Akt, Scena

 1 Osob   |             KSIĄDZ~~~~~~MARYNA~~~~ZOSIA~~~~~~RADCZYNI~~~~HANECZKA~~~~~~
 2  1,  2 |             SCENA 2.~DZIENNIKARZ, ZOSIA.~DZIENNIKARZ~Pani to taki
 3  1,  2 |  zesiądzie z konika, jest smutny.~ZOSIA~A pan zawsze bałamutny.~
 4  1,  2 |       tego bynajmniej nie tłumię.~ZOSIA~Dobrze, że przynajmniej
 5  1,  2 |       pani tak główkę schyliła...~ZOSIA~Prawda? Tak jakbym się dziwiła,~
 6  1,  2 |       wszystko aż do ram idealne.~ZOSIA~Widzę, znawca osobliwy.~
 7  1,  2 |           czemuż pani się gniewa?~ZOSIA~Że pan jak Lohengrin śpiewa~
 8  1,  3 |      SCENA 3.~RADCZYNI, HANECZKA, ZOSIA.~HANECZKA~Ach, cioteczko,
 9  1,  3 |       Może któryś z panów zechce?~ZOSIA~Z nikim z panów tańczyć
10  1,  3 |          Potańcujcie trochę same.~ZOSIA~My byśmy chciały z drużbami,~
11  1,  3 |         po pysku;~to nie dla was.~ZOSIA~My wrócimy zaraz.~RADCZYNI~
12  1,  3 |        Odgarnij se włosy z czoła.~ZOSIA~Raz dokoła, raz dokoła!~
13  1,  5 |                          SCENA 5.~ZOSIA, KASPER.~ZOSIA~Drużba tańczy,
14  1,  5 |           SCENA 5.~ZOSIA, KASPER.~ZOSIA~Drużba tańczy, proszę ze
15  1,  5 |           Panienka obcesem wpada.~ZOSIA~A w kółeczko...~KASPER~Dookoła.~
16  1,  5 |        będzie rada,~jak przestoi.~ZOSIA~Kaśka, jaka?~KASPER~Ano
17  1,  5 |        Ano ta, co w kącie taka...~ZOSIA~Druhna?~KASPER~Juści, druhna
18  1,  5 |            co mi ją na żone rają.~ZOSIA~Raz dokoła, raz dokoła...~
19  1,  5 |          ano Kaśka w sobie syrso.~ZOSIA~Pewno drużba kocha Kasie ? ?~
20  1,  5 |     KASPER~Panienka se ta wesoła.~ZOSIA~Raz dokoła, raz dokoła...~
21  1,  16|                         SCENA 16.~ZOSIA, HANECZKA.~ZOSIA~Chciałabym
22  1,  16|        SCENA 16.~ZOSIA, HANECZKA.~ZOSIA~Chciałabym kochać, ale bardzo,~
23  1,  16|        tej miłości ciebie grodzi.~ZOSIA~Że to tak losy szczęściem
24  1,  16|         ci ból serce dość nakole.~ZOSIA~Ja, gdybym była losów panią,~
25  1,  16|         nożycami tną przędziwo...~ZOSIA~A chyba to za jaką karę~
26  1,  16|        potem sobie możesz kochać.~ZOSIA~Ach, tym uczucia moje gardzą -~
27  1,  16|        żeby móc miłość uszanować.~ZOSIA~Już ja tam swoje będę woleć.~
28  2,  20|            SCENA 20.~DZIENNIKARZ, ZOSIA.~ZOSIA~Ach!~DZIENNIKARZ~
29  2,  20|           20.~DZIENNIKARZ, ZOSIA.~ZOSIA~Ach!~DZIENNIKARZ~Aa ! -~
30  2,  20|           Ach!~DZIENNIKARZ~Aa ! -~ZOSIA~Bardzo ciemno.~DZIENNIKARZ~
31  2,  20|            DZIENNIKARZ~Nie widno.~ZOSIA~Zmęczonam, wciąż w kółko,
32  2,  20|          chłopy pani nie brzydną?~ZOSIA~Nie wiem - nie; - patrzę
33  2,  20|          tak się serduszko budzi.~ZOSIA~Patrzę i usypiam serce;~
34  2,  20| DZIENNIKARZ~A ten ból przechodzi.~ZOSIA~A pan ma swoją bibułę,~żeby
35  2,  20|  przeszedł.~DZIENNIKARZ~Epidemia.~ZOSIA~Pan nie wierzy, co nie przewidziane?~
36  2,  20|      kółko,~a edukacja skończona.~ZOSIA~Nie byłabym ja chłopu żona;~
37  2,  20|          to pani uznać raczy... -~ZOSIA~Pan skąd się tu bierze?~
38  2,  20|     wierzę,~za to wierzę w panią.~ZOSIA~Za co?~DZIENNIKARZ~Za tę
39  2,  20|          Za tę minkę, oczy, gest.~ZOSIA~Podobam się?~DZIENNIKARZ~
40  3,  33|          33.~POPRZEDNI, HANECZKA, ZOSIA.~HANECZKA~(do Pana Młodego)~
41  3,  33|        gonitwy po chmurach konne.~ZOSIA~A powietrze takie wonne...~
42  3,  33|         Zosiu, Boga proś,~jedzie!~ZOSIA~Tętni!~GOSPODARZ~Jedzie!~