Part
1 2| rwie się groźny pomruk - wy wtedy w płacz: cicho bądź,
2 2| swoje jutro. I o tym wiecie wy, że gdyby nie istniała Polska,
3 3| słońcu własnej swej myśli wy dźwigającego ponad otchłanie
4 3| załatwia się wszystko - a wy tu sobie żyjcie na pogodnym
5 3| adwokat, prostytutka. Coś tam wy robicie w życiu, siebie,
6 6| ostrożnie z tą książką: - wy, wszechmocni, mogący zabić
7 6| musi się stać. Musi, bo wy to uczynicie, pisarze polscy,
8 7| to spiżowe ciało: jeżeli wy nie uczynicie tego, nie
9 8| inteligencji.~To wszystko, czym wy żyjecie, nie jest nią -
10 11| dłoń - śmierć: już czas - a wy tam ostańcie, żyjcie, jeżeli
11 14| czucie - był sam Wyspiański. Wy i ja tu jesteśmy - poeta
12 14| czy czujemy się narodem, wy i ja, czy czujecie wolne,
13 14| ja tu robię z wami i co wy robicie ze mną? ten jęk
14 14| Kimże jesteś ty słuchający? Wy, co słuchacie ze mną: dumni,
15 14| niechęć widzenia, że to wy właśnie macie sobie odpowiedzieć,
16 14| grozi, przeklina: czym wy jesteście, co wy robicie?
17 14| przeklina: czym wy jesteście, co wy robicie? teatr, poezja,
18 14| naród, naród ginie, co wy robicie z przyszłością narodu,
19 14| stoi u wrót teatru, kto wy jesteście? Widze. Widze
20 14| podstawa wasza? Czym jesteście wy tu, gdzie rozwija się, żyje
21 14| nie wiem, czy jestem, czy wy jesteście, czy jest przeszłość;
22 14| Polski, wśród nocy. Czy wy wstaniecie z dna krwawego
23 14| wodę.~O zrozumiejcie mię, wy - którzy to czytacie: to
|