Akt, Scena

 1  1     |    środku izby stół okrągły, pod białym, sutym obrusem, gdzie
 2  1     |      wytarta już i wyblakła. Pod oknem stary grat, fotel
 3  1,  19|  chadzam boso, z gołą głową;~pod spód więcej nic nie wdziewam,~
 4  1,  24| serce zaryte głęboko,~gdzieś pod czwartą głębną skibą,~że
 5  1,  26|    jak bąki rażone,~byle ka, pod płot, na gnoju.~OJCIEC~Wieczyste
 6  2,  7 |     odzieżą -~a ty z trupami pod rękę~będziesz szedł na Ucztę-mękę~
 7  2,  16|         JASIEK~Kasper - idze pod stodołę.~KASIA~Po co? -
 8  2,  28|      GOSPODYNI~Ka?~GOSPODARZ~Pod progiem na przysieniu;~szczęście
 9  3,  2 |  inaczej widzi,~coś mnie tak pod sercem rwie,~może z tego
10  3,  9 |      CZEPIEC~Nie kręć się tu pod nogami,~tu starszeństwo
11  3,  16|   tak Jagusia przymknie~rękę pod pierś.~PANNA MŁODA~To zakładka~
12  3,  26|      w ogniu stoi.~Całe pole pod Krakowem~od tych kosisków
13  3,  33|      izby)~Som i z Toń.~Cała pod Krakowem błoń~pełna ludu,
14  3,  35|  gdzie przy figurze.~CHOCHOŁ~Pod figurą ktosik stał.~JASIEK~