Odslona, Sprawa

1     I,  I  |    cłeka cynią, ośmielze się psecie.~STACH~Wiem, ze młynaz najlepsa
2     I,  XI |    wartem Basi ręki.~Wsak ja psecie nie wypadł sroce s pod ogona.~
3     I,  XI | Skońćcies oracyje,~Wypijcies psecie do mnie, ja do was wypije.~
4     I,  XIV|  gniew zapala.~STACH I JONEK~Psecie chciejcie tylko słuchać,~
5     I,  XV |   Pani Doroto, poruscies się psecie.~DOROTA  ~(do Stacha).~A
6   III,  II |    BRYNDUS~I jak!~DOROTA~Lec psecie.~JONEK I BRYNDUS~Słuchajcie!~
7   III,  IV |    do karcmy - Jamci druchna psecie~Panna młoda mnie ceka.~DOROTA ~(
8   III,  VII|    Skąd tu Stach?~BARTŁOMIEJ~Psecie tu był.~DOROTA~Oto byś nie