Tom, Rozdzial

 1  1,  14|    patrząc na postacie biegnące ulicą, skulone od zimna. W myśli
 2  1,  17| retranchements Charles... Szedł ulicą Garety, mechanicznie, prawie
 3  2,  1 |     ogrodzenia, przechyleni nad ulicą. Tak wspólnymi siłami wyrywano
 4  3,  3 |        Calle del Cosso i wraz z ulicą św. Giliusza (od Cosso do
 5  3,  3 |      wąską i sięgającą obłoków. Ulica ta wyglądała jak nieznaczne
 6  3,  3 |      musiała znowu łączyć się z ulicą Engracia. Tam pędzili jeszcze
 7  3,  3 |    zdołano. Zarazem ocknęła się ulica. We wszystkich oknach na
 8  3,  3 |       Cosso.~W miejscu zdobytym ulica Engracia stanowiła wąską
 9  3,  6 |      mgnieniu oka napełniła się ulica. Ryczały krowy, rżały konie,
10  3,  9 |       mogła przecisnąć wioskowa ulica. Obfitość wikliny podała
11  3,  9 |        ziemia znów zieleni...~ ~Ulica zawróciła w dół, ku Wiśle.
12  3,  10|    Wypłukana od zlewy gliniasta ulica ogrodu była twarda i niemal
13  3,  14|         na ulicę rzeka książek. Ulica Cosso była od min i kontrmin
14  3,  14|       towarzyszami przypatrzyć.~Ulica Engracia - znikła. Na jej