Tom, Rozdzial

 1  1,  1 |      Kiedy niekiedy coś pod saniami trzaska. W lesie słychać
 2  1,  2 |  skoku i kiedy się równał z saniami, wówczas brylanty na kołpaczku,
 3  1,  2 | czuł nawet unoszący się nad saniami w czystym powietrzu zapach
 4  1,  2 |    na swym koniu za naszymi saniami jak za trumną.~Rafał płonął
 5  1,  2 | Rafałowa niechętnie szła za saniami. Musiał ją ciągnąć za uzdę,
 6  1,  2 |    stopy strzemię i gnał za saniami.~W nizinie, nad brzegiem
 7  1,  2 |  posuwał się z wolna między saniami, kłapiąc dolną żuchwą i
 8  1,  5 |     się ku niemu i wlókł za saniami z wołaniem coraz cichszym.
 9  2,  3 |     Rafał jechał z księciem saniami na ulicę Mazowiecką do pełnego
10  2,  21|     sam ku bocznemu wejściu saniami zaprzężonymi w parę koni