Odslona, Sprawa
1 I, I | pod laskiem młyn i rzeka, na której stoi mostek, w głębi
2 I, I | grobowiec Wandy. ~Jonek siedzi na wierzbie i spogląda ku Wiśle. ~
3 I, I | nie ze skały~Wzrusy się na me (twe) zapały,~Wsak on
4 I, I | młynaz najlepsa jest dusa na świecie,~Ale jego zonecka,
5 I, I | zadną miarą~Nie pozwoli wej na to, wsak wies, miły bracie,~
6 I, I | tarapacie.~JONEK~Dobrze mu tak, na co stary, ozenił się z młodą?~
7 I, I | staremu frasunku,~Mógłby się na śmierć zagryść, gdyby lepi~
8 I, I | zagryść, gdyby lepi~Męzowie na swych zonek figle, byli
9 I, I | Psecies to co swój, to swój; na cós tu obcego,~Kiej haw
10 I, II | Otósto jej tak powiem, i na tym się skońcy.~Nie bój
11 I, II | doznaje płomienia,~Kiedy na się fortuna pseciwną zamienia.~
12 I, II | Niemas tam wzajemności,~Pies na powrozie wyje,~Kazdy pragnie
13 I, II | zocyła.~BASIA~Ale jak łatwom na dół s pod dachu zskocyła,~
14 I, II | uwazam, ze ona coś godzi~Na jakiegoś jamanta, s którym
15 I, II | tu psyjść i ojca prosić na wesele~Ty se tes potańcujes
16 I, III | biegnie i wiesza mu się na szyi.)~Ach, Stasieńku miły!~
17 I, III | STACH~Ale pani młynarko, na cós to nam?~Te prózne swary;~
18 I, III | Dopiero biedy było.~DOROTA~Na cós się s kobietą~Młodą
19 I, III | SPIEWKA~Zadko to bywa na świecie,~By się małzeństwo
20 I, III | nic nie pomoze.~DOROTA ~(na stronie.)~Prawda i to. ~(
21 I, III | chodził, a ona w pokoju~Lezała na kanapie w tak cieniusieńkim
22 I, III | godzi,~Bo takim, i samo złe, na dobre wychodzi,~Ale my,
23 I, III | się naradzę;~On, jak się na perore do ojca wysadzi,~
24 I, IV | Krakowiaków stawa zawsze na przodzie, kiedy śpiewa zwrotkę.
25 I, V | Które was psysło prosić, na swoje wesele.~Ja, jako pierwsy
26 I, VI | dzień wszpaniały~Ręce moje na dźwięcznych cymbałach zagrzmiały.~(
27 I, VI | ogniście~Zagram przy ślubie na całe organy.~Skończyłem,
28 I, VI | jako wej stryj pana młodego~Na miejscu ojca zmarłego~Moje
29 I, VI | błogosławieństwo kładąc im na głowę,~Taką do nich cynię
30 I, VI | Ze włozy pannie młodej na głowę wianecek,~Wy, druchny,
31 I, VI | chłopcy i dziewczęta śpiewają na przemiany; pod czas zwrótki
32 I, VI | po skończonej podskakują na miejscu, śpiewają, tańcują,
33 I, VI | mogła tańcować,~Bo musis na chleb pracować.~3.~CHŁOPCY~
34 I, VI | Wysiedli, pod kościołem snać na msą śpiewaną.~Mamy jesce
35 I, VI | DOROTA~Ach! zacekajcie na mnie, zacekaj Stasieńku.~
36 I, VI | zacekaj Stasieńku.~Pójdź tutaj na ustronie, bo tam s karcmy
37 I, VII | łykiem okręcone, z teką na ramieniu: torba jedna z
38 I, VII | świat przewrotny,~Wszystko na opak idzie,~Kto nie wart,
39 I, VII | milsze jest zwycięstwo.~Na górze mieszka Sława,~A Szczęście
40 I, VII | dni nic nie je. ~(patrzy na tekę.)~I na cóż mi się zdacie,~
41 I, VII | je. ~(patrzy na tekę.)~I na cóż mi się zdacie,~Wy szumni
42 I, VII | uczyć, jak barana~Wyciągali na ławie, siekli, gdyby bydlę,~
43 I, VII | samego profesora zdanie~Na publicznej dyspucie zbiłem,
44 I, VII | szkół wypędzili.~(patrząc na elektrykę.)~Oj, ty, ty elektryko,
45 I, VII | masz szczęście, żeś szkla na,~Schowam cię, może jeszcze
46 I, VII | kawał kiełbasy.~Żeby tylko na chwilę wyszedł tu z nich
47 I, VIII | uwazała,~Ze wej djabelnie ocy na cię psewracała,~Cy ona zaś
48 I, VIII | skalistych.~BARDOS ~(wskazując na Basię.)~A ona~Maż ojca?~
49 I, VIII | powiem.~ŚPIEWKA~BASIA~Ras na pniu między dębami~Siedziały
50 I, VIII | Tsepotały sią sksydłami.~Patsąc na to ich rusanie,~Taka mnie
51 I, IX | Miałżebym was zostawić krukom na dziubanie?~Nie - z waszej
52 I, IX | nóg nie macie, pójdźcie na me plecy -~Poniosę was:
53 I, IX | mędrców wiela~Używa was na wsparcie zdań Makijawela,~
54 I, IX | zdań Makijawela,~Ja was na wsparcie bliźnich cierpiących
55 I, IX | karczmy, spostrzega statek na Wiśle.)~Ale cóż to za mnóstwo
56 I, XI | Krakowianki - wszyscy wychodzą na przywitanie Góralów. Basia
57 I, XI | moze~Wspomniała panienecka na swego Brydndusa?~BASIA~Ras
58 I, XI | ocach zdało~Jakem wspomniał na Basię: daby na Panusko,~
59 I, XI | wspomniał na Basię: daby na Panusko,~Na cós się to s
60 I, XI | Basię: daby na Panusko,~Na cós się to s tym taić, co
61 I, XI | Ciałecko białe i cyste,~Boh się na mlecku wychował.~Kiedy siekierką
62 I, XI | JONEK~Cicho, będzie cas na to.~BASIA~Nie wiele dobrego~
63 I, XI | kieby jeleń mil pietnaście na dzień,~Do Warsawy tes cęsto
64 I, XI | wej z nami~Dwa razy w rok na odpust chodzi do Krakowa.~
65 I, XI | do Karmelitów psychodziem na Piaski,~On nas zawse tak
66 I, XI | się Dosia Bartka bała~I na górę uciekała,~Ale tes za
67 I, XI | Prosiemwa teraz z nami wspołem na śniadanie,~Potem z sobą
68 I, XII | Owa krówka i owe turkawki na pniaku,~Jużbym ci był dopomógł
69 I, XII | kochają się dawno,~Więc na to żadną miarą wy nie pozwolicie,~
70 I, XII | pozwolicie,~By dwoje ludzi zgubić na całe ich życie.~Basia też
71 I, XII | bez niego~Kończy się dziś na świecie? ale po chałasie~
72 I, XIII | ze kochanie~Jest to sidło na ptaski, a wędka na ryby,~
73 I, XIII | sidło na ptaski, a wędka na ryby,~Kto go tylko skostuje,
74 I, XIII | broń mają,~Wsystkie kobiety na świecie,~Prózno ich chłopcy
75 I, XIII | chłopcy nie chcecie,~Gdy na was ockiem zucają.~Choćby
76 I, XIV | BRYNDUS~To się nie skońcy na ale,~Bo to nie dadzą s siebie
77 I, XIV | pokazemy tobie,~Ze sobie grać na nosie nie damy - i kwita.~
78 I, XIV | się o wsytko prsysposobił~Na wesele, kosule, saty, dwa
79 I, XIV | taką~Ksywdę: dalej chłopaki na krypy! do wiosła!~BARDOS ~(
80 I, XIV | Muszę ja tu uzdeczkę wdziać na tego osła,~Bo coś brykać
81 I, XIV | pogodzić.~MORGAL ~(patrzy na Bardosa z pogardą).~Ot!
82 I, XIV | człowiek wcale się nie zda na dworaka,~Coś nie umie pochlebiać. ~(
83 I, XIV | oczy).~BARDOS~Cóż robić na takowe niewolące prośby?~
84 I, XIV | My tu nie wiele zwazamy na groźby,~Prosę psestać, bo
85 I, XIV | nie spotkało.~BARDOS ~(na stronie).~O zuchwałe, głupie
86 I, XIV | Górale i Góralki wsiadają na krypę i odpływają z krzykiem.)~
87 I, XV | ja jestem gotowa~Psystać na to, by Stach miał Baśkę
88 I, XV | Chyba chcieliby napaść na was jaką zdradą.~Ale ja
89 I, XVI | PASTUCH ~(płynie szybko na łodzi, głośno krzyczy.)~
90 I, XVI | prędzej ratuje,~Wsak Górale na ludzi nasych się porwali,~
91 I, XVII | Hola! jest cud, cud dobry na takie prostaki.~Mam s sobą
92 I, XVII | elektrykę! użyję jej teraz~Na zdurzenie szaleńców, wszakże
93 I, XVIII| cepami, grabiami, pałkami, na czele ich Miechodmuch s
94 I, XVIII| śmiałość.~ ~(Wszyscy siadają na łodzie i odpływają od lądu,
95 II, I | baranem.~SWISTOS~A Zośka wej na wierzbę wlazła za cabanem.~
96 II, I | góry.~MORGAL ~(wybiega na pagórek.)~Biada nam! Krakowiacy
97 II, I | się, ty, Świstos, ksyknij na kobiety,~Niech pędzą tsodę, ~(
98 II, II | SPRAWA II~BARDOS ~(wychodzi na wzgórek i patrzy za nimi.)~
99 II, II | dostanie,~(schodzi po drut na dół i rościąga go przez
100 II, II | Krwi ludzkiej? ~(wychodzi na wzgórek z końcem druta.)~
101 II, II | Bardos ukrywa się lepiej na wzgórek.)~ ~
102 II, III | wszyscy uciekając trafiają na drut elektryczny, którym
103 II, III | chcecie? zabijać ich, gdy leżą na ziemi,~Chcecież zbrodnicze
104 II, III | dlatego~Dwa razy do roku na odpust chodzicie na Piaski,~
105 II, III | roku na odpust chodzicie na Piaski,~Ażeby się bić w
106 II, III | Która was gdyby słomkę, na ziemię rzuciła,~Aż na same
107 II, III | słomkę, na ziemię rzuciła,~Aż na same gorące dno piekła was
108 II, III | ruszycie,~Wnet, jak barany na rzeź, padniecie na ziemię.~
109 II, III | barany na rzeź, padniecie na ziemię.~Idźcie więc, pozwalam
110 II, III | drutem elektrycznym padają na ziemię wołając)~Gwałtu!
111 II, III | ją szyjką w ziemię,~Stań na niej jedną nogą, chwyć ten
112 II, III | obecności,~Dajcie im ręce na znak zgody i jedności,~Ściśnijcie
113 II, IV | Bo jestem bardzo ciekaw, na każde zdarzenie,~Ksiądz
114 II, IV | wojnę zapalamy,~Ale się sami na sztych nie sztawiamy.~JONEK~
115 II, IV | świat ten jest zepsuty,~Są na nim tak beszczelne i podłe
116 II, IV | Zaraz. Stachu, idź tam, stań na górze,~I obracaj tą korbą. ~(
117 II, IV | wszystkiemu, niechaj wam to służy~Na zdrowie, to czyści krew.~
118 II, V | Bojąc się, by nie wyszła na wierzch jej niecnota,~Tak
119 II, V | młynas zajzy?~BARDOS~Ja to na się biorę.~STACH~Ba, Waspan
120 II, V | STACH~Spuscam się więc na cię.~BARDOS~Ależ to trzeba
121 II, VII | Myślałam, ze sam jeden na pole powrócił,~Azeby się
122 II, VII | się nie godzi~Wziąć ich na naukę do mnie.~Takbym.~BARDOS~
123 II, VIII | domu wracamy,~I Waspana na gody s sobą zaprasamy.~BASIA~
124 II, VIII | WAWRZYNIEC~Bydło, prosto na pasą zapędzą pastuchy.~A,
125 II, VIII | Ja capkę.~STACH~Ja bóty na drogę.~JONEK~Ja pas.~BASIA~
126 III, I | jest złości,~Ale cychać na zycie, jest psestępstwo
127 III, I | mieć musę.~Obiecał, kiedym na ślub jego zezwalała,~Ze
128 III, II | Za młynem,~Wysiadają tam na bzeg.~DOROTA~A bydło?~BRYNDUS~
129 III, II | DOROTA~A bydło?~BRYNDUS~Na pasę,~Jus go zagnał pastusek.~
130 III, II | JONEK~Potem sam uciekł na górę~BRYNDUS~Potem nas uderzył
131 III, III | Teras moje zycie,~Poniewas na weselu będą ci panowie,~
132 III, III | wsystkich was do chaty zaprasamy na nie.~WSZYSCY~Przyjdziem
133 III, IV | pokazuje się nieznacznie i kiwa na Basię.)~BARDOS~Psyt! psyt!~
134 III, V | Spiescie się, bo ja od nich na krok się nie ruse;~Mam ich
135 III, VI | s.) ~Tu skubent kazał na się cekać.~DOROTA~Ona tu
136 III, VII | pyskujes, pocekaj.~DOROTA~Na dusę~Psysięgam, ze nic nie
137 III, VIII | schował, oj, ślicne kołace~Na mleku Jegomości na drogę
138 III, VIII | kołace~Na mleku Jegomości na drogę upiekę.~DOROTA~A ja
139 III, IX | Wszyscy.~BARTŁOMIEJ~Prosiemy na śniadanie.~BRYNDUS~Z ochotą.~
140 III, IX | zwycaj u nas, za Bachusza~I na beczce przyjadę do wasz.~
141 III, IX | nikczemnie,~Tu sobie gdzie na gruncie osiędę w Mogile.~
142 III, IX | WAWRZYNIEC~My waspanu złozemy, na pocątek, tyle,~Ze będzies
143 III, IX | dobieze,~W krótce pójść musi na mary~Lub rogi psybieze.~
144 III, IX | słodka.~Dawniej chodził ślub na gody~Pses cierniste pole,~
145 III, IX | Chuda fara, Organista czeka na Akcypę,~Rzadko teraz by
146 III, IX | Proboszczowi dziesięciny~Klesze na pacierze,~Organiście na
147 III, IX | na pacierze,~Organiście na przyczynek~Jajec na Wielkanoc,~
148 III, IX | Organiście na przyczynek~Jajec na Wielkanoc,~Parę kiełbasz,
|