| Table of Contents | Words: Alphabetical - Frequency - Inverse - Length - Statistics | Help | IntraText Library |
| Stanislaw Wyspianski Rapsody - Hymn - Wiersze IntraText - Concordances (Hapax - words occurring once) |
bold = Main text
Part grey = Comment text
1001 Wier| lotem~że postać mam już jasną,~to zawołajcie mnie z powrotem~
1002 Wier| wszystkich tajemnic półmroki~jasne, bo talent feruje wyroki -~
1003 Raps| 11. A cienie się wiją,~to jaśnią, to kryją,~to w biegu znikają
1004 Raps| żarem się runi twarz moja jaśniąca; -~próchno, zbutwiałe stroje,
1005 Raps| zgarbione~Anioły te boże jaśniące,~ ~2. Skąd przyszła korona,~
1006 Wier| miałbyś światło meteorów,~jaśniałbyś jak gwiazda,~nie wieki na
1007 Raps| przekrasne,~panięta przejasne,~jaśniejsze niż białe lelije.~ ~9. A
1008 Wier| słońce świeci,~niech świeci jasno, mocno grzeje.~Nad grób
1009 Raps| Patrzysz w oczu moich tajemnice~jasnym wzrokiem troskliwej pogody - -~
1010 Wier| więcem za nimi wysełał jastrzębie,~krogulce, ptaki krnąbrne
1011 Raps| pełne wężów, plamistych jaszczurów,~co starodawną tam szeleszczą
1012 Raps| Zła i Zbrodnie legły~i jak jaszczury potworne ich strzegły.~ ~
1013 Raps| to już nie był sen, lecz jawa;~na zbrojach perły rosy
1014 Wier| wrócą - za czas znów się jawią;~czyli że grożą - czy sercem
1015 Raps| nierozstrzygniętej walki strasznej jawie;~na wieki jeszcze długie
1016 Raps| skarbów:~Wid-truchło - tak jawiła się twarz sroga~w kamieniach,
1017 Raps| Wracaj!" - a oto głębia rzeki jawna;~duchy tam były uwięzgłe
1018 Raps| widma, zjawiska, złudzenia~jawnych mar rzędem przede mną się
1019 Wier| dziełu sprostać,~i mam się, jąwszy czyn, spłonić rubinem~wstydu,
1020 Wier| za mgłą,~a mnie dzisiaj jechać do Krakowa~- - - - - - - - - - - - - - - - - - - - -~
1021 Raps| od dawna;~wiekami wielu jęczące w zamknieniu~kajdan - a
1022 Raps| lirne,~straszliwą żalów i jęczenia nutę.~O ty nasz król-dziad,
1023 Raps| śpiewy żałosnym mieszając jęczeniem,~ciskali o podłogi ziem
1024 Wier| niesie?~Czy lis oddychał już jedliną,~pod sosną czyliś dumał,~
1025 Raps| skrzynie denarów wybrane; -~jedne im oczy te łzami ozdobne,~
1026 Wier| zgłoski.~Gdzie Mickiewicz jednego użył porównania,~on da porównań
1027 Wier| grobem mi nie płacze,~krom jednej mojej żony,~za nic mi wasze
1028 Raps| bólu wrzawą~wyznają: oto jedność w sercach gości.~Dusze ich
1029 Raps| Przymierza!~Naród mój woła głosem jednozgodny:~"Kaźmierza króla duch! -
1030 Raps| strzępy z szat, co złote były?~Jedwab spopielił się, w pył się
1031 Raps| ponade mną, dziwe-ptaki,~Jego-stróże, we wróżbne rozwinięte znaki.~ ~
1032 Raps| bluźniłem Niebu,~wyczekujący w jękach dnia pogrzebu.~ ~LXXVI~Pod
1033 Raps| LXIII~Głazy głębokim jękiem mu odrzekły,~dziejów ubiegłych
1034 Raps| swe dzbany~mleka i miodu i jękli: "porwany!"~ ~LXIX~Rzesze
1035 Raps| dzwonią,~dawne, prastare, jękliwe godziny,~usiadłem i oparłem
1036 Raps| ciążące.~ ~6. A w trumnie coś jękło~i wieko rozpękło~i blachy
1037 Raps| którzy się w własnym lubowali jęku;~co twarze przysłoniwszy
1038 Raps| dla cię zmógł cmentarze,~Jemuż Sąd Boga przeżegnać cię
1039 Raps| Tak ich na wieczny sen po jena skała.~ ~XCVIII~A ponad
1040 Wier| żony~czujesz się pan czy jeniec?~Czyliś odzyskał już swobodę~
1041 Wier| śmieję się do łez;~choć jesień już na poły,~kwitnący czuję
1042 Wier| zeschłe, zwiędłe, kruche~w jesienną deszczną zawieruchę.~6.
1043 Raps| XLVI~"Otośmy drzewa na jesiennej słocie~i kłosy zżęte rzucone
1044 Wier| czyliś jest chwilą, czyli jesteś wieczna,~czyliś jest - choćby
1045 Raps| kędy duch mój zgaśnie z jęty;~aż go Wyrocznia odrodzi
1046 Raps| przykuci do siodeł i rzędów~jeźdźce - rozpędni, gdy już duch
1047 Raps| pośpiechu torturą~konie i jeźdźców! - wyrzekłem był Słowo,~
1048 Raps| Gniezno i Lednicę.~ ~XLIII~Jeżeli wrócę - - to tam!~. . . . . . . . . . . . . . . . .~. . . . . . . . . . . . . . . . .~ ~
1049 Raps| spróchniałe przez wieki;~jezioro święte obok i pasieki~ ~
1050 Raps| i fletnie żab w wielkim jeziorze.~ ~LXXII~Jasny Lednicy roztop,
1051 Raps| chwieją,~Czy tak wieńce jodłowe wonieją ...~Czy to lasy
1052 Wier| chateau a cent tours.~ ~un jour~j'ai vu des chevaux dans
1053 Wier| stole, i księgę o księciu~Józefie Poniatowskim, i pierwszy
1054 Wier| siłą porwany.~Śpią ludzie w jugach, koń stąpa w chomątach,~
1055 Wier| wielbłądów, co niosą twe juki,~użytych w podróż dla wytrzymałości,~
1056 Raps| rozłamu,~i zabarwię twe dumy junacze,~i napiętnuję Rozpacz wobec
1057 Raps| męczennika,~wróżyli z trzew o jutra przyszłej dobie,~badali
1058 Raps| wieków pięciu latmi wielki,~jużeś ty dla mnie zakowan, zamkniony,~
1059 Raps| płynące, to z bliska,~to k'sobie, jakby łanem kopij
1060 Raps| mały wszelaki;~więc, jako kaci w kapturach krwi chciwi,~
1061 Wier| się?~Po stawie jak pływają kaczki~i zboże jak chwieje się,~
1062 Wier| gazecie,~Gallus nie pisze, Kadłubek nie plecie.~Ergo nie było,
1063 Raps| ciskali o podłogi ziem kagańce~i przerażeni sami tym zdarzeniem,~
1064 Raps| wielu jęczące w zamknieniu~kajdan - a rzeka ponad nimi spławna,~
1065 Raps| jako te osty, bodiaki, kąkole~siekę - tak zaściel mnie
1066 Raps| że u jego ciała~tłumy kalek ... że Bóg przezeń działa.~ ~
1067 Raps| możni i biedni dobywali z kalet;~sztuka wdzięczyła zmarłych
1068 Raps| że mój orszak w tym śnie kamienieje.~ ~CIV~I śniłem, że jest
1069 Raps| dalekim zrysem biegł wśród kamienisków,~a była cichość słoneczna
1070 Wier| książkę mam u siebie.~Jest tam kamienny pewien tron w marmurze~w
1071 Wier| otom naraz znalazł się z kamratką~muzą, dla której tajniki
1072 Wier| kostura owego Lizdejki,~gdyby kamyczek ze ścian owej wieży,~gdyby
1073 Raps| w poświęceń łzach i krwi kąpali.~ ~C~To byli wodze narodu,
1074 Raps| od łąk - hen już grają:~kapela świrczków, dzwoniąca w ugorze~
1075 Raps| na darniach ległe ciała kąpią;~i idą dalej przemienione~
1076 Raps| przycichło!~We krwi wykąpać się kąpielą hojną.~Być królem znowu. . . . . . . . .~. . . . . . . . . . . . . . . . .~. . . . . . . . . . . . . . . . .~ ~
1077 Raps| marmurowych ścian czarnych kaplicy,~gdzie złotem snopów grodziła
1078 Wier| podwoje.~Dymitr z Goraja kapryśnej dziewczynie~onego czasu
1079 Raps| wszelaki;~więc, jako kaci w kapturach krwi chciwi,~chadzali w
1080 Wier| przed sobą,~który sam pragnę karczować pod rolę;~nie same szmaty
1081 Wier| stada,~co stopę cudzą na kark własny kładą.~Oni zaiste
1082 Raps| poczują sine ostrze stali~na karkach; - i już coraz odtąd rzedną~
1083 Raps| i kępach.~Spomóżcie, wy karmazyny i wy zgrzebni,~przechować
1084 Wier| Artur Górski, Miciński karmią się nim co dzień.~"Królewna"? -
1085 Raps| ogniach rumieńców Żądzy karmicielki,~dławił w sobie ten płacz -
1086 Raps| je przed wiekowych Sądów karność;~nawet tajone uczynki zbrodnicze~
1087 Raps| moich czasów,~że gdzieś w Karpatach Król Chrobry zaśnięty~w
1088 Wier| weneckie pod błękitną falą~te kartki i te listy uspokoi.~Pan
1089 Raps| początek już znaczy się kary,~że, w tej koronie spadłej,
1090 Raps| Bóg mnie dzisiaj dłoń daje karzącą~na cię - a tobie Bóg myśli
1091 Raps| ten miecz oto dasz w ręce karzących,~byśmy twą siłę i prawość
1092 Wier| Duomo, i niezwykle strojny kąt z kazalnicami,~i romantyczne
1093 Raps| purpurę zmieniam w czerwień kata.~ ~XXV~Mszę sprawiał - gdy
1094 Wier| stare zegary po zapadłych kątach~i nie przeczuwa nikt, że
1095 Raps| stawali:~jak ujrzą topór katowski, pobledną,~i jak poczują
1096 Raps| ptakami,~bom kazał sprzątnąć kawalce orłami.~ ~XXX~Na moim zamku,
1097 Raps| gdzie pojrzę: - lecz już z kawalców zrośnięte~z ręką na klątwę
1098 Raps| korona,~świat złoty i berła kawałek kruchego,~na ołtarz położona.~
1099 Wier| porywcze mowy głosząc, kawki~na szczytach Mariackiej
1100 Raps| zwierzyńcach straszliwi.~ ~XXXI~Kazałem ptaki puścić, by pożarły,~
1101 Wier| niezwykle strojny kąt z kazalnicami,~i romantyczne na słupach
1102 Raps| widzieć widmo lochów,~aby je każden swoją miarą mierzał.~On
1103 Raps| KAZIMIERZ WIELKI~ ~I~Wielkości! komu
1104 Raps| się tułamy w urwiskach i kępach.~Spomóżcie, wy karmazyny
1105 Wier| genialny,~by Piastowiczów w kerezje ustroić,~zharmonizować strój
1106 Raps| jeszcze po żwirach i piachach kęs szepnie,~zanikająca w powrotne
1107 Raps| wichrach lotną Sławę,~że kiedym patrzył zdumiały po onych~
1108 Wier| lirni, i dziady,~że kniaź Kiejstut, gdy swoją poimał Birutę,~
1109 Raps| jako rydwan, gdy rumaków kilka~wlecze i nagle rumaki spłoszone .... -~
1110 Wier| leśnej głuszy~tych świerków kilkunastu,~ten czar, co Polskę budzi
1111 Raps| co twarze przysłoniwszy w kirach czarnych,~stawali przed
1112 Wier| Czy ten, co legł przykryty~kirami i całunem -~czy ten, co
1113 Raps| zburzone~pogody moje Czar kirem posmucił; -~nad moją głową
1114 Raps| cicha, szybko wiewna~po kiściach kwiatów, zwanych złoto-głogi,~
1115 Raps| czy zza porostów i listów kiścieni~Szczęście uśmiechnie się
1116 Wier| stopę cudzą na kark własny kładą.~Oni zaiste nie widzą nic
1117 Wier| prószy,~cienie przed nami kładąc wydłużone,~gestykulował
1118 Raps| spali, szedłem pośród zmorą;~kładłem na sennych ręce, bom się
1119 Raps| już smutnych do grobu się kładło".~ ~XXXIX~Patrzył się na
1120 Raps| świtał.~ ~LXXVIII~A gdy król kładzie dłoń na serce ludu,~to serce
1121 Hymn| przejdziemy cało złość i kłam.~Zwól przez Cię w Tobie
1122 Raps| Korona twoim próchnom marnym kłamie!~Co było w tobie potęgą,
1123 Raps| głębiąc moją duszę jako kłamną. ..~- że już leciałem na
1124 Raps| napiętnuję Rozpacz wobec Kłamu,~byś mię poznał, jak opowiadacze,~
1125 Raps| przeraża,~korona - na głos tych klątew śpiewanych ...~korona! którą
1126 Raps| długotrwający - ginął w piwnic klatni,~a jeszcze tylko wichrem
1127 Raps| przeżegna mnie, że zbędę klątwy brudu;~gdy byłbym klęknął -
1128 Raps| jak z nich pożarny dym w kłębach się winie.~ ~LXV~Ilijon
1129 Raps| ciche, szare,~a pozwijane w kłębki u kosturów,~we świętą wodę
1130 Raps| piwnice,~różne domysły z one j klechdy snując;~na wszystkie Tatrów
1131 Raps| cię kościelne druzgotały klęcia;~Sądu i miecza wstrzymane
1132 Raps| wysłuchaj ty nas dziś klęczących;~jako te osty, bodiaki,
1133 Raps| rozwarłem drzwi kościoła;~lud klęczy - wszyscy modłami zajęci,~
1134 Raps| w ziemię~i że mi senność klei oczy - gnie mię.~ ~CIX~Przecież
1135 Raps| wy zgrzebni,~przechować klejnot chwał w ruin ostępach;~w
1136 Raps| za czary~i grozą zdjęci klękli przed widziadłem,~i że początek
1137 Raps| klątwy brudu;~gdy byłbym klęknął - już goreje lico...~Naraz
1138 Wier| święty -~jak ma być człowiek klęły?~Czyli jest winien, czy
1139 Raps| życia skarg i mąk,~przepomną klęsk, pognębień.~ ~IX~I myją
1140 Raps| poły-wyjęty,~chwycony w kleszcze i w larwę zaklęty.~ ~CX~
1141 Raps| Salmon jestem, zabij, jestem klęty;~królestwa mego głośna pusta
1142 Raps| zeskorupia~prastary, jakby Sezam klętych skarbów:~Wid-truchło - tak
1143 Raps| chcesz zwłóczyć twoją ręką klnącą~i nie dość, żeś już zmiażdżył
1144 Raps| fatalna,~pod stopy Ducha, co klnie - - Królo-zwalna!!~ ~XI~
1145 Raps| ugorne pole,~że chwasty kłosom przerosły głowami,~głuszące
1146 Raps| we krwi - oto spichrze;~kłosów się snopy ponurzone w błocie~
1147 Raps| ten krótki czas niechano kłótni~nad każdą z trumien, którą
1148 Raps| pieczach~już ta z biskupem kłótnia mi obrzydła;...~- gdym się
1149 Wier| litośni ocalą,~chcąc w nich klucz widzieć do zamku podwoi.~
1150 Wier| jacy [....] byli sprytni knezie,~jak ślubowali Piastowicze
1151 Raps| ty ze zdradą przeciw mnie knującą~dziś, gdy się państwo waży
1152 Raps| i własta~i ścielą mostem kobierce ...~5. Źleć w domu, małać
1153 Raps| gminu~o królewicu, którego kochają,~po którym płaczą, jeśli.....
1154 Raps| serce we mnie tęskniące kochało~i trwożne wielką miłością,
1155 Raps| porzucił,~wy się o to smęcicie, kochani;~straciliście to wiarę,
1156 Raps| przedzgonne~i wielkie wojsk koczowiska,~mieniące w łunach, piechotne
1157 Wier| ty nie będziesz wglądał~i kogokolwiek na twej drodze stawię,~że
1158 Raps| treści nie rozumię - - ?~Kogóż to szukam - po czyjeż to
1159 Wier| Kordiału dając nam, co żale koi).~Mówiłem, jak się iskra
1160 Raps| co korony tknął! - O to kołacą~im w piersiach dzwony skarg! -
1161 Raps| rzewnym brzęku;~a chodząc w kołach z lauru drzew uszczkniętych,~
1162 Wier| skończone.~Śniadanie, obiad i kolacja~w trylogię także się zamyka;~
1163 Raps| mnie uklęknąć wśród ostów kolących;~paliłeś chaty w krwawej
1164 Raps| postaci potworze;~lud na kolana rzuciła pokora,~a w tym
1165 Raps| Oto wyklęczym kamienie kolany,~aż go nam wróci Bóg Zwiastuna-posła.~
1166 Wier| ciąć ...~beim Fahren nach Kolchida.~ ~St. Wyspiański~ ~
1167 Raps| skłonne,~to w rozległe rozwite koliska,~to potężniały, to gasły
1168 Raps| olbrzymie koła zakreśląc koliste;~a ja łąk stepem bezkresnym
1169 Raps| żywicy lepem i świerków koloru~jakaś majaka w oczach staje; -
1170 Wier| w najjaskrawsze ubierać kolory,~koło twych myśli rzucić
1171 Wier| nowe?~Na fale patrząc, jak kołują,~gdy wodne muchy kroczą,~
1172 Raps| jakowaś niewiasta,~ponad kolumną przygięta strzaskaną;~snadź
1173 Raps| że kochał się w trunach,~kołysząc w nich swą myśl jakby w
1174 Raps| rękami~i z tą melodią dzwonów kołyszące,~! AVE MARIA ! szeptają
1175 Wier| wczorajszego dnia w radzie Komisji.~Jak to nużąca walka, jaka
1176 Wier| wydarł z dłoni~i pchnął do komnat - zawstydzoną w czynie~tę -
1177 Raps| zmorach,~których dziś pełna komnata zamkowa;~że psy, trzymane
1178 Raps| I zaciemniała się zwolna komora;~wnosiły mrok i noc te chusty
1179 Raps| że psy, trzymane na moich komorach,~choć nikt nie wchodzi i
1180 Raps| KAZIMIERZ WIELKI~ ~I~Wielkości! komu nazwę twą przydano,~ten
1181 Raps| korony;~żem był przez moich komuchów zasieczon~z litości - jako
1182 Raps| wstydu straszną -~jak w konającym bólu, raz rozprężył~i zatrząsł
1183 Raps| ludzkich, wężych, pniów, konarów drzewnych,~zaplatających
1184 Wier| swego kształtu,~nie widząc końca swemu objęciu,~a czując
1185 Wier| że myśl czyją krzywi~jego koncept o szklannej górze, i mgłach
1186 Wier| zachodzi tak cudnie,~jakby się kończył świat w barwnej spowiedzi,~-
1187 Raps| LIII~Tutaj to, tutaj kończyłem budowę~i strop sklepienny
1188 Wier| Giudekki. Wczoraj miałem konferencję~o teatralnej sprawie z Prezydentem.~
1189 Raps| i on jak zaklęty -~przy koniach, zbrojni; - że do tych tarasów~
1190 Raps| zrywam, szarpnąłem wędzidła~i koniam wspiął ostrogą;~za mną rycerni,
1191 Wier| chce grudę ziemi ciśnie,~aż koniec mnie przywali.~Nad kurhan
1192 Raps| mieniące w łunach, piechotne i konne,~to w dal płynące, to z
1193 Raps| oblane po szczytach.~ ~XCV~Konni, w rynsztunkach ciężkich
1194 Raps| rycerzy skrzydlatych las konny.~ ~7. Cóż, gdyś już zgotowiony,~
1195 Wier| nad wielką otchłanią,~by konstruktywnie ogarnąć ten parów,~który
1196 Wier| sprawy~i nie wtrącajcie się w kontrakt dzierżawy.~ ~SW~
1197 Wier| lepiej by pasował do czasów kontusza~niż dzisiejszych - czterowiersz
1198 Wier| Czyś znalazł wszystkich kopę rzeczy,~które mieć dusza
1199 Raps| to k'sobie, jakby łanem kopij skłonne,~to w rozległe rozwite
1200 Raps| w pół-pędu zaskrzepłych korabi.~ ~LXI~Tęsknota kiedyś pożenie
1201 Raps| się w pąsach słońca pierś korali,~i widzę, oto ku mnie, ku
1202 Wier| oczach las tej nocy stoi.~(Kordiału dając nam, co żale koi).~
1203 Wier| znawcami~czoła nie schylił i kornie nie pytał,~jaki hełm nosił
1204 Raps| runach,~w bereł kruszynach i koron skorupach;~jak na spuścizny
1205 Raps| Potkaliśmy się tam obaj w koronach,~w łachmanach zbroic, w
1206 Raps| podnieść, wszyscy w lęku,~i ten korowód mnichów, co przyklęka~z
1207 Raps| XCIV~Widywałem tych trupów korowody;~ten ponad nimi żal płaczących
1208 Raps| skalistego wykutą wyłomu;~wryto korzenie w skałę dziewięsiłe~i krzyż
1209 Wier| szkodliwe ziele,~które z korzeniem z grudy się wyrywa.~Niech
1210 Wier| rysy~i szlachetności duszy korzenne podstawy~dla rozrywki i
1211 Raps| kradną.~ ~CII~Więc krwią i kością nagle ze żywymi,~stałem
1212 Raps| ostrowu skalistej opoce,~kościół pośrodku drewnianej zagrody;~
1213 Raps| piorunna wczora.~ ~XXI~Na skale Kościół-katedra, biskupia;~kamień do różnych
1214 Raps| pustkę czarną ciasną; -~choć kośćmi jamę rozprzeć! - nadaremnie,~
1215 Wier| gdzie o "limbie" mówisz i kosówce:~przyznaję, że czterowiersz
1216 Wier| lub Rutejki,~gdyby choć kostur ledwo ociosany,~na wzór
1217 Wier| ledwo ociosany,~na wzór kostura owego Lizdejki,~gdyby kamyczek
1218 Raps| a pozwijane w kłębki u kosturów,~we świętą wodę sadzawki
1219 Raps| siklawa rozbija o kuszcze~kosych drzew - - "Sam tu co duchu!!" - -~
1220 Wier| powóz na drogę,~spakowane koszyska już stoją,~jeno rozpierzchłych
1221 Raps| nagle ze żywymi,~stałem się kowal w żelaznej obręczy~na czole -
1222 Raps| pędach, w polotach tętentem kowalni,~w kurzawie, za pyłu chmurą;~
1223 Raps| przy studni, której zrąb kowan w marmurze;~potem nad wodą
1224 Raps| gromadzą się rzesze~ptasie; kraczące chmarami złowrogie,~świergotne
1225 Wier| dzwon nad trumną mi nie kracze~ni śpiewy wrzeszczą czyje;~
1226 Raps| Zająkłem - bo mu, widzę, duszę kradną.~ ~CII~Więc krwią i kością
1227 Raps| którymi tamta święcona kraina,~i zdolna w nowe pójść żywotne
1228 Raps| duch - jużem polatywał nad krajem;~patrzyłem na Rozpacz, na
1229 Raps| słuchem sięgałem hen do moich krajów~i przystawałem tam u wstępu
1230 Wier| a mnie dzisiaj jechać do Krakowa~- - - - - - - - - - - - - - - - - - - - -~
1231 Wier| Słońce, Słońce, o Słońce!~nad Krakowem Słońce i nad błonia!!~6-
1232 Wier| bym wyszedł raz za koło to~krakowskie - wo ich stecke.~Bym w nowym
1233 Raps| byś nie brał mnie za kupce kramu.~Oto czytaj w sercu i sumieniu,~
1234 Raps| szaniec,~nigdzie i nigdzie od krańca po kraniec.~ ~XCII~Czyli
1235 Raps| dalej, i dalej przeganiam za krańce~ogrodzia, powiśla, podgórza;~
1236 Raps| nigdzie i nigdzie od krańca po kraniec.~ ~XCII~Czyli ich nie ma? -
1237 Wier| Zorze,~Zorzana [?J płynie krasa w róż.~Chaosu lotem zmierz
1238 Raps| 2. Paniątko, żonka miła~krasami się spłoniła.~Hej, królewicu
1239 Wier| Miałyżby smutki jeszcze wrócić,~kraść, co już dawno ukradzione.~
1240 Wier| z lampą Aurora~w chustce krasej. - Do widzenia.~Światło
1241 Raps| przejęty~narodu, którym z krasną Ladą żenił,~i ostawiałem
1242 Wier| chwieje się,~modre bławaty, krasne maczki,~puch jak się z wiatrem
1243 Raps| sztuka wdzięczyła zmarłych z krasnych palet.~ ~XCV~A tacy byli
1244 Raps| niegdyś prastare wielmoże:~Krasy-lud i ich ślubna Żywia śleczna;~
1245 Raps| Widzę ich potem, jak do krat się cisną,~którymi byłem
1246 Raps| złotem snopów grodziła się krata,~przenieśli trumnę we światłach
1247 Wier| całą walkę z dyrekcją, z krawcami~uznają za nic, gdym ja przed
1248 Raps| znów moje orły - przelotami~krążąc nad hełmy, skrzydła zwiną~
1249 Wier| wiara nade mną w niebios kręgu,~widzę te fale wód, jak
1250 Wier| sprawić mógł,~im breiten Kreis Sie schaffen!~Tantieme werden
1251 Raps| piersi wciąż nowy wybucha;~w krepach daremno silę trud mozolny,~
1252 Wier| przewodzi,~tam, na dalekim kresie,~o, bliżej, bliżej, już -
1253 Raps| inni papierów pliki, kreślą noty,~sprawdzają, biorą
1254 Raps| ludu,~by podniesioną krzyż kreślić prawicą,~błogosławiący - -
1255 Raps| krzyża ręką,~ ~XXVIII~ale nie kreślił znaku - stał w milczeniu,~
1256 Raps| sennych ręce, bom się witał;~kreśliłem na nich znaki mej pamięci;~
1257 Raps| równiny przedwieczne~bez kresu, łąki stepowe, kwieciste;~
1258 Raps| chłonie nieskończona.~Już kresy wieczne, dla dusz pastewniki,~
1259 Wier| jastrzębie,~krogulce, ptaki krnąbrne z piór czupryną,~i chyba
1260 Raps| liści na j świetnie j szych krocie~leżą pokotem we krwi - oto
1261 Wier| nimi wysełał jastrzębie,~krogulce, ptaki krnąbrne z piór czupryną,~
1262 Raps| dzierżący w grabach wielkie kroje,~patrzały ślepiem oczu spod
1263 Raps| jęczenia nutę.~O ty nasz król-dziad, ty ułomny,~a my twój naród,
1264 Raps| w tobie potęgą, umarło.~Król-żeś ty? - próchnem łyska zeschłe
1265 Raps| XXIII~I zatrwożyły mnie króla-człowieka,~duchem mnie poraziwszy
1266 Raps| zmartwiałe Słońce~ ~XVI~i króla-węża, któren wiecznie czuwa~na
1267 Raps| cmentarni.~ ~XCVI~I nazywali królami tych marnych,~którzy się
1268 Raps| o jakiejś wojnie - jacyś króle-woje,~w wielkim rozmachu mleczów
1269 Raps| wykąpać się kąpielą hojną.~Być królem znowu. . . . . . . . .~. . . . . . . . . . . . . . . . .~. . . . . . . . . . . . . . . . .~ ~
1270 Raps| jestem, zabij, jestem klęty;~królestwa mego głośna pusta chwała,~
1271 Raps| pieśń o nieszczęść królu;~królestwem olśni miecza błyskawica!"~
1272 Wier| mgłach z waty,~które szły ku Królewnie z wosku - jako swaty~od
1273 Wier| Zakopanem bawił,~już nad dolą "królewny" oczu dwoje łzawił.~"Okiść",
1274 Raps| śniłem życie mojego narodu~królewskie, błękitne, pogodne:~jak
1275 Raps| stopy Ducha, co klnie - - Królo-zwalna!!~ ~XI~Zabić! - Jak, kiedy?
1276 Raps| czele~w nieśmiertelności królować kościele.~ ~II~W szkarłatach
1277 Raps| stanie,~i potępiali moje królowanie.~ ~V~Byłbym się zerwał i
1278 Raps| ten: "Niebios Najświętsza Królowo,~dopuść, by godne ostateczne
1279 Wier| nad grobem mi nie płacze,~krom jednej mojej żony,~za nic
1280 Raps| od się trzosła~deszczowe kropel, co zanim rozprysły,~świeciły
1281 Raps| nie ujrzą wzroki" .... łez kropelki~dwie rozświeciły oczy, zawstydzony,~
1282 Raps| świece, ornaty, chorągwie, kropidła,~i rzeź bym sprawił im na
1283 Raps| oskoma~przewija, jedną choćby kroplę wody!~Męko! choćby ziół
1284 Raps| świat złoty i berła kawałek kruchego,~na ołtarz położona.~Lud
1285 Raps| nie dłoń trzyma~i że się kruszy kość, gdy silniej ima.~ ~
1286 Raps| powikłanych runach,~w bereł kruszynach i koron skorupach;~jak na
1287 Raps| wesele.~3. Nie pij ty z tego kruża,~złego miałeś cześnika,~
1288 Raps| kolących;~paliłeś chaty w krwawej łun czerwieni,~ty ten miecz
1289 Raps| szczerca~dusz ich siągłem; - krwawo płacą~za czyjeś winy; -
1290 Raps| 1. Błąkasz się, królu krwawy,~i ku mnie wiedziesz konia -~
1291 Raps| mojej,~że płonie twarz we krwawych łzach ogrójca;~bom lico
1292 Raps| na oślep przed siebie,~we krwawym wszystko nurzając pogrzebie.~ ~
1293 Raps| tylko je gędźce uczczą po kryjomu,~tylko nikt nie śmie zasypać
1294 Raps| poprzek drogi wielką ścianą,~a kryte mgłą wieczoru, aż dziryty~
1295 Wier| czy ten, co ciska groty~o krzemień gwiazd krzesane - ?~Czy
1296 Raps| rumotem nawalni,~krzesząc krzemionów iskrami rzutnymi;~już hen,
1297 Wier| sen, upragniona,~chwilą krzepiącą nad wodą studzienną,~oazą
1298 Raps| szybsza fala poły-ruchu krzepnie~i powolniejsza, zabywszy
1299 Wier| groty~o krzemień gwiazd krzesane - ?~Czy ten, co legł przykryty~
1300 Raps| ponad nami z tych szczytnych krzesanic,~niby wodnica jakaś włosy
1301 Raps| jakeśmy się wspięli?!~po tych krzesanych ścianach w takie turnie!~
1302 Wier| nowe dzieła.~Więc styl mój krzeseł z lekarskiego domu~nazwała "
1303 Raps| podkowów rumotem nawalni,~krzesząc krzemionów iskrami rzutnymi;~
1304 Wier| Czyli gdyś w lesie legł na krzewach,~czy ścieżką kiedyś chodził,~
1305 Wier| zdawało się, że pieśnią krzyczy.~Że tam stały w stal zbroic
1306 Wier| i szematy,~co talentowi krzyczycie "proroku!",~a duszy poddajecie
1307 Raps| co przewodzili nad ludem krzykami,~gędźbami nowe podsycali
1308 Raps| mego pradziada!~tam wejść i krzyknąć: wstań! korona pada!!~ ~
1309 Wier| Laskowskiego głowie,~aż krzyknął: To poemat zaledwo w połowie.~
1310 Raps| w nich czarem zmienione;~krzywd niepamiętne bratnich, podniesione,~
1311 Wier| pierś narodu - że myśl czyją krzywi~jego koncept o szklannej
1312 Raps| stał z podniesioną wciąż do krzyża ręką,~ ~XXVIII~ale nie kreślił
1313 Raps| podniesione,~więc się ocknięci krzyżami żegnali:~AVE MARYA ? CHRYSTE ?
1314 Raps| mierzały we mnie grotem~krzyżów - iż trwogę uczułem tajemną,~
1315 Raps| smętni.~ ~XXXIV~Nad prochami ksiądz śpiewał umarłych Wilije; - -~
1316 Wier| wierność,~historii tej, co książek paginy rachuje -~ergo marnował
1317 Wier| za Panem,~bo o Torcello książkę mam u siebie.~Jest tam kamienny
1318 Wier| ustawiony na stole, i księgę o księciu~Józefie Poniatowskim, i
1319 Raps| grzechy w twoich dziejów księdze~przemazał - iżby zgnilizną
1320 Wier| KSIĘDZU CZAYKOWSKIEMU~Towarzyszowi
1321 Wier| fotografii,~ustawiony na stole, i księgę o księciu~Józefie Poniatowskim,
1322 Wier| naokół nas spało pustkowie,~a księżyc z niebios srebrem świateł
1323 Wier| biegła,~słów nocnych jasność księżycowa strzegła.~Dziś jeszcze w
1324 Wier| Towarzyszowi nocy w Rymanowie~w księżycowej świerkowej głuszy,~gdy idąc
1325 Wier| Inaczej niźli wy, co nie kształcicie wzroku,~dla których stworzył
1326 Wier| malarskich zalotów;~gdzie się kształciłem, duszę tam przynoszę,~by
1327 Wier| tchnąłbyś życie w wszelki kształt,~miałbyś światło meteorów,~
1328 Wier| Czyliż tak wszyscy cudzym kształtem żyją,~że już nie wierzą
1329 Wier| zapewnienie mam pismem podane:~że ktokolwiek potrafi śpiewać, mając nuty,~
1330 Raps| głuszone bez dźwięku,~i lud, któremu z żalu serce pęka;~a wszyscy
1331 Raps| Słońce~ ~XVI~i króla-węża, któren wiecznie czuwa~na dnie,
1332 Raps| wielkości, co się śniły?~z których-em państwu wił Los, świetność
1333 Wier| niesie pełny snop.~Ach, któryż jestem żywy,~czy ten, co
1334 Raps| sprawą - i król z białą kuną~na hełmie przeto był sięgnął
1335 Wier| co będzie - panią,~będącą kunsztem, co bóstw razi oczy,~lecz
1336 Wier| na instrument~poetyckiego kunsztu i zmysł szerszy~ogarnął
1337 Raps| wszyscy, jak na zwalisk kupach,~na górach, niby rujnach
1338 Raps| i byś nie brał mnie za kupce kramu.~Oto czytaj w sercu
1339 Wier| jeszcze wczasów śpiewają kuranty,~stare zegary po zapadłych
1340 Raps| jeszcze dymne spalenisko~kurzące - i już śmierć duchowa blisko.~ ~
1341 Raps| gdzie się siklawa rozbija o kuszcze~kosych drzew - - "Sam tu
1342 Raps| gromadka;~jedni tarany dzierżą, kute młoty -~jakaś zbłąkana,
1343 Wier| wydłużone,~gestykulował kwestie omówione.~Czas był przemiły
1344 Wier| zakwitnęła~najbujniejszym kwiatem,~ani tobie tęcza siostrą,~
1345 Wier| więcej jest ważniejsze,~i kwiatki te; mieczyki, co w szklance
1346 Wier| ziemie chwastem zarosły, nie kwieciem;~że przeto chyba gdzieś
1347 Raps| bez kresu, łąki stepowe, kwieciste;~niebo nade mną rozwiło
1348 Raps| jak dziecko, jako dziecię kwili małe;~całe się trwogą nietajoną
1349 Raps| tu jak kwiaty coraz nowe kwitną,~ocieśniające mą górę zamkową:~
1350 Wier| choć jesień już na poły,~kwitnący czuję bez.~Wesoły jestem,
1351 Wier| widzę z otuchą wiary~kwitnących ogród róż.~Wesoły jestem,
1352 Raps| się tam obaj w koronach,~w łachmanach zbroic, w samotnym pustkowiu~
1353 Hymn| HYMN~~VENI CREATOR~Z TEKSTU ŁACIŃSKIEGO~NAPISAŁ STANISŁAW WYSPIAŃSKI~
1354 Wier| Ligurii, a znany (Panu) Lack w Wenecji siedzi~na Giudecce
1355 Raps| zgodne;~tak myśl je moja łączy i zasila.~Zdało się, że
1356 Raps| narodu, którym z krasną Ladą żenił,~i ostawiałem w polach
1357 Raps| gdzie mu Miłość skrzynie ładzi,~a rękę Litość serdeczna
1358 Raps| znane mi uczucie już się lągło;~ich wzroków chciałem uniknąć; -
1359 Raps| Wracaj!" - a stałem już w łąkach Erebu,~"Powracaj!" - a wkoło
1360 Wier| skrada się zdradziecko~nad łąkę, rzeczkę, nad mój strumień,~
1361 Raps| została-ć~li dusza jeno, łaknąca pokoju;~wielkością, mordów,
1362 Raps| tak my nad pustką zawiśli, łakniemy!~Króla! - Królewski Cieniu!
1363 Raps| ust pragnienie pali, chuć łakoma~tych wód, tych białych wód
1364 Raps| chowają jak lektwarze~z Lalników przyniesione przez pieśniarze.~ ~
1365 Raps| się przez nas w przepaść lały górnie.~- Coraz już - pierzchły
1366 Raps| każdym, jak z równym swym, łamał się chlebem.~ ~LIII~Tutaj
1367 Raps| VIII~Co miały znaczyć łamane gromnice,~nie wiem - lecz
1368 Raps| ostatnim z rodu, wznosząc lament.~Wielkość - ludowi przekazywał
1369 Wier| aż oto weszła już z lampą Aurora~w chustce krasej. -
1370 Wier| wołał w Miasto, aż het za łan polny~z iglic i szczytów
1371 Raps| a Echa się te długie w łańcuch wlekły;~zrazu przeciągły
1372 Raps| upatrując. -~Jako jest długi w łańcuchu skał szaniec,~nigdzie i
1373 Raps| bliska,~to k'sobie, jakby łanem kopij skłonne,~to w rozległe
1374 Wier| roślinę (na tym samym zginie łanie,~gdzie urosła).~Wyssają
1375 Raps| chwycony w kleszcze i w larwę zaklęty.~ ~CX~I już wschodzące
1376 Raps| skamieniały,~jakby pół-drogi las-hufiec skrzepł cały.~ ~LXII~Przez
1377 Wier| świerkowej głuszy,~gdy idąc lasem psowaliśmy zdrowie,~a mocy
1378 Hymn| Zbrój nas we siedem darów łask,~Prawicą Ojca ojce wskrzesz,~
1379 Raps| że tam cudy na znak bożej łaski,~że już biskup ze czcią
1380 Wier| dziura~w pomyśle Tadeusza - w Laskowskiego głowie,~aż krzyknął: To
1381 Raps| LV~Tutaj to - widzę, że lata - minęły.~Któż to, ten młody,
1382 Raps| O królu - wieków pięciu latmi wielki,~jużeś ty dla mnie
1383 Wier| przędziwa,~bez wielu radców łatwo się obywa.~ ~Więc stąd pewien
1384 Wier| sztuce,~przyznać trzeba, że łatwość miała w tej nauce;~więc
1385 Wier| da porównań dziesięć dla łatwości pióra,~której nie miał Mickiewicz -
1386 Raps| stała się bólem straszna Laukonowa.~ ~XCIV~Ból przeinaczał
1387 Raps| XCIX~Strojeni w wiechy laurów poczerniałe,~we swoich proroctw
1388 Raps| brzęku;~a chodząc w kołach z lauru drzew uszczkniętych,~porównywali
1389 Raps| Losie ty! wulkanną rwiący lawą,~O Wieki! - jak się bezpowrotne
1390 Raps| duch już nowe tchu zawiązki ląże -~gdy naraz głos przeciwko
1391 Raps| więc się chowały, a na łbach czapraki~pąsowe, żeby nie
1392 Raps| ponad dach szczytne~ ~XIX~łbami, we wionach jabłonek, grusz,
1393 Raps| mnicho-zbóje,~pościnam łby niechętnych i owładnę;~niech
1394 Wier| LA LEGENDE DU ROI~ ~(Le décor dévaste d'une richesse
1395 Wier| fantazję sobie weź za żonę,~leć za nią. -~Bo mi cię żal,
1396 Raps| jako widma Piekieł, nikną lecąc.~ ~LXXX~Tylko się śpiący
1397 Raps| dziadowi, ojcu! - do cmentarza~lecąca, w jakimś rozpędzie, fatalna,~
1398 Raps| nad moją głową miecz jakiś lecący~boży - czy własny mój się
1399 Raps| tknięty od Boga!!~ ~XLIX~Lecę, a za mną rycerni, upalni,~
1400 Raps| skrzydłach przekleństw wołanych leciała;~byłem w więzieniach podziemnych
1401 Raps| jako kłamną. ..~- że już leciałem na oślep przed siebie,~we
1402 Raps| wykrotem jałowcu odcisną.~ ~CII~Lecimy, pędzą - ja błądzę - granity~
1403 Raps| na nich wichry borealne -~leczył - - tu nawet śmierć mojego
1404 Raps| przypomniałem Gniezno i Lednicę.~ ~XLIII~Jeżeli wrócę - -
1405 Raps| jeziorze.~ ~LXXII~Jasny Lednicy roztop, wód-jezioro,~wielkie,
1406 Raps| i błyskawice~gniewu - że ledwom nalazł hamowanie,~by nie
1407 Raps| Możem chwycony na tych legend lepy,~których istotnej treści
1408 Wier| LA LEGENDE DU ROI~ ~(Le décor dévaste
1409 Raps| oparnych z łąk~na darniach ległe ciała kąpią;~i idą dalej
1410 Raps| wszystkie Zła i Zbrodnie legły~i jak jaszczury potworne
1411 Raps| śpiewa;~jako nad trupem ległych konie zarżą;~jak wody, gdy
1412 Wier| piorunem - ?~Czy ten, co legnie zmożon~przed świątyń własnych
1413 Raps| lotami.~I już się grozą z legowisk zrywali.~Ale już serce w
1414 Wier| Więc styl mój krzeseł z lekarskiego domu~nazwała "secessyjny" -
1415 Wier| więcej dopowiedzieć,~gdyż lekarz mi przykazał zimą w domu
1416 Wier| różności.~Dobrze jest czasem lekcję wziąć;~każdy się dudek przyda.~
1417 Raps| a tu mnie mówią - że się lekko wsparły~na trupie - i że
1418 Raps| silniej dzierżeją,~więc lękną, truchleją,~bo rosną szelesty
1419 Raps| święcone; w tych gwarzyły Lele boże~w drzewach lipowych,
1420 Raps| przejasne,~jaśniejsze niż białe lelije.~ ~9. A idą żałobni~a idą
1421 Raps| po wszystkie czasy winni,~leniwe duchy, których śmiałość
1422 Wier| WIERSZYK WAKACYJNY~(Do Leona Stępowskiego)~ ~I cóż, kochany
1423 Wier| I cóż, kochany Panie Leonie,~czy byłeś Pan już w lesie?~
1424 Raps| czar powiał ku mnie~żywicy lepem i świerków koloru~jakaś
1425 Wier| przypomina rytmem Pana Tadeusza~i lepiej by pasował do czasów kontusza~
1426 Wier| gdzie będzie Pan Tadeusz lepszy, okazalszy,~co Mickiewicz
1427 Raps| chwycony na tych legend lepy,~których istotnej treści
1428 Wier| skoczą?~Czyliś odnalazł w leśnej głuszy~tych świerków kilkunastu,~
1429 Raps| zapamiętał - że teraz po leśnym ugorze~krzyk jeno słychać
1430 Raps| idzie ... - Już chylę nad letejskie brodła~głowę i czerpam pić,
1431 Raps| patrzę - sala mroczna~i te leżące na deskach okruchy~wosku,
1432 Raps| patrząca pusty. - "Tu król leżał"~poczęli wołać w szemraniu
1433 Raps| podźwignął.~ ~XXVII~Tu; gdzie leżałem ja, w grobu pomroczy,~pochodni
1434 Raps| XVIII~Dziś w zaniedbaniu leżały studniska;~wody zerdzałą
1435 Wier| jeszcze,~gdy mi się sprzykrzy leżeć,~rozburzę dom ten, gdzie
1436 Raps| jakby kto wchodził, wyją, lgnąc do stopy.~ ~XXXIX~Wszędy
1437 Raps| jako łzy im ciekły krwawe~z lic, w złotym słońcu tym, co
1438 Raps| i mściwość zaryła się w lica:~Wydawał mi się jakoby brat
1439 Raps| skinieniem,~bo drżeli jak wojenne liche brańce,~śpiewy żałosnym
1440 Wier| przestwór Słońc - i wiew ku licom,~i patrzysz, jak tam śnieg
1441 Raps| pachnące,~w tysiące były liczone.~ ~7. I chłopy sukmanne~
1442 Wier| toście sąsiedzi,~Pan w Ligurii, a znany (Panu) Lack w Wenecji
1443 Wier| ma ten wiersz, gdzie o "limbie" mówisz i kosówce:~przyznaję,
1444 Wier| myślę, jakem umiał.~Kraków, lipiec 1903~St. Wyspiański~
1445 Raps| gwarzyły Lele boże~w drzewach lipowych, wieczystych; stuwieczna~
1446 Wier| mną w olbrzymy:~w drzewie lipowym rzezane posągi.~
1447 Raps| jakie nowe tony~uderzy lira, aż zabłysnę ciemny,~ja
1448 Raps| jedno znamy, jako dziady lirne,~straszliwą żalów i jęczenia
1449 Wier| ślepcy, króle i giermki, i lirni, i dziady,~że kniaź Kiejstut,
1450 Raps| LXXXIII~Tak w wieściach lirnych byłem zawieszony~w śpiewie,
1451 Raps| gromady się wędrowne garną,~z lirnymi, którzy znają moc strumieni;~
1452 Raps| het wytną~bajarzy, dziadów lirowych z obmową. -~A tu jak kwiaty
1453 Wier| się z wiatrem niesie?~Czy lis oddychał już jedliną,~pod
1454 Raps| rzucone na wichrze;~odartych liści na j świetnie j szych krocie~
1455 Raps| płaczą drzewa~brzozy, a liścia warkoczem się skarżą;~jako
1456 Raps| dziwadła piorunem się palą;~jak liściem mną burza przegania i miece,~
1457 Raps| drżałem trwogą, jako drżą liścienie~drzew zlękłych . . .~ ~XXI~"
1458 Wier| kwiatuszki,~aże zwiędną listki żywe,~łodyga i kwiatuszki~
1459 Raps| czarną,~czy zza porostów i listów kiścieni~Szczęście uśmiechnie
1460 Wier| mówią głośniej. Jak widzę z listu, to Pan chadza~piechotą.
1461 Wier| błękitną falą~te kartki i te listy uspokoi.~Pan mówi, że są "
1462 Wier| SATYRA LITERACKA]~"Wiszary"? znany wyraz,
1463 Wier| nie wiem o zebraniu panów literatów;~nikt mi jeszcze nie doniósł,
1464 Raps| moich komuchów zasieczon~z litości - jako jadem zarażony;~żem
1465 Wier| myśli moi;~chyba je ludzie litośni ocalą,~chcąc w nich klucz
1466 Wier| z głowy zawiązek,~jaki Litwinki noszą lub Rutejki,~gdyby
1467 Wier| ociosany,~na wzór kostura owego Lizdejki,~gdyby kamyczek ze ścian
1468 Raps| widać było, jako na snach łkali,~straszeni duchów czarnymi
1469 Raps| Oto żądamy widzieć widmo lochów,~aby je każden swoją miarą
1470 Raps| XLV~Jako w wichrowym locie płaczą drzewa~brzozy, a
1471 Raps| jak wody, gdy się ścina w lód polewa~i co śpiewniejsze
1472 Raps| strugi, brody ...~Chociażby łodyg narwać jaskru - pusta~wszędy
1473 Wier| aże zwiędną listki żywe,~łodyga i kwiatuszki~innych chwilowym
1474 Wier| gdzie urosła).~Wyssają łodygę słodką,~oberwią kwiatuszki,~
1475 Wier| imię.~Znikąd okrętu, znikąd łodzi,~a rośnie fala powodzi,~
1476 Raps| pocałunku głowę chylił w długich lokach,~z oczu mu gorzał żar -
1477 Wier| niechże mi wichr gałązki łomie,~gałązki zeschłe, zwiędłe,
1478 Raps| Pochylały się chorągwie z łomotem~u wrót, nim wstały na izbie
1479 Raps| nade mną,~a drogi pośród łomów strome, kręte~i ja tę Sławę
1480 Hymn| dobądź serc naszych zapał z łon,~by człowiek przemógł cielska
1481 Wier| wszakci ten winien, który w łonie~siew rzucił iskier i żar
1482 Raps| wszystkich kościołów~a szumią, łopocą~szarfami przyczołów~chorągwie,
1483 Raps| wkoło szum wiklin i wicher łopoce,~tłukąc wierzbami o mosty
1484 Raps| z których-em państwu wił Los, świetność tuszył?~Loch
1485 Raps| płynąca wielką rzeką!~O Losie ty! wulkanną rwiący lawą,~
1486 Raps| podziemne pioruny.~ ~XXX~Ogromny łoskot słyszałem ostatni~spod sklepów
1487 Raps| pogłębiający ich modły łoskotem:~"Bądź nam jedyny, ty król
1488 Raps| to z przeznaczenia mię losów spotkało,~ten zapęd mój
1489 Raps| kamienne łoża,~w sen dumy - losu ofiary igrzysków.~W grób
1490 Raps| ustronne poddasze,~i te losy nam nieprzebłagalne;~twe
1491 Raps| straszeni duchów czarnymi lotami.~I już się grozą z legowisk
1492 Raps| goniący złudną w wichrach lotną Sławę,~że kiedym patrzył
1493 Raps| zmierzchach, jako cienie lotne, nikłem.~ ~XCII~Naród mój
1494 Raps| płonących świec, jak się z nich lotni~modlitwa jakaś odwieczna
1495 Raps| wieczyste - - że się duch do lotu sili.~ ~LXXXVIII~I znów
1496 Raps| trwogą zasłuchany w ciszę,~łowiec pogłosów, co, chyższe niż
1497 Raps| Ułożyłem je tu w sen w kamienne łoża,~w sen dumy - losu ofiary
1498 Raps| Miłość puchar pełniła,~Miłość łoże nam ściele,~takaś rumienna
1499 Raps| zakwita -~i widzę: - spodów łożyska i łona~w namułach, glebie,
1500 Raps| co przesłania lice,~twoja lubość i to, że ty młody,~ty się