Czesc

 1     1|       zarobkiem z piekarni? Że też w tym zatraconym mieście
 2     1|        i babę na rynku.~"Gdzie też dobrodzikę ponosi, na miłosierdzie
 3     2|        wywiedzieć tylko: dokąd też taki chadza? z kim się też
 4     2|     też taki chadza? z kim się też widuje?... Dzisiaj zasię
 5     2|     wychyleni, radcy grodu czy też króla, "usidlani w radach,
 6     3|  niebali się tak zapatrzył czy też w oglądany już zawczasu
 7     3|  pierzyny ludzi osiadłych.~Tam też szukać o tej porze wszystkiego,
 8     3|        jego życiu na ulgę! Tak też i nasi czynią. I ich sztuka
 9     3|      poczciwie każdego, jak mu też igra dziś poszła, ile Pan
10     3|     wygłosić potrafią. Dlatego tez grzeszny poeta śpiewać musi
11     3|  żarliwość wewnętrzną. Wonczas też co przypadek pod oczy podsunie -
12     3|  myśleniem. Innego pono nie ma też wcale. Po co ty wszystko
13     3|      słucha oczyma i gębą, jak też to człek uczony nad nią
14     3|     Chłopcy, pora na was!"~Tak też pojęła to wezwanie i dziewka
15     4|        by, dojrzeć uważnie, co też tam napisano.~"Dokąd..." -
16     4|  wypytują ich życzliwie: dokąd też Pan Bóg prowadzi? ku czemuż
17     4| szczęśliwością niebieską." Tak też namaluje one panie wszystkie:
18     4|   wtóre tchnienie zachodu, czy też sygnaturka zagrała tak szelestnie
19     4|  gwałtownym rozciekawieniu: co też się mnichowi zwiduje po