Odslona, Sprawa

 1     I,  I   | opowiem moje chęci~JONEK~Ja w tem za druzbę słuzę ci.~(razem)~
 2     I,  II  |      to moja Basiu, ale gdy s tem wsytkiem~Ociec cię musić
 3     I,  VI  |      jak się jus zachłysną, w tem zacnij pomału~Prosić o łaskę
 4     I,  VII |       Im srożej Los nas nęka,~Tem mężniej stać mu trzeba:~
 5     I,  VII |    lub filutem zrobić,~Więcej tem można zarobić.~Ten, kto
 6     I,  XII |     to moja.~JONEK~Pocies się tem, ze Baśka pierwej była twoja.~
 7     I,  XII |     pokój nastąpi; już ja się~Tem zatrudnię, i wszystkich
 8     I,  XIII|    głośno.)~A Basia wie też o tem?~JONEK~Coś trochę dochodzi,~
 9     I,  XIV | BARDOS  ~(n. s.)~Oj będzież s tem szubrastem sprawa, jak w
10    II,  III |   bałamuci.~BRYNDUS~Nie mas w tem nic dziwnego ześma się potknęli.~
11    II,  IV  |      za dziwy!~BRYNDUS~Cłek o tem ani myślał.~MORGAL~Toć,
12    II,  V   |      cię kocha,~A kiedy się s tem wyda jak kobieta płocha,~
13   III,  I   |      to jesce nie tak wiele w tem jest złości,~Ale cychać
14   III,  VI  |         Chwyta go za szyję, w tem Bardos i Bartłomiej wchodzą.)~ ~