Tom, Rozdzial

 1  1,  8 |          wyrywać z pochew szable. Tegoż dnia wzięli się do rabunku
 2  1,  10|         wyniosła brzoza. Wprost z tegoż okna widać było głęboką
 3  1,  12|         szczęśliwie na odchodzący tegoż dnia do Wenecji dwumasztowy
 4  1,  13|    okolice, wjechał w kraj morwy. Tegoż dnia dotarł szeroką drogą,
 5  1,  16|                Skrytka~ Na wiosnę tegoż roku Rafał pokłócił się
 6  1,  17|       swego mienia. Nad wieczorem tegoż dnia, po obustronnym zaprzestaniu
 7  2,  16|           pozbawione kit u czapek tegoż kształtu, objuczone wielkimi
 8  2,  22| wypustkami i białe kolety. Czapki tegoż koloru z czarnym barankiem
 9  2,  24|        przedniej straży pruskiej.~Tegoż jeszcze dnia przyszło do
10  3,  1 |         krakowskie przyłączono do tegoż czwartegorpułku. Około 10
11  3,  1 |          Stanęła tam 15 sierpnia. Tegoż dnia wyszedł rozkaz generała
12  3,  2 | puszczanie krwi, struganie kopyt, tegoż jeszcze dnia około dwustu
13  3,  3 |         do placu Engracia i bramy tegoż imienia na południu; szerokie
14  3,  3 |      Prowadziła ona obok kościoła tegoż imienia, obok klasztoru