w dłoni i torbą przez ramię wyrusza pasterz szukać
 64     4|           Aż się przeor nachmurzył przez chwilę; odpędza jednak sprzed
 65     4|          powszednia praca głaskała przez czas długi obie te głowy.
 66     4|           z chaosu materii grubej, przez ciała człeczego skorupę
 67     4|     naprzeciw. Za słońcem zajrzały przez okna i gołębie ciekawe;
 68     4|     pierwsze, które przebijają się przez skałę materii ku źródła
 69     4|    gorącościom.~Gdy w tejże chwili przez uchylone drzwi wsuwa głowę
 70     4|  zniecierpliwiony czytał dalej sam przez ramię przeora:~Słyszcie
 71     4|            pieśń, wiersz lub gadkę przez się zdziałaną... Ale tamtemu
 72     4|       pędzlami mój prostak z duszą przez Boga obdarowaną! mój wagant
 73     4|       granicy, strzeżonej od złego przez oną tu Postać w kamieniu.~
 74     4|       zawziętością przedzierać się przez krzewy naprzeciw onej Postaci,
 75     4|  wypukłości sukni stargały się oto przez jedną noc w kraśne i zbrukane
 76     4|            z heroldem przechodziła przez ulice. Kobiety, szukając
 77     4|            myślach i dłoni, niczym przez gęśle i smyczek, zapadła
 78     4|           i obłudy wszelakiej! Ale przez was to właśnie stają się
 79     4|     upojony w szał,~kędyż się rwę? przez jakąż przedzieram się gąszcz?~[..............]~
 80     4|            wina i tańczą zdziałane przez się upojenia ziemi.~Z dala
 81     4|        nowo narodzonego Bakcha, ta przez ludzi na ziemi poszukiwana
 82     4|          przelewająca się modlitwą przez wszystkie wręby.~Więc warg
 83     4|      Bakcha upojenia bez kruż: bóg przez żyły jego przepływa, serce
 84     4|            to przeze mnie tylko! I przez mój taniec skuteczny."~Za
 85     4|             w ziemię wrył i mchami przez wieki znów spoił. Stygło
 86     4|          Niejedna z kobiet, pilnie przez męża strzeżona, tym razem
 87     4|    strzeżona, tym razem prawdziwie przez dymnik na dachu wychyli
 88     4|        mrugają ku sobie błyskawice przez nieboskłon cały - to tu,
 89     4|           gęślarza Panek tak biegł przez pola z ciałem nimfy ostatniej.
 90     4|          własnych?!"~"Dla niej!... przez nią!... przy niej!..." -
 91     4|   pozdrowienie z cisz. I wyczuwał, przez głuche mury nawet, jej ręce
 92     4|         wszystkich strun na gęśli, przez Boga darowanej. Żonglerzy
 93     4|     mistrza zza gór Commedia; oto: przez mnichów spisana żonglerowa
 94     4|          nawiedzenie celi samotnej przez człeka świeckiego wprowadziło
 95     4|            Pana, odkąd poczęło się przez proroków wysiewanie ziaren
 96     4|         jenerał ten został strącon przez papieża. A zawiedziony duch
 97     4|             ujrzał anioła lecącego przez pośrodek nieba, mającego
 98     4|          smutku przewalić się musi przez takie czasu oceany?!...~"
 99     4|      potoczył się górą jak ta kula przez kręgle niebieskie. I trzasnął...
100     4|        mistrz?" Doskoczy furtian i przez dłoń w trąbkę szepnie przeorowi:~"
101     4|       założone mu nocy poprzedniej przez lekarza - po krwi puszczaniu,
102     4|            jeszcze. Ale zanim mnie przez te gąszcze na wale tam przywlekli,
103     4|             Posiwiała najwyraźniej przez jeden wieczór koronka włosów
104     4|             Bo śmierć, przewiawszy przez bramę zamkniętą, wstąpiła
105     4|      czyśćcowych!..."~Idzie śmierć przez miasto nocą w poburzowy
106     4|     wszystko dać w porę żywemu, że przez taką szczodrość nie w czas
107     4|        wychodzącego nocą z igrcami przez wywaloną bramę. Czyżby i
108     4|            już się - widać pobok - przez mistrza obmyśla, buduje
109     4|          ten.~Gość imał się czarki przez rękaw przydługi - garścią
110     4|          ku niemu niechętnym zezem przez kielicha szkło. I postrzega,
111     4|         przed oczyma. Patrzał było przez wrąb puchara, a spojrzenie
112     4|         wrąb puchara, a spojrzenie przez kryształ jest - wiadomo -
113     4|            wcale. Kowalem ją sobie przez lat cztery - akuratnie wedle
114     4|              W upartych przebojach przez mury zacieśnień grodzkich
115     4|      czasem? za ogniami zapalonych przez się stosów? i siarkowym
116     4|            błędne ścieżyny światła przez życia pomroki, aż po grobów
117     4|       pstrokate, obcałowywany wraz przez nich po dłoniach i rękawach.
118     4|          Nieuk!"~Wczoraj na rękach przez nich obnoszony doctor miraculosus
119     4| przedzierając się wraz ze zwierzem przez ciernie na wale, wspominał
120     4|          się wreszcie niedźwiednik przez te ciernie. W ponurych ciemnościach
121     4|         pana bić go jęły po łbie.~"Przez ciebie to, bestio okrutna,
122     4|            oddalić się nie mogłem! Przez ciebie, krwiopijco mój!...
123     4|          doskonałe.~Śpieszy przeor przez środkową nawę - żaki za
124     4|     pląsającą po rynku grodzkim. I przez wzgląd bodaj na te brylanty
125     4|       podniebna rzuciła gdyby cień przez wieki - tajń dziwnego proroctwa