Tom, Rozdzial

 1  1,  3 |           Przeszła, przepłynęła...~Szlakiem wyżłobionym przezeń ciągnęły
 2  1,  5 |       zresztą doskonale, że jedzie szlakiem, i skoro tylko Baśka wkraczała
 3  1,  7 |       boczną drogę i wąskim leśnym szlakiem jechali aż do wieczora.
 4  1,  8 |           cisza nocy stała nad tym szlakiem, płonącym w nocnej głębi.
 5  3,  1 |        mirtu i pomarańczy.~Idziemy szlakiem Karlomana Wielkiego - marzył
 6  3,  1 |   niemieckich w ziemie Celtyberów. Szlakiem Cesarza...~Nigdy Krzysztof
 7  3,  2 |      wprost do Aragonii, prastarym szlakiem Karola Wielkiego, na wąwozy
 8  3,  6 |           tedy dalej. Pomiędzy ich szlakiem a Pęcicami stało bagno-głębia,
 9  3,  10|          westchnienia młodości jej szlakiem uleciały, stare wargi zaczęły
10  3,  15| najbliższym i zupełnie bezpiecznym szlakiem do Tortozy.~- Cóż to za