Czesc

 1     2|         klejnotów jęknie po raz wtóry zza kiru śmierci:~"Wymódlcie
 2     3|          Dziękujęć, choć po raz wtóry to słyszę. I odegnij wreszcie
 3     3| pozdrowień. Pokłonią się po raz wtóry głęboko. "Cześć ci, panie!"
 4     4|    Zakon gniewu. Wiedzie nas on wtóry Zakon miłości ku wywyższeniu
 5     4|      człowiek z ziemie ziemski, wtóry człowiek z nieba niebieski,
 6     4|         ty!" - zgromi ją po raz wtóry. A jednak wielkie zdumienie
 7     4| Południa bachanalii korybanckie wtóry, południowej pory cykady
 8     4|      znów się zrywał, by po raz wtóry zapalać gromnicę.~"Kto zacz?!...
 9     4|   ściany i objęły starca po raz wtóry.~Otaczał go tymczasem las
10     4|    począł tej nocy - żądz sabat wtóry. Wzgardzony za życia kochanek