Tom, Rozdzial

 1  1,  1 |        buk pamięta za wiosen swej młodości bór nierozdarty w nizinie
 2  1,  8 | udręczenia. Ten cudny świat mojej młodości zmienił się w wydmę piaszczystą.
 3  1,  12|            Był tu za lat wczesnej młodości swej, z rodzicami, kiedy
 4  1,  12|          samo jak za poranku jego młodości, a on sam... Gdzież się
 5  1,  13|        przeszła czarodziejska noc młodości. Wypaliły się jej pochodnie...~
 6  1,  14|      Marii Antoniny, a chowałeś w młodości wśród przepychu dworów monarszych
 7  2,  5 |           jego w marzeniach całej młodości, wszystka jestem od stóp
 8  2,  20|       tamtych przedziwnych czasów młodości znaczyło tyle, co ocknąć
 9  3,  1 |           chorągiew nieprzemożona młodości i siły. Brną w piaskach,
10  3,  4 |     zapłać... Jesteś zapach mojej młodości... Tak jak ty pachnie szczęście
11  3,  6 |           do czerstwych policzków młodości.~Sokolnicki noga za nogą
12  3,  10|           całym pokrewnym światem młodości jakoby przed sądem przenikliwym,
13  3,  10|        gdy wszystkie westchnienia młodości jej szlakiem uleciały, stare