Odslona, Sprawa
1 Oso | Rzecz dzieje się w Mogile, o milę od Krakowa.)~
2 I, I | wcale~Mają psypłynąć górale.~O niescęście tes to moje,~
3 I, III | Jezeli się da wzrusyć, to o starca fraski,~Jak go wej
4 I, III | stary,~Jakby się wejcie o tym dowiedział, toby to~
5 I, III | sobie,~Wtencas ja myślę o tobie.~O bodajbym cię nie
6 I, III | Wtencas ja myślę o tobie.~O bodajbym cię nie była znała!~
7 I, III | słysycies to jak nas ksiądz o to strofuje?~DOROTA~O ba,
8 I, III | ksiądz o to strofuje?~DOROTA~O ba, niech sobie tam ksiądz
9 I, VI | jak przystoi do oracji.)~O Pawle, chłopczów ozdobo!~
10 I, VI | kolędzie,~Nie zapominajcie o Organiście,~A ja wam za
11 I, VI | tem zacnij pomału~Prosić o łaskę dla się, pewnie o
12 I, VI | o łaskę dla się, pewnie o Góralu~Zapomną.~STACH~Ale
13 I, VI | będzie prózna.~WAWRZYNIEC~O! ani za godzinę jesce tu
14 I, VII | Jadłżebym, dwie mile uszedłszy o głodzie;~Choćbym gdzie stanął
15 I, VII | nie jeden robak dogryzie -~O! jak jest dziwna życia ludzkiego
16 I, VIII | pospołu.~BARDOS~Mniejsza o to, służę wam.~STACH~Co
17 I, VIII | się kaj spotkamy,~Zaras o krówce gadamy,~Lub się turkawki
18 I, XI | Dziękujemy.~MIECHODMUCH~O jak się cieszemy,~Że przecie
19 I, XI | wiele dobrego~Mówią sąsiedzi o tym, co się sam wychwala.~
20 I, XI | śniadanie,~Potem z sobą o zecy pomówiewa.~DOROTA~Panie~
21 I, XIII | rejestru.~BARDOS~A wiesz też co o miłości~Doroty ku Stachowi?~
22 I, XIII | głośno.)~A Basia wie też o tem?~JONEK~Coś trochę dochodzi,~
23 I, XIII | skusą.~BARDOS~To więc ty tak o Stachu sądzisz?~JONEK~Ja,
24 I, XIV | pocekaj.~BRYNDUS~Jam się o wsytko prsysposobił~Na wesele,
25 I, XIV | łajdaka.~BARDOS ~(n. s.).~O, ten człowiek wcale się
26 I, XIV | BARDOS ~(na stronie).~O zuchwałe, głupie gbury,~
27 I, XVI | Ratuj! kto słysy!~BASIA~O Boze!~Cós to jest? ~(pastuch
28 I, XVIII| czałości kościelne,~Mnie tylko o to chodzi, bo s kościoła
29 I, XVIII| miał męstwa mało.~Gdzie o wszystkich idzie całość~
30 II, I | za rogi pochwyciła byka,~O jakze ona skace! jakze on
31 II, IV | żyję!~Byłyby tu kapłonki, o wej i barany~I pieniążki.~
32 II, IV | MIECHODMUCH ~(śmiejąc się).~O szerce zajęcze!~BARDOS~Pan
33 II, IV | to za dziwy!~BRYNDUS~Cłek o tem ani myślał.~MORGAL~Toć,
34 II, VI | teraz kochała się wiernie.~O! jak ich uszczęśliwić pragnąłbym
35 II, VI | pogadać,~Ażeby, co też myśli o Stachu, wybadać.~Ale czy
36 II, VII | BASIA~Ale bo Wpan nie wies, o co mi tu chodzi.~Więc mu
37 II, VII | tak.~BARDOS~Ustawnie mi o tobie prawił,~Dziękował
38 II, VII | kiedy za dzwi wychodzi,~Jus o zonie ani wspomnie;~Oj!
39 II, VII | Scęśliwąbym była z nim choć o suchym chlebie.~BARDOS~Słuchajże,
40 II, IX | BARDOS ~(sam, rozżewniony).~O jaką szczerością, te chłopy~
41 III, VII | Potem także, trzeba mieć i o pszczołach pieczę.~BARTŁOMIEJ~
42 III, VIII | szczęścia.~DOROTA~Jus nigdy o Stachu~Nie pomyślę, ledwom
43 III, VIII | Łatwo wam psebace,~Bom się o moim Stachu wiernie psekonała,~
44 III, IX | ojczyźnie miło~Choćby i o głodzie,~Byle światło w
|