Czesc

 1     1|         korytarzy echowe pustki i nagła głuchość kobierców pod stopą...
 2     1| wspomnienia tej nocy wkradł się z nagła melancholii smęt, że w tej
 3     1|              Padła na rynek cisza nagła i krótka jak błyskawica,
 4     2| urzeczenia na kalectwo lub śmierć nagłą. Ledwieś się z widoków tych
 5     3|        rozświetliła myśl wielką z nagła jasnością - objęła go nieodparta
 6     3|     puszczanie. Ale trudno: rzecz nagła! Wytrząchnął tedy z wora
 7     3|           gawędzie ogarnęły was z nagła w tej izbie? Sprawił to
 8     3|         dworze.~Nad pochylonymi z nagła kapkami wagantów wszystkich,
 9     3|        człeczych!"~Trzodą owiec z nagła ruszonych zgarną się waganty
10     3|        szczyty. A w rozwidniony z nagła zacień onych krużganków
11     3|    spódnicy ukrycia wypręża się z nagła jej łydka śmigła.~W wspomnieniu
12     3|           Jakoż zgasł: wsiąknął w nagłą ciemnię przedkościelnego
13     4|        rozgwar gromady i cichną z nagła, jak te żabie chóry po nocy.
14     4|          ustach rozchylonych. I w nagłą jakby niepamięć zapada wszystko,
15     4|           oburzeniem, że ucięła z nagła wszelką jej potulność sprzed
16     4|            wówczas fala dreszczów nagła tak w tył przegnie plecy
17     4|        Pana...~Tu, w gwałtownym z nagła zaniepokojeniu sumienia,
18     4|       jakby oddaleństwo i nęk.~Tą nagłą omartwicą murów jak gdyby
19     4|        okrutny i ten szczypiący z nagła posmak w ustach.~"A słowo