Czesc

 1     1| ramiona dziękczynne.~Zaludniła radość ulice i najlękliwszymi;
 2     1|     mieszczanie zacni, bo choć radość została, święto ich minęło:
 3     2|    ludziom jakby ochota sama i radość życia serdeczna! Motyl jasnobarwny,
 4     2| progiem głodowa; temu śmiechy, radość i nadzieja, temu klątwy,
 5     3|   czapkowali wczoraj. Osobliwą radość sprawiało im teraz drzeć
 6     4|     chwilą. Bo stokroć większa radość, przemożniejsze nad wszystko
 7     4| pacierzu pogańskiego ołtarza i radość a rąk klaskanie... Potknął
 8     4|      boga, który jeszcze kocha radość! Co się dziś ledwie majaczy
 9     4|      wszystkim rzeczom świata: radość przed Bogiem!"~"Martwemu
10     4| wstąpiłeś milczenia?!... Gdzie radość twa dziś jedyna? gdzie najszlachetniejszym
11     4|     tęskliwość organowych dud, radość nagle wyskoczy - i pląsa
12     4|    Franciszkaninże ty?!... Nie radość jasną przychylać światu?