Table of Contents | Words: Alphabetical - Frequency - Inverse - Length - Statistics | Help | IntraText Library | ||
Alphabetical [« »] ilosci 1 ilu 1 iluz 2 im 74 imac 1 imal 6 imbiry 1 | Frequency [« »] 82 wszystkich 80 niej 76 ty 74 im 74 które 74 niech 72 czym | Waclaw Berent Zywe Kamienie IntraText - Concordances im |
Czesc
1 1| ludźmi i życiem; opróżniły im się piersi z tęsknot i nadziei. 2 1| pióreczkiem na głowie, by im który "Bacche!" nad uszami 3 1| zalotach dzikich wygniatają im na rynku żonki i córy. Alić 4 1| mnichów lamentacji.~Wtórzył im rycerz piersi swych przyjękiem. 5 1| Kędyż pójdę? - odpowie im. - Nie spuszczają się już 6 1| skoczka, bowiem przyobiecała im zatańczyć po raz drugi - 7 1| przechodzili, oprze się im nagle nie pójdzie! O datki 8 1| właśnie, na rynku, miałby im coś niecoś do powiedzenia.~ 9 1| nietrzeźwej - wiadomo - im rzecz bardziej nieoczekiwana, 10 1| poetów, sami zasię pozwalali im mówić całą zawsze prawdę, 11 1| na pokojach królewskich? Im wyższe, im zażywniejsze 12 1| królewskich? Im wyższe, im zażywniejsze te progi kochania, 13 2| by wędrowny poeta prawił im dalej - o krwawniku, o rubinie!~ 14 2| dziewczęta. Lecz zaokrągliły im się oto oczy, oddech stal 15 2| stal się krótki i rozchylał im usta na te dziwy... jak 16 2| to wędrowny poeta prawi im snadź dalej - o krwawniku, 17 2| kamieni: nazbyt gburnie zgasił im je mnich. A i królewskie 18 2| niejednym człeku.~Rzucał im, kto dobry, jaki ochłap 19 2| słowie człeczyna. Więc rzecze im:~"Baczcież, mili, jakżeście 20 2| Aż się markotnie uczyniło im wszystkim. A on kiwa nad 21 2| nad nimi głową, wymawia im coś z serca, natrząsa się 22 2| franciszkanin niewymowny nic już im dzisiaj więcej nie Powie, 23 2| wstydowi cięży.~Bo jakby plecy im łechtały te zszeptywania 24 2| w turniejowym potkaniu, im przeciwnik znamienitszy, 25 3| szyjami, snadź i wstyd sam już im za ciasny ku uciesze onej. 26 3| już nie znajdziesz: pilno im było przepijać po gospodach 27 3| Osobliwą radość sprawiało im teraz drzeć się przed tymi 28 3| wśród ojców miasta, zgziła im żonki i córy, a w młodzieży 29 3| dawno nie cieszyło. Omierzły im do cna te osiadłe satyry 30 3| ucieszniki grodzkie. "Choćbyś im nie wiem jakie gadki wymyślał - 31 3| skarży się kamratom - im zawsze ciekawsze sąsiadów 32 3| poddaje żakom takty. I zanuci im:~Hej, ty żaczku nauczony, ~ 33 3| Powiedz, co jest pięć?~Im w to graj. Gruchną pięściami 34 3| Dziewięć!" - przerwie im wrzaskiem gracz któryś przy 35 3| Komuż bo wiedzieć, jeśli nie im, wagantom, którzy na to 36 3| Powiadaj!"~Wyszarpnie się im; a pojmana przez innych, 37 3| wytarga się, wyszczypie im z rąk.~"Baczcież tedy, co 38 3| Efezu, także dobra była! Im ogromniejsze w was one tęskliwości 39 3| inna w głowie pogodnej. Im pogodniejsza myśl, tym wolniejsze 40 3| lub pieców... I dziwić się im, gdyście to sami uczynić 41 3| brzuchach ku panom swoim, aby - im na ostrzeżenie - zawyć z 42 3| złotników i płatnerzy - odpowie im wreszcie głucho. - Przypomnijcie, 43 3| pogonią. Każdy z was śmierdzi im wolnością i tym zalotom 44 3| króle na tronach siedzą, im gorliwiej pląta się u ich 45 3| z dobrawoli była - niech im wszystkim na zdrowie pójdzie. ,, 46 3| zbirów. I tak oto rozdyma już im nozdrza zalot krwi... A 47 3| kugla jakby przed oczyma im wywinie.~"I powiodę was - 48 3| z gromadą. Odmachuje się im niecierpliwie, by czym prędzej 49 4| duchy.~"Bożaż to wola nadaje im osobliwą władzę nad duszami? 50 4| stęp uczonych kobył - brak im wiatronogich za młodu towarzyszów 51 4| poległymi towarzyszami, wyda im się ta cisza jakby poniechaniem 52 4| twarzach, które przypatrując im się bacznie, już sobie wybierają 53 4| droga do Paryża, i wskaże im, kiedy i gdzie skręcić trzeba. 54 4| jeszcze nieopierzone było, aby im po, nad wszystko na świecie 55 4| Innej by pieśni posłuchać im - powiada młódź starsza - 56 4| stała się przed Bogiem. Im głębsze doznanie, tym cichsze 57 4| cielesnej, szat i farb tyle im tylko użyczysz, by kiedyś 58 4| których mówił Paweł, że im wolność na pokażenie serc 59 4| kamienia przy drodze. A gdy się im wyda, że choć niejakie w 60 4| śmierci, iż wystarczało wyrwać im jeden włosek, a umierały 61 4| basem o nurtu głębiach coś im tam prawi i bulgoce w powadze. 62 4| Muzami były.~Więc by bogu i im może wygodzić, przysiadł 63 4| rabatach wyłącznie wolno im było kwitnąć, za ramą z 64 4| dominikanin, Berchtoldus: Kto im grosz daje, w grzechu daje; 65 4| potrzebie bluźnienia) mówił im wprost w oczy.~"Acedia! - 66 4| rzemiosło grabarskie sprawować im kazano po nocy. I to dla 67 4| grobu wstał i siarczyście im przypochlebił, pójdą za 68 4| piekło. Daremnie byś wtedy im przekładał: "Żaki, Judaszże 69 4| Niestatek szukania ważniejszy im zawsze będzie nad wszystko, 70 4| stratą goliarda, przerwał im wreszcie:~"Nie przystoi 71 4| rozrzewni i przypochlebi im zarazem.) Więc już ani na 72 4| nie tylko przodownik ubył im, lecz i ta "królowa cygaństwa" 73 4| gadek ze świata ciekawsze im zawsze najbliższych sąsiadów 74 4| włóczy się po świecie. Daj im Boże zarabiać igrą na chleb