Table of Contents | Words: Alphabetical - Frequency - Inverse - Length - Statistics | Help | IntraText Library | ||
Alphabetical [« »] tchem 1 tchnalbys 1 tchu 9 te 60 teatr 3 teatralne 1 teatralnej 1 | Frequency [« »] 74 gdy 73 nad 63 czy 60 te 57 po 56 ja 53 ich | Stanislaw Wyspianski Rapsody - Hymn - Wiersze IntraText - Concordances te |
Part
1 Raps| grzmiąca wrzawą.~O łzy! te, co radością trysłe cieką.~ 2 Raps| VIII~A przez te łąki idą dusze~pochodów 3 Raps| gdzie stąpią.~ ~X~Już przez te łąki u połowu drogi~rzeka 4 Raps| ramiona~kamienne, ludzie te o twarzach rzewnych,~o twarzach 5 Raps| tam płyną głuche,~jak Noc, te strugi w step, w odwieczne 6 Raps| zaplotem uwstrętnia~głąb tę odmętną czeluści nieczystej.~" 7 Raps| zesztywniałe,~sprzed oczu znikły te odległe skłony~przestrzenne; - 8 Raps| grobu czarny, zgnilizna, te łuny!~Szły po mnie dreszczem 9 Raps| zatrząsł samym sobą; - - tę rubaszną~gawiedź ciekawą 10 Raps| wybrane; -~jedne im oczy te łzami ozdobne,~jak perły 11 Raps| czyste i niepokalane;~o łzy te święte, wzruszeniem płynące~ 12 Raps| XLIII~Potem te kości moje ktoś wybierał;~ 13 Raps| kość była nazwana,~przez te ich ręce przesuwana drżące,~ 14 Raps| bezwiedne~sam - i poznałem te dusze spowiedne.~ ~XLV~Jako 15 Raps| i miałem ostać Sam - na te nieszpory~cicho płonących 16 Raps| wspomnienia,~a Echa się te długie w łańcuch wlekły;~ 17 Raps| władna pokoleniu.~I rany te serdeczne jeszcze świeże,~ 18 Raps| trumniskiem zgarbione~Anioły te boże jaśniące,~ ~2. Skąd 19 Raps| uczynki zbrodnicze~i moję tę przemyślną gospodarność.~ 20 Raps| do życia wiodło,~że brał te trupie piszczele za godło.~ ~ 21 Raps| radości nie znali,~tylko te, gdy cmentarze światłem 22 Raps| rany posiniałe,~że przez te rany Sławą są okryci~i że 23 Raps| rany Sławą są okryci~i że te rany właśni bracia im zadali,~ 24 Raps| komora;~wnosiły mrok i noc te chusty boże,~po siwych ścianach 25 Raps| patrzę - sala mroczna~i te leżące na deskach okruchy~ 26 Raps| obleją jemu twarz; - tam te zaskrońce~mają studzienny 27 Raps| strutej do garścieni,~a męty te chowają jak lektwarze~z 28 Raps| trząsą~kwietne, gałęźmi ponad te mokrzyska~zwisłe; gontyna 29 Raps| mokrzyska~zwisłe; gontyna i te, co tam z nią są~w ruinach, 30 Raps| XXXIII~Po nocach widywałem te brzaski~z okien zamku ku 31 Raps| złowrogo -~a ponade mną te chmurne straszydła~orłów 32 Raps| Tęsknota kiedyś pożenie te dusze,~które raz pycha i 33 Raps| ciche ustronne poddasze,~i te losy nam nieprzebłagalne;~ 34 Raps| nas dziś klęczących;~jako te osty, bodiaki, kąkole~siekę - 35 Raps| okrutna godzina~rozstania i te ręce na cię wrogie~wciąż 36 Raps| widzę - - -~ ~LXXVII~Wszędy te widma, zjawiska, złudzenia~ 37 Raps| stoi.~ ~LXXXVI~Upodobałem tę powieść szeptaną~na wieczornicach, 38 Raps| sili.~ ~LXXXVIII~I znów te orły moje, znów zbiegnięte~ 39 Raps| łomów strome, kręte~i ja tę Sławę rojący podziemną,~ 40 Raps| daleką roztoką~wierchów - te na nich wichry borealne -~ 41 Raps| Ducha!~To Ducha śmierć, te wieńce, chwalba miła.~Uciekać! 42 Wier| było, ergo miarę psuje~(tę artystyczną miarę, zwaną 43 Wier| jeszcze was nieraz wprowadzę w te progi,~gdzie panem jedno 44 Wier| Czyś już jest młodszy o te roki,~które ci smutek bierze?~ 45 Wier| odzyskał już swobodę~i myśl, tę myśl pogodną,~i chęć tych 46 Wier| świerszcza jak dzwońce,~te nasze po ścierniach goniące.~ 47 Wier| łzawił.~"Okiść", ach, znam tę okiść z śpiewu Tetmajera~ 48 Wier| przeoczył, napisze Laskowski,~te same wiążąc słowa i rymy, 49 Wier| pociska Zeus i Bóg,~bądź jak te gwiazdy-opętańce,~co same 50 Wier| mną w niebios kręgu,~widzę te fale wód, jak biega~we sprzęgu 51 Wier| wiele~mówić, by myśl się tę wypowiedziało,~która się 52 Wier| czynu duszę w żywym ciele,~tę, której czas i dzień wskazuje,~ 53 Wier| ogarnąć ten parów,~który tę przyjmie myśl, co będzie - 54 Wier| Potem już będą poglądać w tę stronę,~gdzie zgasły gwiazdy 55 Wier| weneckie pod błękitną falą~te kartki i te listy uspokoi.~ 56 Wier| błękitną falą~te kartki i te listy uspokoi.~Pan mówi, 57 Wier| chwała;~w jej świecie chwilę tę przechodzień -~młodość, 58 Wier| gwiazdy zapalała -~gdy dziś te gwiazdy wkoło świecą,~zda 59 Wier| komnat - zawstydzoną w czynie~tę - co jak Święta zmarła w 60 Wier| jest ważniejsze,~i kwiatki te; mieczyki, co w szklance