Tom, Rozdzial

 1  1,  12|              blisko pięćset mostów z marmuru. W mieście tym wyrasta niezmierna
 2  1,  13|              i znaki. Białe ściany z marmuru, które księżyc światłem
 3  1,  13|             niego wszystek z białego marmuru leży Can Signorio.~Na obraz
 4  2,  11|          płaskiej cysterny z białego marmuru. Któż by się zdziwił, gdyby
 5  2,  21|           blaski na słupy z ciemnego marmuru podtrzymujące strop wspaniałego
 6  3,  1 |             się pod zorzą białe żyły marmuru, kryształu czy soli, wypukłe,
 7  3,  3 | przedpiersiami. Wywalony bruk, płyty marmuru i porfiru, wywalona z głębin
 8  3,  3 |        szerokimi w głębi stopniami z marmuru. Połowa jego zawalona była
 9  3,  3 |            stopniach z kararyjskiego marmuru miotały się ciała drgające
10  3,  3 |              załamania się schodów z marmuru, kiedy z korytarza drugiego
11  3,  3 |           ramie okna ze sczerniałego marmuru tę głowę niewysłowionej
12  3,  4 |            płótnie, nie jak rzeźby z marmuru, lecz tak jakoby maszkary
13  3,  5 |          owoce z malachitu i żółtego marmuru Sieny, bezcenne talerze
14  3,  6 |          Twarz jego była jak gdyby z marmuru wykuta. Wszystek był w oczach.~
15  3,  7 |         wiatr na gładkie skrzyżale z marmuru, gdy' zstępowała cicho jak