Tom, Rozdzial

 1  1,  1 |         wielkiego pieca. Niemen i Wisła, bohatery dnia, śmiało układły
 2  1,  5 |          wnet zorientował się, że Wisła stoi okuta przez lody. Baśka
 3  2,  12|             Krzyś!... Sandomierz, Wisła, nocna wycieczka pod Zawichost...~-
 4  2,  20|       trudno w "kraju Polaków" za Wisłą i Pilicą. Najęli sanie do
 5  2,  20|  misternie planu; miał wypaść nad Wisłą w majątku Jazie - i w wigilię
 6  2,  20|  najściślejszego patrolowania nad Wisłą. Żołnierze - prawił karczmarz -
 7  2,  20|    skończona zabawa. Tym sposobem Wisła, odgraniczająca Śląsk, już
 8  2,  20|    jeszcze sprawa nie załatwiona. Wisła tu nie szeroka, ale jej
 9  2,  21| Rozejrzeli się wokoło. W dali, za Wisłą, w brunatnych zaroślach
10  2,  24|       regimenty.~- Ponad rzekę! Z Wisłą! Na Prusaka!~Rozdzieliły
11  2,  24|    Słyszysz! My tu nad rzeką, nad Wisłą, a tam, widzisz, Zawiśle,
12  2,  24|            Błąkał się tylko ponad Wisłą jakiś niedorostek obdarty
13  3,  8 |           za promem łachy tuż nad Wisłą, a obok drogi do młyna wodnego.
14  3,  8 |      skarpy nasypów idących ponad Wisłą od szańca przedmostowego
15  3,  9 |         tańczącymi baniami mknęła Wisła. Ziemia była zdeptana, brzeg
16  3,  9 |   nieskończenie daleko, gdzieś za Wisłą, tliły się światła zamglone