Tom, Rozdzial

 1  1,  1 |    poczuły. Ale cóż ta mieli jechać "do Słupia" drogą? - poszli
 2  1,  1 |    do tego? Kazał pan feśter jechać, to jadę. I pokój." Dopiero,
 3  1,  1 |      cierpliwie. Jutro muszę jechać dalej.~- Toteż ciekawie
 4  1,  1 |   siedzeniu.~Tak mu było żal jechać, tak niewymownie... Paliła
 5  1,  5 |    ma czynić, w którą stronę jechać. Co prędzej chciał to przedsięwziąć
 6  1,  7 | gumnie czekają i że czas już jechać. Wytarł oczy i nie oglądając
 7  1,  7 |      tatuńcio kazał mi precz jechać z domu! Tyle że mi dał ślepego
 8  2,  1 |   ludzku przebrać. Dziś mamy jechać do klubu i na teatr. Mógłbyś
 9  2,  11|      Gintułt uparł się, żeby jechać dalej. De With ani się nie
10  2,  20|      tak akcję, żeby do Jazu jechać naprzód i tej drogi przede
11  3,  8 |     pobytu sztabu. Tam kazał jechać.~Zbliżając się traktem do
12  3,  8 |      Każ wsiąść na bryczkę i jechać w Poznańskie. Moja to dziedzina.
13  3,  17|          Kiedyż to ty chcesz jechać? - zawołał.~- Jak się tylko