Table of Contents | Words: Alphabetical - Frequency - Inverse - Length - Statistics | Help | IntraText Library | ||
Alphabetical [« »] tee 1 tega 1 tego 112 tej 212 tejze 11 temporum 1 temu 40 | Frequency [« »] 225 przed 217 tylko 215 by 212 tej 207 go 195 co 185 ich | Waclaw Berent Zywe Kamienie IntraText - Concordances tej |
Czesc
1 1| wiedziały, która ugaszcza w tej chwili żonglera, by w jej 2 1| nocy ogromy wysunie się z tej szczeliny pani głowa i szyja 3 1| lesie krwią ran swoich, a w tej oto chwili bije już skrzydłem 4 1| wszystkiego. Coś z burzy tęsknot tej nocy i gwiazd uroku pozostało 5 1| drgające oka. Gdy zaś, cała w tej jasności barw i świateł, 6 1| jego - pomyślało mu się w tej chwili tak dziwnie: że z 7 1| chwili tak dziwnie: że z tej tęczy słonecznego rozradowania 8 1| miękkie w uśmiechu, okrzepły w tej chwili. Ledwie znacznym 9 1| się promienie zorzy. Aż tej tęczy słonecznego rozradowania 10 1| rozżagwione jego wspomnienia tej nocy wkradł się z nagła 11 1| nagła melancholii smęt, że w tej chwili zgasła dlań może 12 1| bowiem zbył z własnego serca tej mocy wszystkokrotnej.~Dla 13 1| rozchwiei wybłysków. Na tle tej żarzy kościelnej wychyla 14 1| jest wszędzie, na weselu tej panny wołu więc nie będzie! 15 1| się usmaży..." I żongler o tej pieczeni długo, smacznie 16 1| może po piekarniach biją w tej chwili wszystkie serca czujniejsze 17 1| Łzy chlupnęły znienacka w tej przekorze goliarda. I zatrzymały 18 1| by nie smęcił znowuż z tej przyczyny.~I wyszarpnąwszy 19 1| niczym skoczek, nawet w tej postawie butnej.~"Pozdrowienie 20 1| nie dba, bo droższy mu w tej chwili czas i księga, przy 21 1| goliard jakby odżył nagle, w tej myśli chyba, że na rynku 22 1| bandę i ordinem. A hersztem tej bandy ustanowili w duchu 23 1| nie słyszał się wzajem w tej wrzawie i nie rozumiał już 24 1| dola nam, wagantom, gdy do tej Innej jedynym już tylko 25 1| dopuściła pani, abym sczezł z tej tęsknoty... Więcej nie powiemć, 26 1| nie chciała - wonczas w tej biedzie, w tej trosce bezradnej 27 1| wonczas w tej biedzie, w tej trosce bezradnej dałem się 28 2| gołą ścianę kościółka. W tej ciszy, z dala od zgiełku 29 2| sam dla niej za gruby, dla tej mam bisior najpieściwszy, 30 2| omotany i wyzierający z tej bieli gębą w brąz. Niemym 31 2| tym bodaj zadumały się w tej chwili dziewczęta.~Prawdę 32 2| ludziom nazbyt miła, zmarłam tej nocy w przepychu i bogactwie 33 2| na czepcu.~"Ja nie chcę tej nocy umierać!" - wybuchnie 34 2| górze - żałosna bardzo w tej desperacji swojej z ciekawością 35 2| Miłowania!..." A śród zamętów tej bitwy dnia powszedniego 36 2| Więc tylko wasza łez o tej dworce głosić się będzie, 37 2| wystąpił mu na czoło za ciernie tej męki największej - bo zawczas 38 2| zaciskiem szczęk i bledszy od tej chusty ratowniczej stąpał 39 2| bezradność młoda w wejrzeniu tej twarzy na gołej szyi franciszkanina - 40 2| opuszczać miasta, z tęsknoty ku tej dziewce zgwałconej na zamku, 41 2| wyprowadzają ni to na placyk tej uliczki, na kamienną cembrowinę 42 2| gankiem, z którego sypią się w tej chwili jak gruszki szczury 43 2| węgłach i graniach hen, na tej górze muru, po zrębach i 44 2| spiżów dzwony głoszą to w tej chwili z wież obu.~I wydzwoniły 45 2| ku Kalwarii samej! W tej Arce jest dosyć miejsca 46 2| nadzieją rozdzwaniają się w tej chwili dzwony:~"Potargane 47 2| skupienia.~Powaga i stateczność tej ulicy ustateczniły wnet 48 2| się już było do wnętrza tej Arki; brzęczy w niej jak 49 2| wrotom wnętrza.~U murów tej wnęki widnieją wniebowzięciem 50 2| stóp świętych, zdał się w tej chwili natrząsać nad głowami 51 2| widziano, co się z nim w tej chwili dzieje ani że mu 52 3| strzepnął, a że oślepion w tej chwili kapturkiem złotym, 53 3| ulice. Oczom nikli ludzie o tej porze, twarzy nabierały 54 3| duszy ciągłego przypominania tej chwili, jak pod szaty obłogiem 55 3| kocicy.~Rade witają je żaki w tej oćmie zmierzchowej; po ciemku 56 3| kotka po nocy będzie, W tej zasię nadziei oto aż ponosi 57 3| głowę. A targając się przy tej robocie, mówić nie przestaje:~" 58 3| menestrel - któremu się w tej chwili nazbyt dobrze grało 59 3| długo jednak wróżono uciesze tej. Oto u wylotu ulicy, widzą, 60 3| osiadłych.~Tam też szukać o tej porze wszystkiego, co stateczne 61 3| na ciekawości dla się w tej chwili najważniejszej. Ciągnie 62 3| omierzienie wielkie dla całej tej goliardii żywota swego. 63 3| widział, jak ja ciebie chcę w tej chwili, a czuł mnie całą 64 3| w słońcu u źródła wianek tej jednej wieczności, która 65 3| zarżnął człeka!" - wrzaśnie w tej chwili dziewka.~A lekarz 66 3| dziewki u kolan:~"Dosyć już tej krwi, dobry lekarzu! Na 67 3| szmatami z koszuli. A przy tej robocie spoziera zezem na 68 3| nuży się co chwila przy tej robocie dziecka - dziwny 69 3| mając dla się oparcia, co tej liny pod stopą. Dołem huczeć 70 3| lęku, by cię pożegnać w tej chwili może ostat... Słysz, 71 3| piersiach - kładł jej rękę na tej dyni - jak na łonie matki 72 3| gawędzie ogarnęły was z nagła w tej izbie? Sprawił to onego 73 3| Każdy czuje, że rzuci w tej chwili słowo na hazard jak 74 3| Nie człecze ciało w tej zbroi siedzi." "Ee!" - przerażą 75 3| całości zniosę bebechy do tej jamy... Pódziesz!... - Kopie 76 3| benedyktynów?!" - wrzaśnie w tej chwili goliard jakby ze 77 3| niebezpiecznych - jak uważają w tej chwili waganty.~Baczy lekarz 78 3| pogaduje? I że wy właśnie tej nocy rozpocząć go macie?"~" 79 3| kuflami markotni bardzo - w tej trosce o się.~Tylko, którego 80 3| zaś w zatrudnieniu koło tej stopy pancernej i srogiej 81 3| żelezie, ledwie do nakolennicy tej zbroi głowami sięgają: i 82 3| Może uprzytomnił sobie w tej chwili swe opuszczenie w 83 3| Żacy tylko nie pochwalają tej ugody. Młodsze bo serca 84 3| was ludzie po grodach jak tej rosy niebieskiej. Bo świata 85 3| chyba tkliwie uczyniło się w tej chwili, bo ten i owy pogwizduje 86 3| ciemnieją dziwnie groźnie w tej żarzy na szybach - aż staną 87 3| żałośliwa trzoda przed ogromem tej zbroi, pawęży i miecza.~" 88 3| nauczył go snadź w życiu tej woli. Widać to było i teraz 89 3| Widać to było i teraz po tej zawziętości, z jaką znaleziony 90 3| acz nie do słów było mu w tej chwili: tak cały osępiał 91 3| wyrwano."~A żakom widzi się w tej chwili - tam, w nyży okiennej - 92 3| łańcuchem zniewolenia w tej doli na opak: że nie poskramiacz 93 3| kuglców ponoszące się w tej chwili w zawrotnych poskokach 94 3| gędźca uderzała osobliwość tej chwili - rytmami muzyki: 95 3| rycerza, przytula się do tej jego łydki w kolczudze. 96 3| Jeszcze ci naprawdę co złego w tej chwili... A może i urzeka 97 3| Rzekniesz, z dwóch szczytów tej góry, z wieżyc obu rozpostarł 98 3| strugami krwi. Sczerniał od tej posoki i biały sznur franciszkanina 99 3| rzuciło brata na schody, w tej rozpaczy może, iż za późno 100 3| wyobrażeń nie rozświetla mu tej przepaści, w jaką strącony 101 3| nawiedziło gród, wysyłało tej nocy swe bezszelestne gońce 102 3| wszystek lud wędrowny, jaki tej nocy wysypał się było z 103 3| wagantów żaczki grodzkie, które tej nocy porwały się było w 104 4| wszyscy. Gdzie? po co? nikt w tej kompanii o to nie pytał. 105 4| owo na zaśpiewanie chórem tej pieśni goliardowej "Gaudeamus!"~ 106 4| włóczęgę uczynił, dajże ku tej doli i serce świata, by 107 4| przed jutrznią zrywają się w tej chwili bracia franciszkanie, 108 4| zdobić kwiatami podnóże Tej oto, którą pobożność braci 109 4| jakby smukłymi siostrami Tej oto postaci; w złoto, błękit 110 4| najpiękniejsza, że zawsze do Tej tu podobna. Głaskał mu wtedy 111 4| farb świata w oczy wziął, Tej tu na płaszcze a korony 112 4| na wargach ją mam! - bo tej róży, rzuconej mi przez 113 4| usłyszy Głos. I starł się w tej chwili ze szczękiem miecz 114 4| czynisz, włóczęgo, że się do Tej tu garniesz, która i za 115 4| pracy, jest najwolniejszym w tej chwili człowiekiem na świecie. 116 4| wydało się mnichowi, że zmora tej nocy dościgła go w celi.~ 117 4| swych żarem przykładają do tej Muzy omartwiałej niczym 118 4| czarną krwią pychy aż do tej pokory ostatniej, w której 119 4| zasobnym w ton, wydał się w tej chwili bratu Łukaszowi głos 120 4| Bratu Łukaszowi wypadły w tej chwili pędzle z rąk, dłonie 121 4| Nie pochwalił wcale tej pobożności przeor stary, 122 4| drugą księgę już sięga - i z tej rad by coś na głos wyczytać. 123 4| spowiedzią, wiedzieć nie raczę o tej plugawości grzechów twoich."~ 124 4| Bratu Łukaszowi wydało się w tej chwili, że słyszy głuche 125 4| wędrownego poety, rozwianą oto w tej chwili na skórze i okuciach 126 4| minął bez pacierza postaci Tej, która i za wagantów dusze 127 4| w światy, do Magdaleny tej swojej, na grzeszną goliardię 128 4| mnichowi, że zerwie chyba w tej chwili więzy penitencji 129 4| Gdyby czarne i ściągnięte w tej chwili żagle nawy żałobnej 130 4| habicie zakonnika pod konarami tej ciszy błędnego rycerza i 131 4| objawione!"~I aż się przeraził w tej chwili takim ich wyczekiwaniem. 132 4| rozglądać naokół, jak by z tej urocznej drogi samotnictwa 133 4| klasztorem ostro rysował się w tej chwili gród w baszt wieńcu 134 4| murem. Wyciągnij ręce do tej Orędowniczki nędz ostatnich, 135 4| klasztorze."~A choć się łzami w tej chwili zachłysnął, ponura 136 4| odruchowo dłoń dla pogłaskania tej głowy: niechże się uspokoi 137 4| kolanach jego, zapatrzona weń w tej chwili jak w tęczę: że mądry 138 4| tam kłębi, coś mota żywo w tej głowie. Więc on podsuwa 139 4| opowiadań żadnych było już w tej chwili. Zmąciła się w nim 140 4| wyczuwana szyją, parzyła go w tej chwili jak pokrzywa w tym 141 4| oburącz, nazbyt już cierpko w tej chwili.~Ta niezazdrość znowu 142 4| Nigdy!"~Z okrągłych w tej chwili warg mignie ku niemu 143 4| dostrzega jakby podstawę tej figury; na niej dzban zdziałany 144 4| Dziewczynie przywarło coś w tej chwili powiew I nim się 145 4| ostatnie zwłaszcza słowa tej modlitwy. A na pół zaledwie 146 4| Twoje...~Urwały mu się słowa tej pieśni; myśl w bok nagle \ 147 4| życia tajemnicę, która w tej chwili przewiała, zda się, 148 4| łaski w siebie bierze aż do tej bladości na licu, do oczu 149 4| spiekota nuży je rychło w tej pracy i rozkaprysza ciała. 150 4| tym bynajmniej, na nic w tej chwili nie baczący. Sobie 151 4| klepsydry.~Jak żagiew i płomię tej słonecznej pożogi doniosło 152 4| się na nim kudły w grozie tej myśli, że goniąc córkę, 153 4| Lubują się w nich i panie tej świątnicy białej nad strumienia 154 4| wyłuskawszy go tak sobie z tej skorupy powagi, głaszcze 155 4| tak mu się tylko wydało w tej rozchwiei błysków i migotań 156 4| tu nie powróci wcale. W tej rzeczki zanurzy się falach: 157 4| chaosie wystawiała się w tej chwili na wyży - Bakchowi 158 4| gron u skroni. Głaszcze w tej chwili swe ciało, dłońmi 159 4| Że duchowi mierzło już w tej chwili rozpusty wspomnienie, 160 4| kto nie wyrywać się będzie tej nocy z grodu?!... Niejedna 161 4| zda się, przeciąga się w tej chmurze rdzawej, która szmatem 162 4| zawyciem, pod słyszne w tej chwili gony zamieci... W 163 4| przeraźliwie, że aż zagłuszył w tej chwili grzmoty dalekie. 164 4| wreszcie na ulgę nieomal w tej niemej pogrozić śmierci. 165 4| pomiarkowawszy wnet, że nie pytać tej głowy mniszej, skąd się 166 4| oczach łzy, błogosławiąc tej matce: "Takich by nam księży 167 4| kończy mnich z zamkniętymi w tej chwili oczyma.~"Pod krzyż!"~ 168 4| w obraz. Pobłaża przeor tej ciekawości. Lecz pod jego 169 4| złudnej!..."~I gotów był w tej chwili wzywać przyjaźni 170 4| swoim: że i on się począł od tej świętej twarzy. Więc jej 171 4| tym ogniściej rozpłonęły w tej chwili róż szkarłaty, tym 172 4| psałterzowych.~I chylą się w tej światła zastygłości wszystkie 173 4| swoją. Zadumane zdają się w tej chwili drzewa i mury. Stworzenie 174 4| różę złotopłomienistą. W tej właśnie chwili dobyła się 175 4| niełaski wejrzeniem. Gdy w tej przypochlebnej pokorze wyraża 176 4| kudłów capowych czuje w tej chwili i słyszy nieomal 177 4| I uwodzenie.~Oto nagły w tej chwili szelest, stuknięcie 178 4| ją znowuż?!... Słyszy w tej oto żywej chwili one fletnie 179 4| na-ami!..."~Dziwnie wąskie w tej chwili i sine wargi mnicha 180 4| progu użalił się chyba echu tej ciszy grobowej. Bo klasztor 181 4| Łukasza w ogrodzie ogarnęło w tej chwili to ostatnie, nieludzkie 182 4| gdyby ciałem borykał się w tej chwili z ucieleśnionym już 183 4| Kacerza nad księgą w tej właśnie chwili jakby na 184 4| przeor, nieskłonny snadź w tej chwili do pocieszeń filozofii. - 185 4| zupełnie.~Zwichrzona była w tej chwili broda starca, potargany 186 4| klęczki. I oburącz chwyta się tej nogi nad bosą stopą w drewniaku.~" 187 4| tu i nasze pacierze... W tej chwili ostatecznej może 188 4| imienia u ludzi, zmarłem tej nocy grzeszną śmiercią włóczęgi - 189 4| imienia u ludzi, zmarłem tej nocy grzeszną śmiercią włóczęgi - 190 4| ponury. Cni mi się bardzo tej nocy w samotności mojej. 191 4| dniami wszystkimi - był przy tej robocie. Dzisiaj jam za 192 4| postrzega, jak pod uchwytem tej łapy puchar jego szacowny 193 4| wierzeń moich... Za sprawą tej zbroi zakupionej wszczęła 194 4| zupełnie. I widza się w tej chwili na kształt dwóch 195 4| ukryci za węgłem ulicy jęli w tej chwili pokazywać sobie palcami 196 4| snadź po tych niciach tkacz tej przędzy w ciemnościach kątów, 197 4| niechęcią spogląda na kamrata tej nocy, który pił, bo pił 198 4| Lecz tamten uchylił się od tej napastliwości; a tak dziwnie 199 4| miękkie uchylenie się od tej ciekawości; a w tej odmowie 200 4| się od tej ciekawości; a w tej odmowie tak przekornie wabny 201 4| tylko tę jej czaszkę, w tej chwili ponuro opuszczoną 202 4| krześle: sama gospodarzy w tej chwili. Oto dzban, już wysączony, 203 4| dokończony już dzban i tej ułudy ostatecznej, jaka 204 4| Może dopijesz się wreszcie tej prawdy człeczego istnienia, 205 4| wyszczerzeniem szczęk, jak owo u tej pół-kobiety, pół-tygrysicy 206 4| że palce mistrza - i w tej jeszcze chwili! - lepią 207 4| bracia. Złe są mnichy w tej chwili. Za igrę, której 208 4| Spokorniałeś, bracie?! Poczekasz w tej pokorności na Sąd Ostateczny!... " 209 4| melancholia przypomnieniem tej dziwnej opowieści z jakowychś 210 4| niejeden rozełzawił się w tej chwili, bo słyszało się 211 4| bestii!..." - rozległ się w tej chwili głos niedźwiednika 212 4| granicą święcić się począł tej nocy - żądz sabat wtóry.