Tom, Rozdzial

 1  1,  1 |     jak ośm godzin w zimie, a dwanaście w lecie żaden pracownik
 2  1,  13|       bramy San-Zeno, bo miał dwanaście armat! Tam to szli i nasi
 3  2,  17|       Dziewięć lat, mówisz?~- Dwanaście już lat upłynie w tym listopadzie
 4  2,  17| okręty, wysiadła w Kadyksie i dwanaście dni straciła na przygotowania
 5  2,  17|  Spojrzyj no, co się stało... Dwanaście lat my przelewali krew w
 6  3,  1 |   piechoty, mieli armat sztuk dwanaście, a oprócz tego huzarów swoich
 7  3,  1 |   generał wystawił na pagórku dwanaście swoich armat i dawajże w
 8  3,  1 |     lancami, wyłupali jak oko dwanaście armat ze środka szyku i
 9  3,  1 |      w tył, poza swoją linią, dwanaście wozów kiesonowych to samo,
10  3,  6 |       bataliony, 150 huzarów. Dwanaście armat. A tamte ku Michałowicom
11  3,  6 | polskie miał przeciwko sobie. Dwanaście dział baterii saskiej, armaty
12  3,  7 |       pięćdziesięciu huzarów, dwanaście armat, wszystkie swoje trzy
13  3,  9 |      wiadomość z Warszawy, że dwanaście tysięcy Austriaków gdzieś