Odslona, Sprawa

 1     I,  I   |        widać karczmę z wystawą, po drugiej stronie pod laskiem
 2     I,  I   | sąsiedzi chwalili,~Zeby go, jak po miaStach, karmili, poili,~
 3     I,  I   |      konie pędzis jednym licem,~Po wąwozach się kręcis, tsaskas
 4     I,  II  |       jej nie widać, zejdę choć po kole.~JONEK~Nie mas jej,
 5     I,  II  |   pierwsy raz ci to.  ~(schodzi po kole, Stach jej rękę podaje,
 6     I,  II  |        Mówią, ze nie tsa wiezyć po miaStach niewieście.~Diabła
 7     I,  II  |         wies, kiej u nas był tu po kolędzie~Powiedziałam mu
 8     I,  VI  |        górę razem, kieby chmiel po tyce.~We dwa rzędy szadzony
 9     I,  VI  |    będzie,~Gdy ksiądz przyjdzie po kolędzie,~Nie zapominajcie
10     I,  VI  |       starych gospodarzy siedzą po prawej stronie, - chłopcy
11     I,  VI  |       dziewcząt chłopcy smutni, po skończonej podskakują na
12     I,  VII |     przez ramię, schodzi z góry po lewej stronie podskakując
13     I,  VII |        Jak pauper studiosus iść po żebraninę.~Jeszcze kto wypchnie,
14     I,  VII |  wszystko w głowie, szło mi jak po mydle,~Kiedy nawet samego
15     I,  VIII|     Bieze zonkę.  ~(skrobie się po głowie.)~BARDOS~Oboje was
16     I,  VIII|         frasunek~Dręczy, ty się po głowie skrobiesz, a ty się
17     I,  XI  |       Ześ se chłopacka dobrała.~Po ślubie mnie bedzies lubić,~
18     I,  XI  |  cęstuje s swej flaski,~Ze, jak po nabozeństwie s kościoła
19     I,  XII |        się dziś na świecie? ale po chałasie~Znowu, zgoda i
20     I,  XIV |        nie chce kobita.~BRYNDUS~Po co mnie było zwodzić, co?~
21     I,  XV  |    zbędziesz,~Przyrzecz jej, że po ślubie kochać się z nią
22    II,  I   |        przedstawia las, w głębi po prawej stroniewidać wzgórek
23    II,  II  |    pałką nie dostanie,~(schodzi po drut na dół i rościąga go
24    II,  III |   MORGAL~Uciekajmy!~BRYNDUS~Jus po nas!~KRAKOWIACY~Teras ich
25    II,  III |      już czartów zdobycz, staną po lewicy.~Teraz więc zobaczemy
26    II,  III |         dać teraz, przynajmniej po dwieście,~Ale wstańcie,
27    II,  IV  |      widząc, żeście są prostacy po trosze,~Zmyślonemi cudami
28    II,  IV  |  wszyscy)~Aj! aj!~BARDOS~Otóż i po wszystkiemu, niechaj wam
29    II,  V   |   prędko zrobić miły bracie,~Bo po ślubie już nie czas, kto
30    II,  IX  |       prawdziwie,~Że mi się łzy po oczach kręciły źewliwie.~
31   III,  I   |     słowa, będą doświadcała,~Bo po ślubie, to Baśka głowę mu
32   III,  VII |      Umieram,~Jak go złapie, to po mnie.~BARTŁOMIEJ~Ja co dzień