Odslona, Sprawa

 1     I,  II  |      STACH (biegnąc do Basi.)~Basiu! moja dusecko, zleź tu do
 2     I,  II  |      co w mieście.~STACH~Ach, Basiu! zycie moje, cós to będzie
 3     I,  II  | kwitkiem.~STACH~Dobze to moja Basiu, ale gdy s tem wsytkiem~
 4     I,  II  |       inne pseciwności.~STACH~Basiu cylis ty nie znas, całej
 5     I,  II  |     tu licho~Niesie, uciekaj, Basiu, by cię nie zocyła.~BASIA~
 6     I,  II  |    mówze nic.~(do Basi.)~Idź, Basiu, bo cie matka sfuka,~Najlepiej
 7     I,  VIII|      Bardos ukryty.~STACH~Ach Basiu, moja dusko, jakześmy my
 8     I,  VIII|       STACH~Ej! cós ty myślis Basiu? Cós to znowu tobie,~Ot,
 9     I,  VIII|  czemże pomódz mogę?~STACH~Ja Basiu z Jegomością jeździłem ras
10     I,  XVI |       chata~Tu będzie? Idź ty Basiu, ja w domu zostanę.~BASIA~
11    II,  VII |  BARDOS~Nie troszcz się, miła Basiu, ja tego dowiodę,~Że twój
12   III,  V   |       To dobrze, a teraz~Moja Basiu, wleziesz tu w tę wierzbę.~
13   III,  VII |   jest i ona też pono~Niewie, Basiu, wyjdź no tu ~(Basia wychodzi.)~
14   III,  VIII|    strachu,~Nie gniewajze się Basiu.~BASIA~Łatwo wam psebace,~