Tom, Rozdzial

 1  1,  2 |       brzegów, omijając zadęte wąwozy, sanie pędem zlatywały na
 2  1,  3 | przełazili przez płoty, mijali wąwozy, zarośla, krzaki, doły.
 3  1,  5 |      czując przed sobą urwiste wąwozy, nieraz zapadała w rowy
 4  1,  7 |  pieszczotach słońca. Rozległe wąwozy, czyli błonia kierujące
 5  2,  11|      Apeninów i wjechali w ich wąwozy. Po górskich drogach wlokły
 6  2,  14|      na jesieni, owe wzgórza i wąwozy płonęły od żółtej i rdzawej
 7  3,  1 |    skały. Ryczące prądy runą w wąwozy między nadbrzeżnymi wantami,
 8  3,  2 |  szlakiem Karola Wielkiego, na wąwozy roncewalskie.~Tysiąc koni
 9  3,  3 |       próżno plądrowali góry i wąwozy aż pod sam szczyt Puig Cervero
10  3,  12|   dniem wjechać między pola, w wąwozy. Słońce wschodziło, kiedy
11  3,  12|      oblatywały okolicę, pola, wąwozy. Księcia wniesiono do izdebki
12  3,  13|      przez łąki, przez płoty i wąwozy, co pary w koniach. Przypadli