Czesc

 1     1|  kaptura szedł w tłumie herszt onej bandy, goliardus sam, wagant
 2     1|  kobiety wyrzekłem się w duchu onej czary: poniechałem szukania
 3     2|        mimo woli spojrzenie na onej dziewczynie z wiankiem róż
 4     2|       rzekniesz, rannych bitwy onej - tam pod ręką lekarza ten
 5     2|      dwornej rapt zadał, a dla onej sromoty zatajenia rycerza
 6     2|     nawet ośmieszyli, że się w onej zwadzie na zamku podjął -
 7     2| rękawów ciasnych, splatając na onej fałdzie szaty, kroczą sztywno,
 8     2|      cuda jak z baśni tuż obok onej zbroi w żarzy świętego Jerzego
 9     3|       Graala. Kocha się król w onej tęsknicy dawnego rycerstwa.
10     3|   świata różę! - oblicze jakby onej królowej pana Lancelota,
11     3|        im za ciasny ku uciesze onej. A piersi, spod giezła dobyte,
12     3|        spod zawartej przyłbicy onej zbroi u proga.~Nie przywykli
13     3|      skarbu Józefa z Arymatei, onej to czary spod krzyża szukają
14     3|       ręki wraca przypomnienie onej chwili, gdy spod białofutrzanej
15     4|       dotrzeć jak pątnikowi do onej krynicy cudownej. Inny tam
16     4|     się przez krzewy naprzeciw onej Postaci, która strzeże od
17     4|     grobów spokoju. I tajemnic onej trumny, które znam ze spowiedzi
18     4|        przed diabłów naporem w onej chwili...) I to jeszcze
19     4|       przerwane nucenia - że w onej to chwili trzykrotne uderzenie
20     4|   otwierasz okna milczenia dla onej gołębicy, która w czas pracy
21     4|     wędrowników przyłożycie do onej czary, która rozjaśni wam