Odslona, Sprawa
1 I, I | Patsaj dobze pseciw słonku.~Bo słysałem, ze dziś wcale~
2 I, I | mu słowa~Zechce dotsymać, bo to jus dawna umowa.~Między
3 I, I | STACH~Ale nam cas mija,~Bo jak wej ci Górale psypłyną
4 I, II | trocha.~BASIA~Nie mogę, bo młyn wejcie zamknęła macocha.~
5 I, II | BASIA~Ociec tego nie zrobi, bo mnie mocno kocha,~A matuli
6 I, II | zeń się, prosę, ze mną,~Bo ja powiadam sceze,~Ze ci
7 I, II | patsyć, kędy ona chodzi,~Bo jak wejcie uwazam, ze ona
8 I, II | A musi jus mieć kogoś, bo raniutko wstaje,~I biega
9 I, II | do Basi.)~Idź, Basiu, bo cie matka sfuka,~Najlepiej
10 I, II | dziewcyny,~Tańcują tam, bo Pawła dzisiaj zaślubiny,~
11 I, II | Podchlebiaj matce Stachu, bo ci moze skodzić,~Nie zawadzi
12 I, III | Więcej mnie nie ujzycie, bo w daleką stronę~Pseniesę
13 I, III | STACH~To się panom godzi,~Bo takim, i samo złe, na dobre
14 I, IV | Bartku, Pan Paweł was prosi~Bo dzis jesce chciałby urwać
15 I, IV | niecierpliwie, rychło wiecór będzie,~Bo dostanie ślicny cepek, choć
16 I, IV | wstsymujta nasej lubej pary,~Bo to młody zywiej pragnie,
17 I, V | Powiedzze, nie wstydźno się, bo to bes miłości~Za nic małzeńskie
18 I, VI | znajdzie dobre mienie,~Bo tak wejcie psykazało mądre
19 I, VI | będzies mogła tańcować,~Bo musis na chleb pracować.~
20 I, VI | rozmówiemy.~MIECHODMUCH~Bo mamy coś powiedzieć, dla
21 I, VI | spieście się jak mozna,~Bo, jak Bryndus psypłynie,
22 I, VI | Pójdź tutaj na ustronie, bo tam s karcmy widno.~STACH~
23 I, VI | to licho,~Dajcie pokój, bo będę wzescał.~DOROTA ~(
24 I, VI | zatykając mu usta.)~Ale cicho,~Bo stary wej usłysy.~STACH~
25 I, VI | hałasu.~STACH~Uciekajwa, bo oto ktoś nadchodzi z lasu,~
26 I, VIII | on słyse nie wart tego,~Bo go sam Pan w naukach duzo
27 I, VIII | proszę, czy to ty się żenisz?~Bo tu widzę wesele.~STACH~To
28 I, VIII | ty się czerwienisz.~STACH~Bo to wej moja luba.~BASIA ~(
29 I, VIII | BARDOS~A to czemu?~BASIA~Bo mnie chce wydać za górala.~
30 I, XI | BASIA~Ras tylko.~MORGAL~Bo nowego pewnie umizgusa~Dostała
31 I, XI | wyraźnie.~DOROTA~Milc-ze! Bo jeślis z głupiem słówkiem
32 I, XI | BRYNDUS~Ja tes tak myślę. Bo tes Bogu wejcie dzięki,~
33 I, XI | serdusko?~Wiem, ze mnie kochas, bo tes mas co kochać we mnie,~
34 I, XI | Łatwo mu mieć psyjaciół, bo tes ma i grose,~A więc ja,
35 I, XI | Darmo Baśka od nas stroni,~Bo jus Góral za nią goni,~Góral
36 I, XI | Pasteze się śmieli z Dosi,~Bo widzieli u niej cosi.~Łapał
37 I, XII | ręki ty masz prawo wprzódy,~Bo tego żywe możesz postawić
38 I, XII | przystać. Spieszcie jeno dali,~Bo to z czasu korzystać trzeba.~
39 I, XIII | JONEK~Coś trochę dochodzi,~Bo jus Stachowi nie ras wyzucała,~
40 I, XIII | Zazdrość uprzątnąć trzeba, bo kiedy w małżeństwie~Podejrzenie
41 I, XIII | wie, cy nie da się~Uwieść, bo te kobiety gorse są od biesów,~
42 I, XIII | Nigdy im w boju nie starcą,~Bo ony mają wej tarcą,~Co wsystkie
43 I, XIII | psie figlasy.~BARDOS~Cicho, bo już tam widzę zaczęte hałasy. ~(
44 I, XIV | To się nie skońcy na ale,~Bo to nie dadzą s siebie psedrwiewać
45 I, XIV | uzdeczkę wdziać na tego osła,~Bo coś brykać zaczyna. (głośno.)
46 I, XIV | na groźby,~Prosę psestać, bo my tes wej zacniemy.~BRYNDUS~
47 I, XVII | Żeby ich zgodzić można! bo mojej wymowie~Niechcą wierzyć,
48 I, XVIII| Mnie tylko o to chodzi, bo s kościoła żyję,~Jak mi
49 II, I | tyłu za niemi pójdziemy,~Bo, gdyby wej do bitki psysło
50 II, I | MORGAL~Okrutnie kontente,~Bo tes to bydło ślicne, a kiejby
51 II, I | MORGAL~Nie ujźrą nas moze,~Bo jesce są daleko. Dalej!
52 II, II | bardzo mi będzie wygodny,~Bo w nim dobrze zakryję całe
53 II, III | ten drut kręcony,~Prędzej, bo się zapadniesz w piekielne
54 II, IV | żywo widzieć to zjawienie,~Bo jestem bardzo ciekaw, na
55 II, V | prędko zrobić miły bracie,~Bo po ślubie już nie czas,
56 II, V | zegnam, pójdę do mej Basie,~Bo wej tęskni bezemnie.~BARDOS~
57 II, V | Ale tes za swoje mają,~Bo pobocne marmuziele~Tak im
58 II, V | nie chcę zdradzać zonę,~Bo chcę, aby mnie kochała,~
59 II, VII | biegać szkodzi.~BASIA~Ale bo Wpan nie wies, o co mi tu
60 II, VII | stały dla ciebie.~BASIA~Bo tes i jabym za nim skocyła
61 II, IX | rodzą?~Czemu tak sercu miłe? Bo s serca pochodzą.~ŚPIEWKA~
62 II, IX | przymus lub interes mają,~Bo pierwsi dają, co zdarli
63 III, I | słowa, będą doświadcała,~Bo po ślubie, to Baśka głowę
64 III, II | jak, gadajcie.~JONEK~Oj! bo to trudno.~BRYNDUS~I jak!~
65 III, II | Chyba tes djabeł pojmie, bo ja głupia s tego,~Ale otós
66 III, IV | spostrzega go).~Idźcie, bo ja musę~Troskę zajzeć do
67 III, V | Cós chcecie?~Spiescie się, bo ja od nich na krok się nie
68 III, V | nie odważała,~Nim otworzę, bo wszystko zepsujesz.~BASIA~
69 III, VI | Zyjmy lepiej w psyjaźni - bo, jakby nas który~Sąsiad
70 III, VII | BARDOS~Ot się darmo wstydzi,~Bo ją niesłusznie Waszmość
71 III, VII | cós pani zono?~DOROTA~Ale, bo to... ~(pomięszana.)~BARTŁOMIEJ~
72 III, VII | STACH~Ale nic niewarty,~Bo prózny.~BARDOS~Więc widzicie
73 III, VII | żonę zmartwili, złajali,~Bo tu oni przed chwilą s sobą
74 III, VIII | Matulu, żem ja tam siedziała,~Bo tam sam Pan mię schował,
75 III, IX | Nie ślubuj staremu cłeku,~Bo wnet pozałujes,~A jezeli
76 III, IX | Nie sukaj obcej swawoli,~Bo źle zawse skońcys.~STACH~
77 III, IX | zony,~Nie psujta nikomu,~Bo s tej mody zarazonej~Tylko
78 III, IX | ubogimi,~Choć jesteś bogaty,~Bo niecyniq nas wielkimi~Klejnoty
79 III, IX | Panom~Ku biedzie bliźniego.~Bo, jak się casem nieuda,~Cnota
80 III, IX | dziewcęta,~Mawiała ma ciotka,~Bo w miłości jest ponęta,~Zdradliwa
|