Tom, Rozdzial

 1  1,  2 |   miejsca w, nim do tańca, dla braci, nie brakło, jak świat światem.
 2  1,  2 |       dla gości. Już tam kilku braci szlachty co słabszych w
 3  1,  8 |      mieściło obozowisko panów braci, równych wojewodzie... Nigdy
 4  1,  8 |       nie jest mój własny, mam braci i siostry nieletnie, toteż
 5  1,  11|     Mniej lubił młodszych jego braci, którzy dość wzgardliwie
 6  1,  12|       legion nauczycielek, dwu braci odwiózł do szkół publicznych
 7  2,  2 |  Przewielebny wysłał jednego z Braci, aby kandydatkę przygotował.
 8  2,  2 |    oczy jak na twarz każdego z Braci... Ale ujrzawszy tego ostatniego
 9  2,  3 |      za zezwoleniem wszystkich Braci, przyjmuję cię jako ucznia
10  2,  3 | wszystkie na całej ziemi oręże Braci pośpieszą ku twej obronie.~
11  2,  3 |      krwi. Nie znane mu twarze Braci przejmowały go teraz uczuciem
12  2,  3 |  Spoglądał w oczy nowych swych Braci, w jedne oczy po drugich,
13  2,  3 |     Wówczas rozległa się pieśń Braci, mówiących po polsku:~Jedność
14  2,  4 |  Przewielebny wysłał jednego z Braci, aby kandydatkę przygotował.
15  2,  4 |    oczy jak na twarz każdego z Braci... Ale ujrzawszy tego ostatniego
16  2,  17|       fosy, co je krew naszych braci zbroczyła. Mieli my możność