Tom, Rozdzial

 1  1,  1 |        wasan.~- To jakże? Gdzież reszta? Kto bierze ośmnaście złotych?
 2  1,  8 |       tylko - my! My - to świat! Reszta niech posłusznie milczy.
 3  1,  12|           Kończa i Koszucki.~- A reszta legii gdzie?~- Poszła w
 4  1,  13|        to odgadnie? Ale zostanie reszta. Ze wszystkich rozstajnych
 5  2,  2 |          głuchej tajemnicy przed resztą ludzi kłonił do snu wiecznego
 6  2,  14|             Koń uważny, mądry... Reszta zależy od jeźdźca.~- A w
 7  2,  17|        na nas ino całe a czapki. Reszta dziury. Wstyd! Dopiero panowie
 8  2,  17|        brzeg się wydobył z toni. Reszta okrętów, a między innymi
 9  3,  3 |       celnych strzałów polskich, reszta w milczeniu pędziła na górę.
10  3,  3 |        dodławiano nagimi dłońmi.~Reszta obrońców, trwożliwszej natury,
11  3,  3 |        ogień zaczął się szerzyć, reszta Hiszpanów wyskakiwała z
12  3,  6 | Sękocinem i do kwatery główne j. Reszta w pole.~W moment wydzielono