Odslona, Sprawa
1 I, II | Ale patsajcie jeno, jest ona w stodole?~Jezeli jej nie
2 I, II | nie wysedł patsyć, kędy ona chodzi,~Bo jak wejcie uwazam,
3 I, II | Bo jak wejcie uwazam, ze ona coś godzi~Na jakiegoś jamanta,
4 I, III | Mąz koło kuchni chodził, a ona w pokoju~Lezała na kanapie
5 I, VI | pocie coła wasą ziemię,~Ona jest matką wasą, ona was
6 I, VI | ziemię,~Ona jest matką wasą, ona was wyzywi;~Nie bądźcie
7 I, VIII| ocy na cię psewracała,~Cy ona zaś niecnota nie kocha się
8 I, VIII| wskazując na Basię.)~A ona~Maż ojca?~STACH~Ma, mój
9 I, VIII| Scisnanem Basie dwa razy.~Ona mię także ścisnena,~I stąd
10 I, XI | rękę swoją nazeconą,~Wsak ona jus nie długo będzie wasą
11 I, XIII| niedziwota.~JONEK~Oj! znała ona psie figlasy.~BARDOS~Cicho,
12 II, I | pochwyciła byka,~O jakze ona skace! jakze on byś bryka!~
13 II, IV | odemnie przyjmiecie;~Niech ona silniej, niźli ogień w tej
14 II, V | Ale jak?~BARDOS~Gdzież cię ona najczęściej widuje?~STACH~
15 II, V | najczęściej widuje?~STACH~Ona mnie wsędzie suka, wsędy
16 II, V | gdzież to zrobić?~STACH~Ona cęsto pod domem długo ze
17 II, V | będziecie sami,~Gdy cię ona już ściskać i całować zacznie,~
18 II, V | BARDOS~Dobrze.~STACH~Wiem, ze ona~Psyleci zaras do mnie jak
19 II, V | Zrób jeden figiel kobiecie,~Ona ci odpłaci dwiema.~Ja więc
20 II, VI | Ale czy mi się zdaje, tak, ona tu bieży.~ ~
21 III, V | uciekać będzie od Doroty,~Ona go zechce gonić, a gdy swe
22 III, VI | kazał na się cekać.~DOROTA~Ona tu nie powróci, nie puscą
23 III, VII | nie wiecie, co to jest i ona też pono~Niewie, Basiu,
24 III, VII | macie pszczoły.~BARTŁOMIEJ~I ona tam? ~(Stach wychodzi.)~
|