Tom, Rozdzial

 1  1,  1 |  zajazdu, gdzie my w stajniach pokotem leżeli, warta czuwała. Wstałem
 2  1,  2 |    przez całą szerokość leżało pokotem na słomie rozciągnięte posłanie
 3  1,  5 |        sąsiedztwie drzwi, inni pokotem śpiący w tak zwanej gródzy.
 4  2,  17|   wymarłe na żółtą febrę, leży pokotem. Widzieli my go z dala,
 5  2,  17|     były chorych, zalegających pokotem na ziemi bez dozoru, pomocy
 6  2,  17|     parę wiorst, las walił się pokotem jak żyto po ulewie. Zwierz
 7  3,  2 |      Jedni chrapali już, leżąc pokotem na kościelnych dywanach,
 8  3,  3 |        poprzek galerii portyku pokotem. Był to sen twardy i zaiste
 9  3,  4 |         którzy leżeli na ziemi pokotem, jedni na materacach, inni
10  3,  6 |  wzgórza rzuconych śmiertelnym pokotem polskich chłopów zza Pilicy,
11  3,  6 | rannych. Na polach przy drodze pokotem składano trupy.~Olbromski
12  3,  9 |    potężną sztuką i kładli ich pokotem, wałem jak szaniec między