Czesc

 1     1|       osobliwej przychylności królowej pani."~"Po roku, z trudem
 2     1|    lubo, jakże lubo będzie to królowej!~Wyprzedził tedy szeregi
 3     3|      ciągnęły niewiasty przed królowej oblicze brata franciszkanina.
 4     3|      głosu nie dobędzie przed królowej obliczem. Powiadają, iż
 5     3|         składa mnich dłonie - królowej to naszej Najpiękniejszej
 6     3| mnicha. Nie warkła przecie ta królowej stróżka, a tylko pysk swój
 7     3|    różę! - oblicze jakby onej królowej pana Lancelota, o której
 8     3|   absydowej bani aż wysłannik królowej po dwakroć swe pytanie powtórzyć
 9     3|     Masz się jutro na zamku u królowej pani stawić."~Mnich tylko
10     4|     już było stwór taki, różę królowej wyjął mu wówczas z garści
11     4|     nie ścierpi: rozkaz! wola królowej!""Ktoś jest?!... .jeśli
12     4| Karduelowego dworu marszałek, królowej Ginewry poufnik, książę