Odslona, Sprawa
1 I, II | niech i ta staną.~STACH~To cie wej nic nie martwi, to chces
2 I, II | gdy s tem wsytkiem~Ociec cię musić będzie, albo tes macocha?~
3 I, II | nic nas nie rozłący,~Jeźli cię nie nawiną inne pseciwności.~
4 I, II | Niesie, uciekaj, Basiu, by cię nie zocyła.~BASIA~Ale jak
5 I, II | do Basi.)~Idź, Basiu, bo cie matka sfuka,~Najlepiej idź
6 I, II | pomiędzy gośćmi nie będzie cię łajać.~BASIA~Bywaj mi zdrów. ~(
7 I, III | jest mojem zdrowiem!~Jus cię od świtu sukam, pewnie cię
8 I, III | cię od świtu sukam, pewnie cię zwabiły~Dziewuchy wej do
9 I, III | wej do karcmy - a ja bes cie konam!~STACH~Ale pani młynarko,
10 I, III | myślę o tobie.~O bodajbym cię nie była znała!~Nie byłabym
11 I, III | była znała!~Nie byłabym cię kochała,~Ty mię tak dręcys
12 I, III | Patsyć, jakby się Baśka do cię umizgała?~STACH~A więc tes,
13 I, III | starcowi zakręciła głowę,~Zeby cię jesce wyprał za takową mowę.~
14 I, VI | DZIEWCZĘTA~Zosiu, ach! jus cię traciemy,~Jutro cię panią
15 I, VI | jus cię traciemy,~Jutro cię panią ujzemy,~Zblednie kolor
16 I, VI | jesce kłopot taki,~Kiedy cię obsiędą dziatki,~Natencas
17 I, VII | była wtenczas dana.~Bodaj cię!... ale masz szczęście,
18 I, VII | szczęście, żeś szkla na,~Schowam cię, może jeszcze wlazłszy między
19 I, VIII| Ze wej djabelnie ocy na cię psewracała,~Cy ona zaś niecnota
20 I, XI | słówkiem się wyśliznies~To cię tak palnę w papę, ze się
21 I, XIV | Cicho! ty gałganie!~Ba jak cię tym obuskiem zacne wej okładać,~
22 I, XIV | sprawiać nam boleści,~Wsakze my cię zawse ćciły,~Jak psystoi
23 I, XIV | gzbiet wymłócą,~Pats, by cię to nie spotkało.~BARDOS ~(
24 II, III | potępiony.~Oto Lucyper już cię chwyta za kołtony,~Uciekaj!
25 II, V | jeszcze nad tobą. Dorota cię kocha,~A kiedy się s tem
26 II, V | STACH~Ale jak?~BARDOS~Gdzież cię ona najczęściej widuje?~
27 II, V | gdy będziecie sami,~Gdy cię ona już ściskać i całować
28 II, V | STACH~Spuscam się więc na cię.~BARDOS~Ależ to trzeba prędko
29 II, VII | zycie, moje zdrowie,~Ja cię kocham z całej mocy!"~A
30 II, VII | zaraz przyjdziesz do mnie~Ja cię tak skryję dobrze, że sama
31 III, V | Dorotą Stasio obchodzi, ale cię~Przestrzegam, żebyś mi się
32 III, VII | pomięszana.)~BARTŁOMIEJ~Widziałem cię ja nie ras, ze stodoły.~
|