| Table of Contents | Words: Alphabetical - Frequency - Inverse - Length - Statistics | Help | IntraText Library |
| Stanislaw Wyspianski Rapsody - Hymn - Wiersze IntraText - Concordances (Hapax - words occurring once) |
bold = Main text
Part grey = Comment text
4006 Raps| strzegąc, by żadnej części nie uronić;~że ich nie śmiano tłuc: -
4007 Raps| milkł.... tylko szum słyszę urwanie,~gdy lecą mimo - więc przepaść
4008 Raps| gorąc parny od skalnych urwisków.~"Ułożyłem je tu w sen w
4009 Raps| był oszalał, przez wróże urzeczon,~rozpalon jedną tą żądzą
4010 Raps| sumieniu,~dajęć duszę w tym rąk uściśnieniu.~ ~XXXVII~"A to są moje
4011 Wier| papierami,~podrapał rękę, usiadł na ramieniu~i dziobnął dzióbem
4012 Raps| prastare, jękliwe godziny,~usiadłem i oparłem głowę w dłoniach;~
4013 Wier| wszystkie duchy zwycięstw uskrzydlone~wtedy twe siostry, gdy padną
4014 Wier| znam, jak potem poszła w usługi podlotków,~od cyzelerów
4015 Raps| listów kiścieni~Szczęście uśmiechnie się twarzą figlarną.~I wody
4016 Wier| dalej - ?~Wtedy się jawi uśmiechniona~ta, której chwila to jedyna,~
4017 Wier| falą~te kartki i te listy uspokoi.~Pan mówi, że są "żywe" -
4018 Raps| wszędy ciekawi i skrzętni,~aż ustali: - już tylko na mnie patrzą,
4019 Wier| Skałce widok z fotografii,~ustawiony na stole, i księgę o księciu~
4020 Wier| ciągle widzę ich twarze,~ustawnie w oczy ich patrzę -~ich
4021 Wier| by Piastowiczów w kerezje ustroić,~zharmonizować strój fenomenalny,~
4022 Wier| jak Święta zmarła w tej ustroni.~ ~Nie upodlenie to, kto
4023 Raps| palniki proszalne,~i to ciche ustronne poddasze,~i te losy nam
4024 Raps| uwonić strzępy, proch całować usty;~niechby w nas Spokój-wiekowy
4025 Raps| marności tworów stać się uświęconym;~gdy to, co w życiu zdziałano
4026 Raps| i składam na wrzosy. -~Usypia ... I dłonią muskając mu
4027 Wier| czcić chcą dumę twoję,~dziś uszanują święte twe pustkowie;~niechaj
4028 Raps| chodząc w kołach z lauru drzew uszczkniętych,~porównywali się do polskich
4029 Wier| bym szedł śmielej - hin~utartym - szerszym chodem.~Ein Mann
4030 Wier| przyjaciele moi,~kiedyś utopią ich lub w ogniu spalą~archaniołowie
4031 Wier| dawno się wyzbyłem~marzeń o utraconym raju.~Żyję, by zwało się,
4032 Wier| gdy brata witał.~Ja nie uważam wiedzy za rzecz taką,~która
4033 Raps| rzeki jawna;~duchy tam były uwięzgłe w kamieniu,~na wielkie męki
4034 Raps| XXIV~jestem ujęty ściany - uwięziony;~więzgną mi ręce w ruchu
4035 Raps| niesiemy balsamy, wonności,~uwonić strzępy, proch całować usty;~
4036 Raps| i nowym tortur zaplotem uwstrętnia~głąb tę odmętną czeluści
4037 Wier| powiada, że przez analogię~uznaje całość za trylogię.~Natychmiast,
4038 Raps| zwlekli, żem moją wielkość uznał marność.~Sumienie przetrząsali
4039 Wier| Gdzie Mickiewicz jednego użył porównania,~on da porównań
4040 Wier| bogaty.~"Szklannej góry" użyłeś chyba tylko z biedy,~również "
4041 Wier| mnie prosił.~Dopiero wtedy uzyskasz, coś żądał,~gdy w czyny
4042 Wier| wielbłądów, co niosą twe juki,~użytych w podróż dla wytrzymałości,~
4043 Wier| d'autrefois)~- entre un vieillard ...~jadis était un jardin
4044 Wier| manteau des haillons~je viens mourir dans les ruines~remplir
4045 Wier| w wiatru szum. więcej ma wagi~i niewymownie więcej jest
4046 Wier| przekonaniom naszym bez wahania~z wyżyn wprost na ubranie
4047 Wier| WIERSZYK WAKACYJNY~(Do Leona Stępowskiego)~ ~
4048 Wier| nie powódź - to przypływ - wał bije,~jęk skargi - ha! mordują -
4049 Raps| płynący ku Sławie;~młotami walą, biją o tarcz tarczą~w nierozstrzygniętej
4050 Raps| snopy ponurzone w błocie~walają - przeto skargi wstydem
4051 Raps| mój się zwidu jacy.~ ~XXXV~Walczyć z powieścią ludu nieuchwytną ...~
4052 Wier| co dzień.~"Królewna"? - Walewskiego pomysł znakomity~albo Friedberga -
4053 Raps| zdziałano skończonym,~gdyśmy we walkach padali przeklęci,~z tą samą
4054 Raps| tym Ostrowie~przed bitwą walną uklękał wśród chwastów;~
4055 Wier| wód, jak biega~we sprzęgu wałów, w brył rozprzęgu~w górę
4056 Raps| białych wód ochłody!~Już wargi oschłe, językiem oskoma~
4057 Raps| drzewa~brzozy, a liścia warkoczem się skarżą;~jako po starych
4058 Raps| podegrodzie,~w stołpy drewniane, warowne wieżyce,~w rzekę... jak
4059 Raps| się w ogniste błyskawice~i warownie pobuduję niezłomne,~i będę
4060 Wier| ważnego,~by wiedzieć było warto. Raz spojrzeć przez okno,~
4061 Raps| Czy były to anielskie warty:~ci ludzie, światłem duchy
4062 Raps| trupia~patrzała z okien wąskich i wyszczarbów;~jak gdy się
4063 Raps| gędźbami nowe podsycali waśni~samozwańczymi będąc prorokami;~
4064 Wier| wasze łzy sobacze~i żal ten wasz zmyślony.~2. Niech dzwon
4065 Wier| jednej mojej żony,~za nic mi wasze łzy sobacze~i żal ten wasz
4066 Raps| żony, syna, macie -~żem ócz waszych unikał we trwodze,~żem w
4067 Raps| mieczem zakreślał granice,~i waszym trwogom Popiela przypomnę!~. . . . . . . . . . . . . . . . .~. . . . . . . . . . . . . . . . .~ ~
4068 Wier| ostrym po sumieniu,~względnie wątrobę drasnął, siadłszy niżej,~
4069 Wier| szklannej górze, i mgłach z waty,~które szły ku Królewnie
4070 Raps| którą w imię zgody~wiedli na Wawel - ci złotem rozrzutni;~możni
4071 Raps| cienie po baszcie chwiejąc wawelowej~olbrzymie! snadź-że byłem
4072 Raps| złotej trumnie~i pochowano na wawelskiej górze,~a tam sarkofag stawiono
4073 Raps| słowami gwarzyli;~znów kamień ważą taranem hałaśnie.~Spadł; -
4074 Raps| świadectwo przyszło, gdy sąd ważem,~dech na mnie trupi wiał...
4075 Wier| by co z tego było - tak ważnego,~by wiedzieć było warto.
4076 Wier| niewymownie więcej jest ważniejsze,~i kwiatki te; mieczyki,
4077 Wier| frazes papudze w pamięć wbić znów da się.~Jakkolwiek
4078 Raps| Zaś miecz na czas modlitwy wbił do roli~po krzyż - że walkę
4079 Wier| zagości.~- Ja tu siedzę i wcale dni nie spędzam nudnie.~ ~
4080 Wier| przemiły i dusza się poi~wchłaniając nocy woń, co od drzew biegła,~
4081 Raps| gruzy trzepnie,~poledwo woda wchluśnie na kamienie;~co szybsza
4082 Raps| śpią moje chłopy,~jakby kto wchodził, wyją, lgnąc do stopy.~ ~
4083 Raps| wszyscy przysłonili oczy,~wchodziło - biskup - ludu zbiegowisko; -~
4084 Raps| który byłem żywym prawd wcieleniem~o tych rycerzach, niezwrotny,
4085 Raps| niechajże Jego duch w małe się wcieli~i nieugięcie z nich błyska
4086 Wier| wygrywać,~gdzie jeszcze wczasów śpiewają kuranty,~stare
4087 Raps| dziś niemoc ich, piorunna wczora.~ ~XXI~Na skale Kościół-katedra,
4088 Wier| właśnie usłyszałem~relację wczorajszego dnia w radzie Komisji.~Jak
4089 Raps| snując;~na wszystkie Tatrów wdarłem się turnice,~rycerzy onych
4090 Raps| się było Światło dzienne wdarło~w grób i stanęło urągać
4091 Raps| XC~Byłem na górach, wdechałem szeroko~do pełnych piersi
4092 Raps| dobywali z kalet;~sztuka wdzięczyła zmarłych z krasnych palet.~ ~
4093 Wier| w ulicy,~mający duszę i wedle jej czucia~żebrakowi jałmużnę
4094 Raps| rumaku~ja powrócę, tułaczy wędrowiec,~znów na czele rycernych
4095 Raps| XVII~Tutaj gromady się wędrowne garną,~z lirnymi, którzy
4096 Raps| zadumy się zrywam, szarpnąłem wędzidła~i koniam wspiął ostrogą;~
4097 Raps| za czeskie góry,~czy na węgierskie szlaki,~żeś zładził mnogie
4098 Raps| dawne w nich żalące Moce;~węgły gontyny spróchniałe przez
4099 Wier| upale stojące~sammt wiesen, weiden und sonne~są nudne i uprzykrzające.~
4100 Wier| Ligurii, a znany (Panu) Lack w Wenecji siedzi~na Giudecce i (mówi),
4101 Wier| Kreis Sie schaffen!~Tantieme werden haben Sie,~ganz Wien wird
4102 Raps| tak ich ten grób, trumny weselą;~że jakby innych radości
4103 Raps| LXXXI~I pada - trup; - weselni oniemieli~w grozie - i dziewczę
4104 Raps| tak się we swą przeszłość weśnił;~schodził we wszystkie grobowe
4105 Wier| wśród zwiędłych kwiatów,~gdy wesół wczoraj kwiat opada i omdlewa;~
4106 Raps| słyszą Anioły,~jak zgodne wespoły~w nich serca zabiły gorące.~ ~
4107 Wier| nie dośpiewana -~- aż oto weszła już z lampą Aurora~w chustce
4108 Wier| jaskrawych łun,~fantazję sobie weź za żonę,~leć za nią. -~Bo
4109 Raps| się nagle zasnuwa.~- Kto węża ujrzy - tego Niebo woła -~
4110 Raps| do ócz trzęsły zaplotów wężami.~. . . . . . . . . . . . . . . . .~ ~
4111 Raps| się błyskawice~wsparły jak węże abo jak gromnice~kościelne ...~ ~
4112 Raps| pogrzebni!~Pomstę za moje wezgłowie we strzępach!~Nam, co jesteśmy
4113 Raps| ostępach;~w gruz rozsypują się węzły korony~i spokój grobów święty
4114 Raps| Gdziekolwiek! Sam skłuję!~Dworaków wezmę rycernych i wpadnę -~a którzy
4115 Raps| to uroczysko stare,~pełne wężów, plamistych jaszczurów,~
4116 Raps| tylko, jak dawniej, bujne wężowiska~w skałach i sady, które
4117 Raps| sadzawki wślepione,~jak wężownice wróżebne, pośpione.~ ~XV~
4118 Hymn| NARODU ŚPIEW~DUCHA ŚWIĘTEGO~WEZWANIE~CZYLI~W SEJMOWYM KOLE~W
4119 Raps| skłębiona,~ciał ludzkich, wężych, pniów, konarów drzewnych,~
4120 Wier| czyny moje - ty nie będziesz wglądał~i kogokolwiek na twej drodze
4121 Wier| patrzysz, jak tam śnieg się wgryza sznurem~w szczeliny, wręby
4122 Raps| ważem,~dech na mnie trupi wiał... byłeś grabarzem!~ ~XXIV~
4123 Wier| krasne maczki,~puch jak się z wiatrem niesie?~Czy lis oddychał
4124 Wier| Rzuć pojęcia, co cię wiążą,~zerwij więzy - choć do
4125 Wier| napisze Laskowski,~te same wiążąc słowa i rymy, i zgłoski.~
4126 Raps| mara~i oczyma mnie uderza i wiąże,~że tak pół-ruchu stoję:
4127 Wier| mam tu mieczyków żółtych wiązkę w szklance~i sadzawki na
4128 Raps| zamierzonych,~goniący złudną w wichrach lotną Sławę,~że kiedym patrzył
4129 Raps| w polach,~w poświstach wichrów nade mną grający;~idę a
4130 Raps| spowiedne.~ ~XLV~Jako w wichrowym locie płaczą drzewa~brzozy,
4131 Raps| wojna domowa,~bo już ktoś wici rozseła po dworach,~beze
4132 Raps| jakby Sezam klętych skarbów:~Wid-truchło - tak jawiła się twarz sroga~
4133 Raps| dala od rzeki, od grodu,~widmami ścigany orlimi.~ ~L~I dalej,
4134 Raps| wieziony.~W taką to chwilę ja widmem zjawiony,~ ~LXXXV~stałem
4135 Wier| cichsze -~już ledwo, ledwo widnieją -~znów wstają - wracają
4136 Raps| tam i sługi mszalne;~tutaj widnokrąg daleką roztoką~wierchów -
4137 Raps| mary,~przed których trupim widokiem pobladłem~tak w ich przesądnych
4138 Raps| mną się tłoczą~i tańce, i widowiska - - ?~I ty z młodziuchną
4139 Raps| XCIX~I oczym wodził po tych widowiskach,~a myśl za nimi puszczona
4140 Raps| przestworze ....~ ~XCVII~już nie widzący granic dla swych pędów,~
4141 Wier| Aurora~w chustce krasej. - Do widzenia.~Światło odmienia myśl i
4142 Raps| jakbym w tym Jego nie istniał widzeniu,~przepaść otwierał straszliwą,
4143 Raps| dno, wprzęgłymi zjeżone widziadły.~ ~XIV~Przez jedną chwilę
4144 Raps| pochowany,~że nad trumną są widzialne blaski,~że się zapach rozchodzi
4145 Raps| zaszlochał,~a groby wkoło widziały, że kochał.~ ~LXII~"Widziałem
4146 Raps| przeinaczał kształty w krąg widziane~i czynił żywe dziwo śpiące
4147 Raps| Dziecię zjawi w żłobie;~widzieli Go w postaci ogrodnika,~
4148 Raps| dziewczynę wpatrzony,~nie widzisz, żeś zdradzony;~królów-brat
4149 Raps| hej, do mnie! na wiekowe wiece!~Ja król nad wami! Ja Duch
4150 Raps| dziś niewolni Sławą,~we wiechach wieńców zaklęci postawą.~ ~
4151 Raps| przymierzył.~ ~XCIX~Strojeni w wiechy laurów poczerniałe,~we swoich
4152 Raps| żyć chwilą czasów jedną, wieczno-płynną,~co jest dla myśli i działań
4153 Raps| pamięć doczesną~i w rzeczach wiecznych żyć Sławą bolesną.~ ~LXXXIV~
4154 Raps| Upodobałem tę powieść szeptaną~na wieczornicach, o mroku, tajemną,~z nabożną
4155 Raps| a w tym ponurym pomroków wieczorze~zorze świec twarze rozświecały
4156 Raps| zapęd mój dzisiejszej chwili~wieczyste - - że się duch do lotu
4157 Raps| boże~w drzewach lipowych, wieczystych; stuwieczna~Moc; co ramiony
4158 Raps| trumien, którą w imię zgody~wiedli na Wawel - ci złotem rozrzutni;~
4159 Wier| przeciwny i będzie oporny,~wiedz, że z mą wolą jest - i w
4160 Raps| niechętnych i owładnę;~niech wiedzą o mnie, żem król, że panuję; -~
4161 Raps| duchem przez ich serca,~a nie wiedziałem jeszcze pomsty za co;~jużem
4162 Raps| królu krwawy,~i ku mnie wiedziesz konia -~cóż ku mnie wodzisz
4163 Wier| brata witał.~Ja nie uważam wiedzy za rzecz taką,~która by
4164 Raps| jeno pół-usty szeptając swe wiejskie~chorały; - duchem wzniesione,
4165 Raps| wiatr echami wiewa;~drżą wiek - gdy jedna je przejęła
4166 Raps| się rozpadał grób i wstały wieka~trumny, z przegniłem widziadłem
4167 Raps| wielkie męki wydane od dawna;~wiekami wielu jęczące w zamknieniu~
4168 Raps| Naraz On! - poznał - o wiekowa męko!~stał z podniesioną
4169 Raps| tajemnicze,~stawiąc je przed wiekowych Sądów karność;~nawet tajone
4170 Raps| pajęczej pletni,~złotego wieku strząsał pył stuletni.~ ~
4171 Raps| tym dnie przeklętej prawdy wiekuistej~i nowym tortur zaplotem
4172 Wier| pustyniach sztuki~dla tych wielbłądów, co niosą twe juki,~użytych
4173 Raps| ogniste ptaki w zorzach płyną~wielkimi skrzydeł zawrotami~nad tą
4174 Raps| olbrzymie! snadź-że byłem wielkoludem; -~dreszcz przez nich biegł,
4175 Raps| skryte niegdyś prastare wielmoże:~Krasy-lud i ich ślubna
4176 Raps| sobie moce~i duszą trwa, wielokroć powołaną,~świecącą w długie
4177 Wier| bowiem są w postaciach wielolice~i mówić winien, kto mowę
4178 Raps| pochodu~wieków... i ludów wielość; wszystkie zgodne;~tak myśl
4179 Raps| cała w złotych liściach wieńca,~i wszyscy, którzy krzyczą
4180 Raps| wszystkich kościołów~z cechami, wieńcami,~co kwietne, pachnące,~w
4181 Raps| niewolni Sławą,~we wiechach wieńców zaklęci postawą.~ ~CI~Uciekać!
4182 Raps| widnokrąg daleką roztoką~wierchów - te na nich wichry borealne -~
4183 Raps| zaprzysiężeni zabójstwem, więc wierni.~ ~XXXVIII~Prawie zaczęła
4184 Wier| to nie jest już historii wierność,~historii tej, co książek
4185 Wier| WIERSZYDŁO~O szlachetności duszy więc
4186 Wier| WIERSZYK WAKACYJNY~(Do Leona Stępowskiego)~ ~
4187 Wier| kształtem żyją,~że już nie wierzą w nic, co w sobie kryją.~
4188 Wier| zapoznał się z gadziną~i z wierzbą się pokumał?~Czyś dopadł
4189 Raps| i wicher łopoce,~tłukąc wierzbami o mosty i wzwody,~jakby
4190 Raps| granitu;~uczułem, że się łyska wierzch pokrowca~złotymi nićmi od
4191 Raps| przebiegałem wszerz skalne wierzchnice,~a za mną ostry wiatr ten
4192 Raps| zeń jad wody struwa;~z wierzchu się wielkie zakreślają koła~
4193 Raps| że odsuwają się skalne wierzeje~i że mój orszak w tym śnie
4194 Raps| wszystkich słuchał, wszystkim wierzył~- iż coraz głębszym smutkiem
4195 Wier| zjawiać się co dnia z budzącą wieścią,~więc choć ode mnie tam
4196 Raps| korony.~ ~LXXXIII~Tak w wieściach lirnych byłem zawieszony~
4197 Wier| ciche w upale stojące~sammt wiesen, weiden und sonne~są nudne
4198 Raps| by ona wprzód piła;~nie wiesz, jakoś zdradzony;~królów-brat
4199 Hymn| zbawczy nam,~powiedziesz nas Wieszczący Bóg,~przejdziemy cało złość
4200 Hymn| wskrzesz,~w Obrzędzie roztocz wieszczy blask,~we Słońce dusze w
4201 Raps| myśli moje, jako plewa~na wietrze - jako rydwan, gdy rumaków
4202 Raps| dawno znikły wiatr echami wiewa;~drżą wiek - gdy jedna je
4203 Raps| chociaż cicha, szybko wiewna~po kiściach kwiatów, zwanych
4204 Raps| pogrzebu.~ ~LXXVI~Pod wielką wieżą, gdzie zegary dzwonią,~dawne,
4205 Raps| srebrne monolity,~a trumna im więzgnie w ramiona.~ ~1. Więc patrzą
4206 Raps| przepaść pode mną!~więc mię tu więzi ktoś mocą tajemną!~ ~CVI~"
4207 Raps| wołanych leciała;~byłem w więzieniach podziemnych ujęty~i wiem,
4208 Raps| sobą~śmierć, co mię długą więziła żałobą.~ ~LXVIII~I teraz
4209 Raps| zasmętnia ...~miałżebym więźniem być Martwicy istej;~w wieczną
4210 Raps| załopoce,~przelatujące ponad wieżycami,~i tylko słychać, jak biją
4211 Raps| stołpy drewniane, warowne wieżyce,~w rzekę... jak na niej
4212 Wier| na szczytach Mariackiej wieżycy.~A oto człowiek szedł dołem
4213 Raps| powłoczna~w smugach - że jakieś wijące się duchy; -~ja sam - że
4214 Raps| prześwietlał Wisły skręt, tuż się wijący;~łąk oddalony skłon, hen
4215 Raps| drewnianej zagrody;~wkoło szum wiklin i wicher łopoce,~tłukąc
4216 Raps| śniły?~z których-em państwu wił Los, świetność tuszył?~Loch
4217 Wier| brzegu Wilii lub z brzegów Wilejki,~gdyby choć jaki strzęp,
4218 Raps| podcienia~skrywał się, gdzie wilgocią ściany ciekły;~to się aż
4219 Wier| DO WILHELMA FELDMANA]~ ~Kochany Panie
4220 Wier| parę gałązek~znad brzegu Wilii lub z brzegów Wilejki,~gdyby
4221 Raps| ksiądz śpiewał umarłych Wilije; - -~mnie człowiek jakiś
4222 Raps| żem ja w obłędzie, upojony winem,~w oczach dworaków znęcał
4223 Raps| się w słowiech jęli lżyć i winić,~aż wzrośli na olbrzymie
4224 Raps| pożarny dym w kłębach się winie.~ ~LXV~Ilijon w gruzach -
4225 Raps| ci po wszystkie czasy winni,~leniwe duchy, których śmiałość
4226 Raps| krwawo płacą~za czyjeś winy; - oni, jak bezdomni,~tulą
4227 Raps| w Milczenie~idę i ducha wiodę w zapomnienie.~ ~VI~Już
4228 Raps| mniemając, że go to do życia wiodło,~że brał te trupie piszczele
4229 Raps| szczytne~ ~XIX~łbami, we wionach jabłonek, grusz, śliwek~
4230 Raps| powietrzu, wstrząsał ponade mną wiosła~rąk, które jako młyńskie
4231 Wier| werden haben Sie,~ganz Wien wird auf Euch gaffen!~Das Thema
4232 Raps| Przeciw zamczyska, przez Wiślane wody,~na ostrowu skalistej
4233 Raps| z okien zamku ku stronie wiślany,~że tam cudy na znak bożej
4234 Raps| teraz pożegnać~Zamczysko, Wisłę, skały - Na jak długo? -~
4235 Raps| pogwarów leśny;~prześwietlał Wisły skręt, tuż się wijący;~łąk
4236 Raps| nas Noc w tym pół-szczycie~wiszących - coraz się widzę samotny -~
4237 Wier| SATYRA LITERACKA]~"Wiszary"? znany wyraz, powszechnie
4238 Raps| Czerwone-miasta,~jak cię pana witają i własta~i ścielą mostem
4239 Wier| święte twe pustkowie;~niechaj witając cię w witalnej mowie,~imion
4240 Wier| secessja" wymawiać pojęła,~witała tym wyrazem wszystkie nowe
4241 Wier| pustkowie;~niechaj witając cię w witalnej mowie,~imion niemiłych nie
4242 Wier| rodem, gdzie paszport, gdzie wiza;~w gęsim zakłopotaniu wstrząsają
4243 Raps| opada.~Grobowiec Smutkiem wkamienionym gada.~ ~LVII~Do marmurowych
4244 Raps| Olbrzymy - cale nie duchy wklęte w trupach;~dziw, co dał
4245 Raps| się i Smutek w twe serce wkorzenił".~- Cały lud wrzasnął ku
4246 Raps| tajemnice moich nędz się wkradszy,~duchem mnie do niewoli
4247 Raps| zatknięto męczeński na domu.~A Włade w hańbach leżą wpółprzegniłe;~
4248 Raps| swoje bierze~Nędza, całemu władna pokoleniu.~I rany te serdeczne
4249 Wier| czyliś jest - choćby chwilę władnąca i żywa,~czyliś jest słowo -
4250 Raps| siła czucia, która światem władnie,~oznajmia, że bije godzina,~
4251 Raps| mnie - jak uśpiony~w mych władzach wszystkich - a serce bijące~
4252 Raps| wzniesione, marzące.~Już moje władztwo widzę czarodziejskie:~Czujni -
4253 Raps| Czerwone-miasta,~jak cię pana witają i własta~i ścielą mostem kobierce ...~
4254 Raps| miał-li być z nieprawych włastów,~więc raczej paść - a z
4255 Raps| rydwan, gdy rumaków kilka~wlecze i nagle rumaki spłoszone .... -~
4256 Raps| się te długie w łańcuch wlekły;~zrazu przeciągły w naw
4257 Raps| rolach~błąkam się znowu i wlokę spieszący~i wciąż ten słyszę
4258 Raps| rzeką świateł, co migocą;~wlókł się olbrzymi wóz, całunem
4259 Raps| oblubieńca;~i żona jego, z tym włosów zaplotem~dwukosym - cała
4260 Hymn| płomieniem duszom piętno włóż,~przez czułość serc, zdrój
4261 Raps| ostałem sam w tronowej sali;~wnątrz piersi mściwa złość wre,
4262 Raps| orędzie,~aż cię powoła róg do wniebowzięcia:~na Sąd twój biskup dla
4263 Raps| zaciemniała się zwolna komora;~wnosiły mrok i noc te chusty boże,~
4264 Wier| mowie,~imion niemiłych nie wnoszą w podwoje.~Dymitr z Goraja
4265 Raps| pachnące~i lasy podniebne,~wnuczęta moje pogrobne.~17. A grają
4266 Wier| za koło to~krakowskie - wo ich stecke.~Bym w nowym
4267 Raps| LXXII~Jasny Lednicy roztop, wód-jezioro,~wielkie, półsenne, spowijane
4268 Raps| kłębki u kosturów,~we świętą wodę sadzawki wślepione,~jak
4269 Raps| szczytnych krzesanic,~niby wodnica jakaś włosy czesząc,~wodospad -
4270 Raps| dno rzeki, co zdębiona,~wodnistą ku mnie potworą zakwita -~
4271 Raps| dna, czy śpiewy gdzieś w wodnym narodzie~rusalnym dla mnie
4272 Raps| postać, podniosła;~wytrysk, wodnymi strugami obwisły~w powietrzu,
4273 Raps| wodnica jakaś włosy czesząc,~wodospad - w przepaść! czy bezdno! -
4274 Raps| uszach - - - że będę nad nimi~wódz! - A nade mną Bóg na tęczy ...~
4275 Raps| krwi kąpali.~ ~C~To byli wodze narodu, ich właśni,~co przewodzili
4276 Raps| LXXXIX~Więc za tą orłów wodziłem się chmurą,~wsłuchany tylko
4277 Raps| skinieniem,~bo drżeli jak wojenne liche brańce,~śpiewy żałosnym
4278 Raps| bezpowrotne wleką ...~Potęgo! surm wojennych grzmiąca wrzawą.~O łzy!
4279 Raps| granice~między one zdradne wojewody ...~Gdyby ojca przed tobą
4280 Raps| pleśniły zsiadłe~o jakiejś wojnie - jacyś króle-woje,~w wielkim
4281 Raps| na mieczu ręka; - duch-że wojny~chwilę przystanął w nim,
4282 Raps| obłoków przedzgonne~i wielkie wojsk koczowiska,~mieniące w łunach,
4283 Raps| pospane.~Naraz ujrzałem wojsko, jak w błękitach,~słońcem
4284 Wier| nim, ich nie zgarnie;~gdy wokół wszystko mre ginące,~nad
4285 Raps| Tu król leżał"~poczęli wołać w szemraniu popłochów.~"
4286 Raps| Rozkażę! Muszą! Krew! Krwi wołam!~Księże! Nad moim mieczem
4287 Raps| omdlały,~a usta mu jeszcze od wołań tych drgały:~"chcę z wami!" -
4288 Raps| stawiał śród złomów zjawiska wołane~w martwych kamieniach tej
4289 Raps| głosu.~ ~LXXI~Potęgą tego wołania: "Bądź wskrzeszon!~Bo już
4290 Raps| wracaj" ... skąd wołano.~Teraz, gdy na mnie, jako
4291 Wier| chomątach,~nim myśl, puszczony wolant, tam przyleci,~jadąca oklep
4292 Wier| myślą naprzód słać myśli wolanty;~gdy zwyciężają tu - owdzie
4293 Raps| na skrzydłach przekleństw wołanych leciała;~byłem w więzieniach
4294 Wier| na scenie chcę mieć daną wolę.~Nie o posadę staram się
4295 Wier| pani mojej woli~Sztuka i wolna myśl, niezlękłe bogi,~jeszcze
4296 Wier| obłocznej ziół palonych woni~jakoby stałe gwiazdy trwają.~
4297 Raps| dusz pastewniki,~pojące wonią ziół - już i strumyki,~ ~
4298 Raps| Czy tak wieńce jodłowe wonieją ...~Czy to lasy sosnowe
4299 Wier| na czole upleść wieniec woniejących ziół,~co czarodziejską upoiwszy
4300 Raps| pusty.~Oto niesiemy balsamy, wonności,~uwonić strzępy, proch całować
4301 Raps| migocą;~wlókł się olbrzymi wóz, całunem czarny~wśród masztów,
4302 Wier| sprawił, żem na ten pomysł wpadł genialny,~by Piastowiczów
4303 Raps| srebrem kul, aż w rzekę wpadły~na dno, wprzęgłymi zjeżone
4304 Raps| Dworaków wezmę rycernych i wpadnę -~a którzy nas okrzykną:
4305 Raps| do murów,~na białe płyty wpełzły ciche, szare,~a pozwijane
4306 Raps| silniej trzymają,~więc palce wpijają~we srebro z ujęcia rwące.~
4307 Raps| niezłomne;~że w serca szpona się wpiła zbrodnicza~zawodów, męczeństw,
4308 Raps| patrzą; - - już oczy w nich wpiłem surowe~i badam: że są bliscy
4309 Raps| gościnie;~jak ciałem w nie się wpoją, jak zawisną~u zimnych brązów
4310 Raps| koronie łysną; na pozłoty~wpółbiedrza . . . wszędy ciekawi i skrzętni,~
4311 Raps| A Włade w hańbach leżą wpółprzegniłe;~tylko je gędźce uczczą
4312 Wier| naszym bez wahania~z wyżyn wprost na ubranie człowieka i rękę!" -~
4313 Wier| pozwoli,~jeszcze was nieraz wprowadzę w te progi,~gdzie panem
4314 Raps| aż w rzekę wpadły~na dno, wprzęgłymi zjeżone widziadły.~ ~XIV~
4315 Raps| wpatrzony,~chcesz, by ona wprzód piła;~nie wiesz, jakoś zdradzony;~
4316 Raps| zakłócił~jasność myślenia wprzódy, aż zburzone~pogody moje
4317 Wier| nie puszczają.~Dwu idących wpuścić muszą.~Za dumne, za wieczne
4318 Raps| skałę;~w kość czółna wżarty wrąb ciężkiej korony,~a w ręku
4319 Raps| pradziada i ojca,~i wciąż ta wraca myśl o klątwie mojej,~że
4320 Wier| widnieją -~znów wstają - wracają ogromne,~olbrzymie, żyjące -
4321 Raps| muzyką ponurą~od skał - co wracał burzą piorunową;~choćby
4322 Raps| czuję już, że i mój koń wrasta w ziemię~i że mi senność
4323 Raps| wnątrz piersi mściwa złość wre, gorze, pali.~ ~IX~Ostałem
4324 Wier| wgryza sznurem~w szczeliny, wręby skał w głazów ogromie. -~-
4325 Raps| głowę w dłoniach;~czekam, aż wreszcie ten dzień Zorze spłonią,~
4326 Wier| naraz zniknione - ?~Czyli że wrócą - za czas znów się jawią;~
4327 Raps| kamienie kolany,~aż go nam wróci Bóg Zwiastuna-posła.~Bo
4328 Wier| życie - i klątwę zdjąć. - Wróciłem żywy,~zostawiłem za sobą
4329 Raps| wybrana; ty twojemu niebu~wrócon; królestwo twoje! twoja
4330 Raps| dumne, harde, nieugięty,~wrogów w żelazne pozakuwał pęty.~ ~
4331 Raps| podstrzesze,~żurawne hufce, wronie roty mnogie -~i polatują
4332 Wier| Sarnecki się zdziwi,~że tak wrósł w pierś narodu - że myśl
4333 Raps| i że skrzydlaty ktoś we wrotach stoi.~ ~LXXXVI~Upodobałem
4334 Raps| się nie spełniały,~a we wróżbitów patrzał naród cały.~ ~XCVIII~
4335 Raps| dziwe-ptaki,~Jego-stróże, we wróżbne rozwinięte znaki.~ ~XLVI~
4336 Raps| przy Jego grobie.~- I żadne wróżby ich się nie spełniały,~a
4337 Raps| żem był oszalał, przez wróże urzeczon,~rozpalon jedną
4338 Raps| Wnętrzności rozkrawali męczennika,~wróżyli z trzew o jutra przyszłej
4339 Raps| skalistego wykutą wyłomu;~wryto korzenie w skałę dziewięsiłe~
4340 Raps| we mnie uderzają wrogie~wrzaskiem i krzykiem strasząc i złorzecząc,~
4341 Raps| serce wkorzenił".~- Cały lud wrzasnął ku mnie: "Cień Kaźmierza!"~
4342 Raps| a oni wciąż krzyczą we wrzawie;~pył gęstwą wszystko zasnuwa,~
4343 Wier| mi nie kracze~ni śpiewy wrzeszczą czyje;~niech deszcz na pogrzeb
4344 Raps| biorę go nanoś, i składam na wrzosy. -~Usypia ... I dłonią muskając
4345 Raps| larwę zaklęty.~ ~CX~I już wschodzące Słońce po tej nocy~ujrzało
4346 Raps| czynić~naród - w rozstajne wskazując mu drogi;~wzajem się w słowiech
4347 Wier| tę, której czas i dzień wskazuje,~która jest pora ujawić,
4348 Raps| tchu żyć, bo już mrzemy!~Wskrześnij! Aby twój naród był pocieszon,~
4349 Hymn| łask,~Prawicą Ojca ojce wskrzesz,~w Obrzędzie roztocz wieszczy
4350 Raps| zasadzę królewską stolicę,~wskrzeszając dawne zwaliska ułomne;~opaszę
4351 Raps| twórczy z nich; zaklęciem wskrzysną~się kości, prochy ruszą . . .
4352 Raps| we świętą wodę sadzawki wślepione,~jak wężownice wróżebne,
4353 Wier| Raz spojrzeć przez okno,~wsłuchać się w wiatru szum. więcej
4354 Raps| orłów wodziłem się chmurą,~wsłuchany tylko w szum skrzydeł nad
4355 Raps| mną Bóg na tęczy ...~Więc wsparłem młot o stół ołtarza skalny,~
4356 Raps| szarpnąłem wędzidła~i koniam wspiął ostrogą;~za mną rycerni,
4357 Raps| tu zagnał?! jakeśmy się wspięli?!~po tych krzesanych ścianach
4358 Raps| Dusze ich splatał węzeł wspólnej klęski~w mym duchu, którym
4359 Wier| przybiera.~Czterowiersz ten wspomina Pana Tadeusza,~co mię do
4360 Wier| jeszcze nie doniósł, nikt nie wspomniał o tym;~nie wierzę, by co
4361 Raps| dziejów ubiegłych zwołując wspomnienia,~a Echa się te długie w
4362 Raps| w postaci ogrodnika,~że wstał, choć zbrojna straż przy
4363 Raps| pradziada!~tam wejść i krzyknąć: wstań! korona pada!!~ ~LXXXVII~
4364 Raps| ciągiem nieprzerwanym,~aż wstąpią w wody białe;~aż hen przepadłe
4365 Raps| gwiazdy poza mną szły na drogi wsteczne,~olbrzymie koła zakreśląc
4366 Raps| proroctw zadumie owici,~wstępowali jak posągi na skałę,~a przez
4367 Raps| przeklina~ani złorzeczy, a wstępuje w cudy,~którymi tamta święcona
4368 Raps| straszne było to rzucanie;~i wstręt mnie do nich brał i błyskawice~
4369 Wier| wiza;~w gęsim zakłopotaniu wstrząsają makówki~i krzyczą: cherche
4370 Raps| strugami obwisły~w powietrzu, wstrząsał ponade mną wiosła~rąk, które
4371 Wier| pełen siły,~by dreszczem wstrząsnął znów~i żywych, i mogiły.~
4372 Raps| zatłumiał,~aż moi mnie konia wstrzymali.~ ~LIII~Koń stanął - ja
4373 Raps| druzgotały klęcia;~Sądu i miecza wstrzymane orędzie,~aż cię powoła róg
4374 Raps| błocie~walają - przeto skargi wstydem cichsze;~i noc - straszliwa
4375 Wier| jest, że światło płonie?~wszakci ten winien, który w łonie~
4376 Wier| tego, którego chcą Pana -~wszakże aż trzeba było Zamojskiego,~
4377 Wier| swemu objęciu,~a czując wszechbyt swego pojęcia~i znając przetwór
4378 Hymn| się zwiesz Biesiadą dusz,~Wszechmogącego Boży dar,~płomieniem duszom
4379 Wier| jednym świecie,~ale wieki we wszechświecie,~i już byś nie zaznał płaczu~
4380 Wier| wie Bahr -~by grane było wszędzie.~ ~Obiecał mnie tłumaczyć
4381 Raps| ciskało im się zwierz mały wszelaki;~więc, jako kaci w kapturach
4382 Wier| tworów,~tchnąłbyś życie w wszelki kształt,~miałbyś światło
4383 Wier| oczy patrzy co dzień,~z wszystkiego jej przegląda chwała;~w
4384 Raps| ich wszystkich słuchał, wszystkim wierzył~- iż coraz głębszym
4385 Raps| szaleństwem płomienia.~ ~XXVI~Wtem usłyszałem jakby do grobowca~
4386 Raps| jest duchowa cudu,~że oto wtenczas są przesilne noce,~a śpiący
4387 Wier| mijał -~podejmę może po raz wtóry~ten trud, co mnie zabijał~
4388 Wier| wejść w meritum sprawy~i nie wtrącajcie się w kontrakt dzierżawy.~ ~
4389 Raps| ów dźwięk - co nagły jak wulkan wybucha~i z ideami świętymi
4390 Raps| wielką rzeką!~O Losie ty! wulkanną rwiący lawą,~O Wieki! -
4391 Raps| co uderza.~ ~LXXXIX~Jako wulkanny wybuch gromopłodny~z piersi
4392 Raps| Potem te kości moje ktoś wybierał;~podawał tym, co na kościele
4393 Raps| drugiej, i twa Dola~dla cię wybrana; ty twojemu niebu~wrócon;
4394 Raps| skarbnicach skrzynie denarów wybrane; -~jedne im oczy te łzami
4395 Raps| Dobiegłem aż do nadmorskich wybrzeży,~po onych skalnych tułając
4396 Raps| LXXXIX~Jako wulkanny wybuch gromopłodny~z piersi tysiącznej
4397 Raps| upadłem,~że dla mnie z grobów wychodziły mary,~przed których trupim
4398 Raps| bladszy,~i horoskopy mej duszy wyciągał,~a w tajemnice moich nędz
4399 Raps| tak gwarzą,~Czyli kwiaty wycięte się skarżą -~Czyli łąki
4400 Raps| złorzeczyłem, więc bluźniłem Niebu,~wyczekujący w jękach dnia pogrzebu.~ ~
4401 Raps| kamieniu,~na wielkie męki wydane od dawna;~wiekami wielu
4402 Wier| dziewczynie~onego czasu topór wydarł z dłoni~i pchnął do komnat -
4403 Raps| mściwość zaryła się w lica:~Wydawał mi się jakoby brat bólu.~
4404 Wier| się na nic, snadź nic nie wydębię,~bo Pan nie chce gołębia
4405 Raps| ręce gałęzie, jak krąg się wydłuża...~Minęły, już giną, już
4406 Wier| Hektorze ... a cień się wydłużał przed nami,~rozmowy nasze
4407 Wier| cienie przed nami kładąc wydłużone,~gestykulował kwestie omówione.~
4408 Raps| jużem rozumiał sercem: ktoś wydzierca!~Ktoś, co korony tknął! -
4409 Raps| mój bolesny~jamami oczu wygasłych patrzący;~dobiegał do mnie
4410 Raps| kwiecie i dźwięk pieśni;~wygnałem śpiewców, wypaliłem darnie,~
4411 Wier| śpiewać, mając nuty,~i przejść wygodnie gościńce ciosane.~Las nie
4412 Wier| gdy zwyciężają tu - owdzie wygrywać,~gdzie jeszcze wczasów śpiewają
4413 Raps| chłopy,~jakby kto wchodził, wyją, lgnąc do stopy.~ ~XXXIX~
4414 Wier| skargi - ha! mordują - orkan wyje - - -~Gdzie łódź?! czy fala
4415 Raps| zbrodni przycichło!~We krwi wykąpać się kąpielą hojną.~Być królem
4416 Raps| z grobu uniosła!" -~"Oto wyklęczym kamienie kolany,~aż go nam
4417 Raps| szerząc trupie rządy.~żem jest wyklęty król przez Boże-Sądy.~ ~
4418 Raps| żelaznej - za to księże wyklinanie; - -~poszli - ostałem sam
4419 Raps| podobni,~których żywoty wiele wykołacą,~gdy się w nich święta duma
4420 Raps| podkowy wraz prysną,~raz wraz wykrotem jałowcu odcisną.~ ~CII~Lecimy,
4421 Wier| Sezamu dojść przez chwast wykrotów.~Nie dla autorskiej ambicji
4422 Raps| zwaliło mnie na drzew wykroty,~a ja już z trwogą zasłuchany
4423 Raps| dźwignięto mogiłę,~ze skalistego wykutą wyłomu;~wryto korzenie w
4424 Raps| ludu zbiegowisko; -~ciżba wylękła ich ku drzwiom się tłoczy -~
4425 Raps| moich czyjeś oczy~i twarz, w wyłomie muru płomieniąca;~w zorzach
4426 Raps| mogiłę,~ze skalistego wykutą wyłomu;~wryto korzenie w skałę
4427 Wier| więc gdy wyraz "secessja" wymawiać pojęła,~witała tym wyrazem
4428 Raps| Patrzył się na mnie i taką wymową~serca ... Czy były to anielskie
4429 Wier| między ludzi i nie chciał wymuszać~ani byś krzykiem chciał
4430 Raps| spod ziemi jak tłum się wynurza:~to widma drzew nagłe, jak
4431 Raps| odwalą,~już piorun z nich wypadł i czeluść rozświeci,~powietrzne
4432 Raps| pieśni;~wygnałem śpiewców, wypaliłem darnie,~a Echa do mnie biegły,
4433 Raps| rozżaleń;~tłumy mój rozkaz wypełniać gotowe; -~już tylko na mnie!
4434 Raps| w ciężkich trudów znoju,~wypiszą same czytelnie: "została-ć~
4435 Raps| gdy będzie z trudów żywych wypoczęty -~. . . . . . . . . . . . . . . . . . . ~. . . . . . . . . . . . . . . . . . . ~ ~
4436 Wier| wiele~mówić, by myśl się tę wypowiedziało,~która się staje w milczeniu
4437 Wier| będę nucić~melodię zgonu mą wyprawną?~Rzuciłem przecież go już
4438 Wier| obejmowałem zarys gliną ulepioną~wyrastający przede mną w olbrzymy:~w
4439 Wier| wymawiać pojęła,~witała tym wyrazem wszystkie nowe dzieła.~Więc
4440 Raps| mój zgaśnie z jęty;~aż go Wyrocznia odrodzi słoneczna,~gdy będzie
4441 Wier| jasne, bo talent feruje wyroki -~I mniejsza o to, czyli
4442 Raps| której zakułem pierścień ziem wyrwanych~memu dziadowi, ojcu! - do
4443 Wier| z korzeniem z grudy się wyrywa.~Niech własnym mianem każdy
4444 Raps| zrozumiał:~wyście się nas wyrzekali!~Ach, ojciec, mój ojciec,
4445 Wier| w świetlne koła by cię wyrzuciło.~Błądziłbyś ...~Nie znając
4446 Raps| naraz okrutnie zrozumiał:~wyście się nas wyrzekali!~Ach,
4447 Wier| nie giną,~więcem za nimi wysełał jastrzębie,~krogulce, ptaki
4448 Wier| pracownię,~wielką izbę białą wysklepioną,~żyjącą figur zmarłych wielkim
4449 Raps| urwiskach,~że zda się, zdolna do wyskoku skała,~aż zrozumiałem ....
4450 Wier| piór czupryną,~i chyba orła wyślę ze szponami,~by Panu podarł
4451 Raps| i prawość pojeni~naszą - wysłuchaj ty nas dziś klęczących;~
4452 Raps| pozwoli,~i przyjmie pracę wysługi cierpliwą;~już serce szczęścia
4453 Raps| minęły.~Któż to, ten młody, wysmukły, rycerski;~strojem jak Greki;
4454 Raps| mnogie -~i polatują i krążą z wysoka~złe-duchy, które nocna rodzi
4455 Wier| Już słyszę, biją dzwony~wysoko w niebios strop -~trup dawno
4456 Raps| czy gwarem czego mi nie wyśpiewają,~czy nie przyniosą w szeptach
4457 Wier| zginie łanie,~gdzie urosła).~Wyssają łodygę słodką,~oberwią kwiatuszki,~
4458 Wier| nie odmieni,~frazes jednak wystarczy, by MYŚL diabli wzięni.~
4459 Raps| rąk drżą załamane.~Czyli wysute już śpichrze zasobne;~w
4460 Raps| patrzała z okien wąskich i wyszczarbów;~jak gdy się włos i ubiór
4461 Wier| Reclam-Bibliotheke,~bym wyszedł raz za koło to~krakowskie -
4462 Raps| a sługi moje w pień het wytną~bajarzy, dziadów lirowych
4463 Raps| więc na niewczas był i ból wytrwały,~bo nie od dziś nam Dola
4464 Raps| jak postać, podniosła;~wytrysk, wodnymi strugami obwisły~
4465 Wier| juki,~użytych w podróż dla wytrzymałości,~by w czas posuchy pruto
4466 Raps| Zabiłem - a rycerze moi go wywlekli~poza drewniane ganki na
4467 Raps| olbrzymy, z mych czasów wywodne,~w Sławie, w szeregach przelicznych
4468 Raps| prochom uroczyste sprawiano wywody,~i na ten krótki czas niechano
4469 Raps| dyjadema Jego,~spuścizna, wywyższona".~Szkarłatem święty stół
4470 Raps| dłonie i ręce zakute,~oczy wyżarte, jak przez piaski żwirne,~
4471 Wier| Przecież już dawno się wyzbyłem~marzeń o utraconym raju.~
4472 Raps| bezpańscy, wielką bólu wrzawą~wyznają: oto jedność w sercach gości.~
4473 Raps| serce szczęścia nadmiarem wyzwoli,~a chwilę Śmierci-wyzwolin
4474 Raps| manowiec,~kiedyś wrócę, duchem wyzwolony,~praw się mojej dopomnieć
4475 Wier| przekonaniom naszym bez wahania~z wyżyn wprost na ubranie człowieka
4476 Raps| zamknięty w skałę;~w kość czółna wżarty wrąb ciężkiej korony,~a
4477 Hymn| Twórczy Duch,~byś myśli godne wzbudził w nas,~ku Tobie wznosim
4478 Raps| kościele byłem trup; więcem się wzdrygnął~i naraz kamień tumby ktoś
4479 Wier| słyszy;~za wiele, bowiem wzeszły nad granicę~i serce bije
4480 Wier| dzióbem ostrym po sumieniu,~względnie wątrobę drasnął, siadłszy
4481 Wier| Dobrze jest czasem lekcję wziąć;~każdy się dudek przyda.~
4482 Wier| spłonić rubinem~wstydu, żem wziął na się cudzą postać?~Czyliż
4483 Raps| śpiewanych ...~korona! którą wziąłem u ołtarza!~w której zakułem
4484 Wier| wystarczy, by MYŚL diabli wzięni.~St. Wyspiański~dnia 2-ego
4485 Raps| nie śmie nikt, bo, czarem wzięty,~może skamienieć; więc że
4486 Raps| wiejskie~chorały; - duchem wzniesione, marzące.~Już moje władztwo
4487 Hymn| przemógł cielska trok~i mocen wzniósł się w męski ton.~Odwołaj
4488 Raps| wielkie loty ducha;~skąd wznosi go w rozległe sfery świata~
4489 Hymn| wzbudził w nas,~ku Tobie wznosim wzrok i słuch,~spolnie żyjący,
4490 Raps| mną, nad ostatnim z rodu, wznosząc lament.~Wielkość - ludowi
4491 Wier| kostur ledwo ociosany,~na wzór kostura owego Lizdejki,~
4492 Wier| rzucić przez najpierwsze wzory,~na czole upleść wieniec
4493 Raps| zamkniony,~iż cię nie ujrzą wzroki" .... łez kropelki~dwie
4494 Raps| uczucie już się lągło;~ich wzroków chciałem uniknąć; - niech
4495 Wier| niźli wy, co nie kształcicie wzroku,~dla których stworzył Bóg
4496 Wier| szczękiem,~lecz czyn przerasta wzrost ich głów.~St. Wyspiański~
4497 Wier| zawsze w sile,~by wciąż ich wzruszał łzą,~podniosłą łzą na chwilę.~
4498 Raps| niepokalane;~o łzy te święte, wzruszeniem płynące~na łachman króla-płaszcz
4499 Raps| tłukąc wierzbami o mosty i wzwody,~jakby się dawne w nich
4500 Wier| jestem żywy,~czy ten, co leci wzwyż -~czy ten, co zmarł szczęśliwy,~
4501 Raps| ugorze~skrzypka, i fletnie żab w wielkim jeziorze.~ ~LXXII~
4502 Raps| załamię ręce w dnie rozłamu,~i zabarwię twe dumy junacze,~i napiętnuję
4503 Wier| podstawy~dla rozrywki i zabawki~sprzeczały się, porywcze
4504 Raps| Królo-zwalna!!~ ~XI~Zabić! - Jak, kiedy? Gdziekolwiek!
4505 Raps| LVII~"Król Salmon jestem, zabij, jestem klęty;~królestwa
4506 Wier| wtóry~ten trud, co mnie zabijał~22-ego lipca 1903. Rymanów~