Czesc

 1     1|  zawołanie - że wzbronione - tym bardziej ją gwałci: jakby ten krzyk
 2     1|      cudze progi. A która z nich bardziej niepohamowanej ciekawości
 3     1|          bez płaszcza, od kolumn bardziej smukła, w złote po bokach
 4     1|         dziś na odpuście. Innych bardziej dziś pono zagrzewało wino,
 5     1| nietrzeźwej - wiadomo - im rzecz bardziej nieoczekiwana, tym zgoda
 6     1|         masz bo w każdym grodzie bardziej przykrych niechęci niźli
 7     1|   załzawił się, spotniał jeszcze bardziej i zwiesił ciężko tę głowę
 8     2|      wykupił poufnik królewski."~Bardziej zbladł pono teraz i z większym
 9     2|           Szarpnął się teraz pan bardziej pono niźli Żyd przed mizerykordią
10     2|      kupcowi, gorszy się jeszcze bardziej i ramieniem a palcem sprężonym,
11     2|           I powlecze ją za sobą, bardziej teraz miedzianą brodą podzwaniając
12     2|        litościwego dotknięcia, a bardziej jeszcze za onym kęsem miłosierdzia,
13     2|     królewskiego wyroku coraz to bardziej ponure tchnienie krążyć
14     2|          jeszcze nie widnej, tym bardziej odczutej, bo w przedwieczornym
15     3|      szerokie swe stroje jeszcze bardziej poszerzy spódnic podjęciem
16     3|     bezradność wejrzenia.~Tym ci bardziej żachnie się ona na to:~"
17     3|        wyżej skakali, i piszczki bardziej cienkie wyciągali nuty,
18     3|          dusze człecze? A tym ci bardziej Golgotę przypomną sumieniom,
19     3|     kobieta płacze.~Zawodzi, tym bardziej że postaci obu panów w nyży
20     3|         łuną poczerniały jeszcze bardziej obie wieże, zaś tum cały
21     3|          uwysmuklają się jeszcze bardziej żywe kamienie pań świętych.
22     4| moiściewy!" - rozrzewnia się tym bardziej dziewczyna. I ciągnie z
23     4|        osobie, opuścił powieki.~"Bardziej ty mi się, bracie, o Muzę
24     4|         sam po celi;, a choć się bardziej niż zwykle trzęsie broda
25     4|    gniewne.~On chmurzy się coraz bardziej. Zaś ten wstyd ogromny,
26     4|     tobie znowu?" - żachnie się, bardziej zdumiona niźli zagniewana
27     4|    jeszcze, jak na świecie, pasą bardziej oczy niż dusze. Pieśniarz
28     4|        świata, skupiał się coraz bardziej nad księgą rozłożoną obecnie
29     4|          życie czy śmierć? i kto bardziej szanowny: poeta żywy czy
30     4|        mniej rozrzutne będzie, i bardziej pomocne duszy czyśćcowej.~
31     4|       czujności i pokuty. Tym ci bardziej niepokoi sąsiedztwo takie:
32     4|       pucharów - tym razem jakoś bardziej żałobny.~Hejże! to nasze
33     4|        mnie! Choć pewnie wolałeś bardziej otyłe? Tylko że ja nawiedzałam
34     4|    Arcypoety. Nie znajdę ponoć i bardziej płonego: osiądziecie rychło