Part
1 2| ideału, rozumu, jasności, Bóg wreszcie wie w imię czego,
2 3| własnej, ambicji, zazdrości - Bóg wie czego, którzy śnią,
3 4| swym nieludzkim ciężarem: - Bóg czy materia, świat nadprzyrodzony
4 4| przedstawiany jest, jako Bóg, czy jako materia, jako
5 5| odwagi nie potrzeba! Na miły Bóg! - Nigdy chyba i nigdzie
6 6| powiemy: - materia, energia, Bóg, eter, nieskończoność, jest
7 6| życie. Nie żaden określony bóg, nie, materia, nie dusza,
8 7| pierwiastek wiary Norwida: Bóg mój odnajdzie mię poza narodem,
9 7| moje - pisze Norwid - jeden Bóg może zniszczyć, - a położyłem
10 7| ważnym rysem. Historyczny Bóg dla Norwida musi być określoną,
11 7| oprzeć swoją wiarę. Ten Bóg jest winien odwetu i spłaty
12 7| przetworzeń - martwym bytem. Bóg nim włada: jest on jakby
13 7| ku któremu świat ciąży. Bóg jest światem, przemienionym
14 7| Dlatego wydaje się, że Bóg jest tylko w świecie, że
15 7| wskroś sobie wystarczający Bóg. - "Pan i mistrz - a rzekłbyś
16 7| mówi Norwid. Istnieje Bóg Norwida jako raz na zawsze
17 9| własnej swej logiki. Jak Bóg Malebranche'a artysta działa
18 11| wieczny dialog. - Dusza i Bóg, to są właściwie istniejące
19 11| straszliwe chwile, kiedy Bóg milczy, i momenty bezgranicznego
20 11| istotnie przemawiał niegdyś Bóg do duszy, czy stała ona
21 11| są w próżni jak struny. Bóg i dusza - dwa umocowania
22 11| bieguna; rwą się struny - to Bóg znikł jak słońce w falach
23 11| grząskie moczary, blady Bóg patrzy z widnokręgu jak
24 11| wichrów z jego piersi: umiera Bóg, jak ta ginąca dusza, więc
25 11| swą i grzech. Ten wielki Bóg płacze jak zagłodzone chłopskie
26 11| potępienia, tam, gdzie już milczy Bóg, gdzie płacz jego nie sięga,
27 11| gorączką, gna w obłęd.~Umarł Bóg, jest tylko samotna, opętana
28 11| rodzi się z własnej piersi Bóg beztroskliwie dziecinny,
29 11| kwitnących jabłoni jest ten Bóg i na klęczkach, w skrusze,
30 11| starca modlitwa; - gdzież Bóg, gdzie dusza? - Samotny
31 11| poły rozszczepiona: ja - i Bóg, dwa bieguny jednego i tego
32 11| Kto woła i kto słucha? Bóg i dusza. Błyskawica przenosi
33 11| Kasprowicza, towarzysz jej, jej Bóg. A w dole jest świat krzywd,
34 12| prawdą, materią; a właściwie Bóg sam z sobą, materia sama
35 12| Indiami, Żmudzią, Egiptem, Bóg wie czym wreszcie, ona wciąż
36 14| Krwią się stal i piorunem. Bóg mówi słowo. Jakie? pyta
37 14| się jej ślepą męczarnią. Bóg mówi słowo poprzez sztukę -
38 14| tymi, które są jedyne. Jest Bóg, żyje prawda, myśl nasza
39 14| siła, znaczyć to będzie, że Bóg, prawda są w waszych myślach.~
40 14| z przeciwieństw potęgę - Bóg narodów.~ - - -~Nauczyłem
|