Table of Contents | Words: Alphabetical - Frequency - Inverse - Length - Statistics | Help | IntraText Library | ||
Alphabetical [« »] któremu 14 któres 1 którescie 1 który 264 których 114 którykolwiek 1 którym 57 | Frequency [« »] 275 które 272 byly 267 chwili 264 który 262 ziemi 261 wszystko 253 niego | Stefan Zeromski Popioly IntraText - Concordances który |
Tom, Rozdzial
1 1, 1 | tropach wiecznego jelenia, który między rogami nosi po lasach 2 1, 1 | Księżyc oświetla śnieg i lód, który na gzymsach zburzonych ścian, 3 1, 1 | wściekłości, chwycił za kordelas, który miał przy sobie, i byłby 4 1, 1 | gadają tacy, co widzieli...~- Który widział?~- A Łakomiec widzieli. 5 1, 1 | brzegach, bijąc w tafle lodu, który żywe jej ciało schwycić 6 1, 1 | przypatrywał się Rafałowi, który sam na sam zostawiony z 7 1, 1 | widoczną odrazą łeb Niemna, który mu poufale na kolanach łapy 8 1, 1 | strzelby i do wahadła zegara, który naprzeciwko miejsca, gdzie 9 1, 1 | straszna, o kolorze dymu, który ją owiewał. Co pewien czas 10 1, 2 | w wielkie niedźwiedzie, który na czele orszaku pomykał. 11 1, 2 | widzą go wcale, i uśmieszek, który się z jego pomyłek w tańcu 12 1, 2 | uczuł w sobie dreszcz, który się wskroś śmiechu przebijał. 13 1, 2 | szlachty - a nam co po moście? Który się podejmie przenieść sanki 14 1, 2 | Rafał usłyszał głos ojca, który gramolił się do małych saneczek.~- 15 1, 2 | poznać starego Olbromskiego, który nigdzie nie bywał i nikogo 16 1, 2 | brzuchatego szlachcica, który go z miejsca, a bez żadnej 17 1, 2 | uściskiem z księdzem dziekanem, który się na ten kulig przypadkowo 18 1, 2 | wbitą w rękaw modnego fraka, który powyrywał wprawdzie i rozdarł, 19 1, 3 | Ciekli chwilę wśród lodu, . który się szybko dokoła skupiał. 20 1, 3 | mokry, obmarzły kubrak, który go tym strasznym zimnem 21 1, 3 | ciebie? Rafał milczał.~- Który którego namówił? słyszysz?~- 22 1, 3 | uwagi na krzyk prorektora, który zbolałym brzuchogłosem nakazywał 23 1, 4 | spod futrzanego toczka, który głowę okrywał. Twarz bledsza, 24 1, 4 | jedną smugę błękitnego dymu, który onego dnia wznosił się ze 25 1, 5 | jak więzień silny i młody, który w męce pięściami usiłuje 26 1, 5 | nasłuchiwał, czy nie obudził się który z parobków. Ale chrapali 27 1, 5 | pomocy drugiego człowieka, który by sztabę dźwignął i wsunął 28 1, 5 | cieniem bzowego krzewu, który w grube drzewo się rozrósł, 29 1, 5 | zacisza, cudnego blasku, na który zewsząd następowała otchłań 30 1, 5 | głos rodzący się w sercu, który go przenikał aż do szpiku 31 1, 5 | szczekaniem skoczyło ku Rafałowi, który umykał co siły w nogach. 32 1, 5 | sen w postrach gwałtowny, który go przebił na wylot jak 33 1, 5 | się oziębły i pusty ból, który co chwila wybuchał płatami 34 1, 5 | ścieżynie, po tajemnym chodniku, który wiedzie do umarłych...~- 35 1, 6 | wsłuchane w głos starego chłopa, który coś mówi. Zgarbiony dziad 36 1, 7 | do owego starszego brata, który mieszkał daleko, w leśnej 37 1, 7 | pierworodnym, o ukochanym niegdyś, który, nie widziany od tylu lat, 38 1, 7 | rozsądku, jak obłąkany, który by toczył walkę na pięści 39 1, 7 | głowie, jakoby głos dzwonu, który śmierć zwiastuje. Zasklepiona 40 1, 7 | zenitu, w zagięciach dźwięku, który w boleści na dawne miejsce 41 1, 7 | łez.~Pierwszemu słowikowi, który tę tonikę zaczął, odpowiedział 42 1, 7 | odwrócił się do służącego, który stał przy drzwiach, ze słowami:~- 43 1, 7 | cynicznym, niemiłym śmiechem, który ukazał wszystkie jego zęby.~- 44 1, 7 | że ów brat tajemniczy, który poza dom rodzinny gdzieś 45 1, 8 | zdybał Żyda z krzywą nogą, który kilofem, mającym niejakie 46 1, 8 | z głębi brzozowego gaju, który wśród pól dawniej wyprawionych 47 1, 8 | cedzącej się ze stawideł, który w zupełnej głuszy coś wiecznego 48 1, 8 | spoczywały na twarzy Piotra, który siedział patrząc w ziemię 49 1, 8 | cóż to idzie?~- Żołnierz, który mię z pola wyniósł na ręku, 50 1, 8 | schylić do nóg księcia. Rafał, który z dala, bez ruchu, stał 51 1, 8 | nędzny jego padół. Ty sam, który jesteś świat, zamiast iść 52 1, 8 | ducha skazujesz na los wozu, który koń ciągnie.~- Słowa, słowa...~- 53 1, 8 | przybrały dziwny wyraz; który Rafał widział już ze drżeniem. 54 1, 8 | daleką przestrzeń.~Michcik, który stał ramieniem oparty o 55 1, 8 | drugi na klocku drzewa, który za stopień służył, i nie 56 1, 8 | woda wydała dźwięk głębszy, który przepłynął okrąg i coś mu 57 1, 8 | człowieka. Jestem jak świat, który by się stał samym tylko 58 1, 8 | wezwał chłopa z szeregu, który w popłochu uciekał, żeby 59 1, 8 | odpocząć krzykowi rozpaczy.~Ty. który mocen jesteś uczynić to, 60 1, 9 | już ku wieczorowi. Deszcz, który zaczął był padać około południa, 61 1, 10| sąsiadki, a na wargach uśmiech, który Rafałowi wydał się szczególnie 62 1, 10| Chłuka przerwał frazes, który miał wyrzucić, i wiechy 63 1, 12| starodawnym traktem górskim, który przecina rzeki Sawę, Drawę 64 1, 12| się podział młodzieniec, który to widział pierwszy raz? 65 1, 12| gondolach od powieści o więźniu, który miał w lochach przebyć czterdzieści 66 1, 12| szczególnie z piątego punktu, który żądał wydania dwudziestu 67 1, 12| złoconego. Usunął duży kamień, który się sam obrócił, i zobaczył 68 1, 12| drewniany roboty snycerskiej, który się na czopie obracał. Gdy 69 1, 12| blade oblicze człowieka, który tak poznał sprawy ziemskie... 70 1, 12| dzieje. Plac pełen był ludu, który przerwał był kordony i przez 71 1, 13| mundur kawalerii narodowej, który nosił był w brygadzie Byszewskiego 72 1, 13| sztabsoficerowie z dołu. Ów starszy, który wykładał naukę o szańcach 73 1, 14| do głębi duszy. Ów świat, który teraz poznawał, a właściwie 74 1, 14| Zaspany i brudny człowiek, który stał przed nim, przypatrywał 75 1, 14| samego generała Buonaparte, który kazał swoim siepaczom walić 76 1, 14| Wojnę! Ten jedyny pług, który drze ugory ziemi, żeby siewca 77 1, 14| poczciwego stryja, Augusta, który mnie mizeraka sposobiąc 78 1, 14| dyplomatyczne. Gdyby nie Sokolnicki, który po nocach, w sekrecie, wyuczał 79 1, 14| Zaręczyłbym, że ty sam, który dzieckiem bawiłeś się w 80 1, 14| Prawdziwie, Joubert, który przeszedł strasznymi dolinami 81 1, 14| wzburzonego ludu gór, Joubert, który, otoczony ze wszech stron, 82 1, 14| tajemniczym egipskim lądzie, który pożarł wielkie ludy, piaskiem 83 1, 14| Drugiego Miamen Sezostrysa, który zdeptał barbarzyńskie ludy 84 1, 14| wciągnę w płuca ten wicher, który genialnymi myślami upajał 85 1, 14| czoło wodza Aleksandra, który owiewał najcudniejsze lica 86 1, 15| kontrolować wydatki pupila, który rzucał pieniądze na prawo 87 1, 15| został wzburzony śmiechem, który wzbudziło jego dowodzenie, 88 1, 16| nie Zofka. Za ogrodem, który pokrywał strome zbocze wzgórka, 89 1, 17| doczekać się na statek, który z racji wybuchłej wojny 90 1, 17| starego nauczyciela z Werony, który pod generałem Meyerem wspólnie 91 1, 17| żydowskiej pewnego znawcę, który nawet o Grudnie coś niecoś 92 1, 17| platanem w drodze do Redela, który ze swymi rył wciąż rowy 93 1, 17| jak głos owego człowieka, który się wił coraz ciszej na 94 1, 17| ohydna twarz lichwiarza, który mu pożyczał pieniędzy. Był 95 2, 1 | sprzedawał. Pod kierunkiem ojca, który nim rządził jak podstarościm, 96 2, 1 | takich właśnie sąsiadów, który tłukł się po różnych stronach 97 2, 1 | rozpraszające zmrok wieczoru, który następuje niepowstrzymanymi 98 2, 1 | bez liku. Wybierz sobie, który ci się podoba, i zajmij. 99 2, 1 | poprzestać na jednym służącym, który i mnie obsługuje. Gdy się 100 2, 1 | ciekawość.~- A tak. Ten, który był Polakiem, wyższy oficer 101 2, 1 | siedzeniu i rozmawiał z Rafałem, który mimo woli bokiem się do 102 2, 1 | aktora sprzedającego bilety, który już był kasę zamknął, i 103 2, 1 | widowiska? - wołał towarzysz, który przyjechał w karetce Jarzymskiego.~- 104 2, 1 | owej loży.~Rozepchnął tłum, który w milczeniu przysłuchiwał 105 2, 2 | sypialnia Jarzymskiego, który obok chrapał na sofie. Z 106 2, 2 | ziemi... Boski ogrodnik! On, który sprawia, że owoc gruszki 107 2, 2 | jestem jak głaz na pastwisku, który tylko od własnego ciężaru 108 2, 2 | sit malum? Święty biskup, który tak słusznie nosi miano 109 2, 2 | do niebios szukając tego, który jest Propater, czyli Bythos, 110 2, 2 | Bythos, co znaczy Głębia, który jest Arretos, co znaczy 111 2, 2 | ruinę ducha, równego Bogu, który wśród nędzy i rozpaczy upada, 112 2, 2 | morskich zalewisk pelikana, który błąka się nad falami i znosi 113 2, 2 | i piachem bez imienia, w który wrastają korzeniami rozłożyste, 114 2, 2 | jedynaka, jako ów Hektor, który w szyszaku bojowym, syna 115 2, 2 | krokodyle i skorpiony, na ląd, w który uderza niespodziane trzęsienie 116 2, 2 | wygodniej ci będzie w pokoju, który jest obok.~Rafał zabrał 117 2, 2 | pięćkroć uderzył młotkiem, który dnia tego był przewiązany 118 2, 2 | pierwszy promyk światła, który ma kierować twoimi krokami. 119 2, 3 | łagodnej przemowy Mistrza, który mu tłumaczył ważność złożonej 120 2, 3 | dobrotliwy głos księcia Gintułta, który czytał słowa przysięgi. 121 2, 4 | pięćkroć uderzył młotkiem, który dnia tego był przewiązany 122 2, 4 | pierwszy promyk światła, który ma kierować twoimi krokami. 123 2, 5 | gwiazdy:~Czymże ty jesteś, który chciałeś nazwać mię żoną? 124 2, 6 | radości, w hymn święty, na który w mowie ludzkiej nie ma 125 2, 7 | smug łąki aż do potoku, który się pienił między kamiennymi 126 2, 7 | w nim jak biały pędrak, który trupa pożera. Dokoła wąskiej 127 2, 8 | ręką dosięgnąć sztyletu, który miał w zanadrzu, ale ręka 128 2, 8 | Helena z rąk drugiego zbója, który ją wśród chichotu bandy 129 2, 9 | być dłużej nędznym głazem, który rozgniata ślepym i głupim 130 2, 9 | trzeźwością drugiego człowieka, który dawno, przed secinami, zdawało 131 2, 9 | chęć rozrywki u człowieka, który się nudzi. Wtedy szedł prędzej, 132 2, 9 | wiatrem, lecz żywym zbójcą, który się skrada, żeby zdradzieckie 133 2, 9 | słyszy huk strzału myśliwca, który tam nieruchomy czatuje.~ 134 2, 9 | nastawionym uchem, strzału, który już zna, który już wielekroć 135 2, 9 | strzału, który już zna, który już wielekroć zadał mu rany 136 2, 9 | żałobnie o liściu buka, który był niegdyś maleńki u łona 137 2, 9 | się napić wody. Czasami który z nich wymienił nazwę wsi: 138 2, 10| usłyszał w szumie swej głowy, który go na chwilę nie opuszczał, 139 2, 10| Był jak kamień na drodze, który każda noga potrąca. Wtedy 140 2, 10| niż podwodny kamień, przez który spienione skaczą fale. Głowa 141 2, 10| Rafał głosem szyderczym, który się z niego samego natrząsał 142 2, 11| płatki uwiędłe. De With, który był w tym kraju po raz pierwszy 143 2, 11| jego cielisty odziemek, który zrzuca korę na podobieństwo 144 2, 12| udając wędrownego Słowaka, który w "Polskom" idzie za zarobkiem, 145 2, 12| go chroniła od deszczu, który tego dnia był mu wrogiem 146 2, 13| przedstawiciel socjety warszawskiej, który właśnie wyda wyrok o twoich 147 2, 14| wzrostu, zawiędły, w wieku, który trudno by było określić, 148 2, 14| starannością człowieka zdrowego, który baczy na wszystko, a nerwy 149 2, 15| próżniactwie. Był chory. Trepka, który wśród mnóstwa wiadomości 150 2, 15| szumiąc w ów głos rozkoszny, który zagłusza myśl i nakazuje 151 2, 15| żyjący i słuch szczęśliwy, który pozwala widzieć i słyszeć. 152 2, 17| dłonią od blasku czerwonego, który mu prosto w źrenice padał, 153 2, 17| mową - czy z waćpaństwa który wojskowo nie sługiwał?~- 154 2, 17| Ostrożność generała Rivaud, który z piechotą, konnicą i artylerią 155 2, 17| mógł brać do roboty, ale który mógł ustać na nogach, tego 156 2, 17| batalionu Bolesta starszy, który to okręt pod Syrty afrykańskie 157 2, 17| niej wyżej czuba nażyli. Co który powie zdarzenie, to jedno 158 2, 17| czasu z naszego batalionu, który tysiąc miał ludzi, zostało 159 2, 17| kapitana Przebendowskiego, który był osobistym adiutantem 160 2, 18| rządy Galicjów na śmiałka, który by się ośmielił przekradać " 161 2, 18| sprawie przyjaciela Napoleona, który idzie na Berlin, ale darować 162 2, 19| jegomości, kuzyna Trepki, który dalszymi losami ich miał 163 2, 19| wolna więzienny uśmieszek, który już dawno, dawno znikł był 164 2, 20| sanie do pierwszego popasu, który, według ułożonego misternie 165 2, 20| dziedziczka daje wielki bal, na który zjedzie wiele osób z okolicy, 166 2, 20| zegar, obdarzony głosem, który, zdawało się, służył do 167 2, 20| nachylony do płomienia świecy, który profil jego dobrze uwydatniał, 168 2, 20| plenipotentowi mego męża, który tę sprawę podjął się przeprowadzić. 169 2, 20| uśmiechem.~- I to waszmość, który, jak słyszałam, miałeś w 170 2, 20| powodzeniach pańskich od męża, który znowu wie wszystko, co się 171 2, 20| rzęs, od wyrazu oczu, w który spłynęło wszystko czarodziejstwo 172 2, 20| brać różowy cień policzków, który wpływa w białość lic niepostrzeżenie 173 2, 20| błędny szedł za lokajem, który im przyświecał po schodach 174 2, 20| tym progu - tylko nie on, który za to prawo gotów jest oddać 175 2, 21| wspomina ten bezczelny, który się porwał...~- Pani, pani... 176 2, 21| puściźnie przekazać ten frak, który masz na sobie i w którym 177 2, 21| twarz uśpionego oficera, który leciał mu przez ręce. Dragon 178 2, 21| pokryte było skorupą lodu, który wezbrana czasu powodzi rzeka 179 2, 21| taki był środek ratunku, o który się pytał. Gdy już byli 180 2, 22| Olbromski wetknął Krzysztofowi, który wciąż osowiały i bezczynny 181 2, 22| kraj pierwszy raz widziany, który mieli teraz przemierzyć 182 2, 22| niby ułudny głos muszli, na który darmo ucho nastawiać...~ 183 2, 22| naprzód spełnić poprzedni, który tu pito, Wosińskiego. Było 184 2, 22| nas łaskawie oświecić...~- Który tam w gębie najobrotniejszy? 185 2, 22| imcipan Stanisław Wosiński, który prowadził garsteczkę pospolitaków 186 2, 23| dzień życia poczytuję ten, który po dwunastoletnim rozstaniu 187 2, 23| połączył mię z wami, rodacy, który mi daje oglądać słodkie 188 2, 24| księcia Józefa Poniatowskiego, który zdecydował się wreszcie 189 2, 24| ralliement! Tłum cywilny, który nie miał prawa znać hasła 190 2, 24| najprzedniejszego szyku, który już był chodził w awangardzie 191 2, 24| Amilkara" Kosińskiego, który grzmiał teraz ponad Brdą, 192 2, 24| cofnąć przed nieprzyjacielem, który z drugiego, prawego brzegu 193 2, 24| pobity, zdarzył się wypadek, który na los oblężenia wpłynął 194 2, 24| obliczem generała Dąbrowskiego, który z wyniosłości pagórka pod 195 3, 1 | bagnetem z nieprzyjacielem, który zagradzał dostęp do Jedwabny. 196 3, 1 | oddziałem generała Fiszem, który chodził napadniętym na odsiecz. 197 3, 1 | legia trzecia pod Giełgudem, który nią dowodził w zastępstwie 198 3, 1 | poddaniu Gdańska i o marszu, który legia Dąbrowskiego ma wykonać 199 3, 1 | domu? Wrócić jako rycerz, który wąchał już proch, ale bardzo 200 3, 1 | proch, ale bardzo z daleka? który odbył konno dość szeroko 201 3, 2 | chrapiącego bieguna z Mazowsza, który miotał się w ręku, drżał 202 3, 2 | krzew dzikiego rozmarynu, który całe doliny jak gdyby kobiercem 203 3, 2 | bliżej do szlaku gościńca, który był widział w oddali. Bez 204 3, 2 | chwila grenadier francuski, który wdziawszy na mundur komżę 205 3, 2 | dobrowolnie pokazać skarbu, który przez tyle lat pielęgnował, 206 3, 3 | generał-inżynier Lacoste, który miał kierować robotami oblężniczymi, 207 3, 3 | połowy. W górnym otworze, który Cedro mógł widzieć, bo znajdował 208 3, 3 | od straszliwego widoku, który się przed nimi roztoczył. 209 3, 3 | tchu pobiegł po karabin, który był w sąsiednich pokojach 210 3, 3 | przesmykiem. Zastęp hiszpański, który bronił barykady, nie cofnął 211 3, 3 | wszedł do głównego budynku, który stanowił mieszkanie zakonnic, 212 3, 3 | stanął u wejścia do domu, który poprzedniego dnia zdobywał 213 3, 6 | Kapitan rzucił się w kierunku, który wskazywali. Nic z początku 214 3, 6 | tam i sam, w polu. Patrol, który wreszcie zaczął raliować 215 3, 6 | spoglądał na dwór w Opaczy, który mu chirurg wskazywał, i 216 3, 6 | na pół rozwalony parkan, który tu i ówdzie spróchniał i 217 3, 6 | ekonoma czy podstarościego, który spode łba, z odrazą przypatrywał 218 3, 6 | nim mapę, i ten sam głos, który wołał na Sokolnickiego, 219 3, 6 | pułkownika Godebskiego, który szlachetnym męstwem, krwią, 220 3, 6 | pułkownika Małachowskiego, który dowodził braćmi we Włoszech, 221 3, 6 | na oceanie, na wyspie, który widział wszystko od początku 222 3, 6 | pozdrowił go ukłonem wodza, który był razem ukłonem czci. 223 3, 6 | pułkownika Sierawskiego, który przebył, podobnie jak tamci 224 3, 6 | przerznięty przez strumień, który sączył się z upustu w przeciwległym 225 3, 6 | śmierć Żółkiewskiego...~Który widzisz duszę moją w tej 226 3, 6 | siły. W lesie olszowym, który długim smugiem ciągnął się 227 3, 6 | widok pożaru w ciemną noc, który obejmie drewnianą wieś, 228 3, 6 | batalion pierwszego pułku, który pospołu z artylerią strzelał 229 3, 7 | małym oddziałem piechoty, który brnął samopas, powlókł się 230 3, 7 | bracie, ja jestem ten, który o wszystkim i o tym męstwie 231 3, 8 | wodził okiem po swym pałacu, który zostawiał na łasce obcego 232 3, 8 | batalion dla pilnowania mostu, który właśnie z łyżew warszawskich 233 3, 8 | Książę był blady jak papier, który trzymał w ręce. Generałowie 234 3, 8 | karpacki. Z tym żołnierzem, który stał nad błotem raszyńskim... 235 3, 9 | ułańskiego pułku wybrać kuriera, który by natychmiast gnał do Okuniewa. 236 3, 9 | serca na widok tego ludu, który nastawiał rodzinną ziemię 237 3, 9 | pięciu żołnierzy i oficera, który powiezie raport do Góry. 238 3, 9 | skrzydłem batalionu prawego, który wciskał się w przestrzeń 239 3, 9 | przy trzecim batalionie, który przedostawszy się przez 240 3, 9 | napastniczy batalion tyralierski, który wciąż krzyczał, bił w bębny 241 3, 10| za oficerskim orszakiem, który zmierzał w stronę Olszyny.~- 242 3, 10| Spotkałem tu w polu konnego, który leciał do miasteczka po 243 3, 10| jakoby ubogiego chłopa, który się doprasza łaski, słowa-odpowiedzi 244 3, 11| benedyktynek. Ów trójkąt, który tworzyły powyżej wymienione 245 3, 11| staję młodego jęczmienia, który tuż za murem bujnie się 246 3, 11| Plunął w pysk najbliższemu, który go kadłubem swoim całkowicie 247 3, 11| straszna, jakoby grobowiec, na$ który nie masz dość potężnej siły, 248 3, 12| zdrajcę, w podkomendnego, który niweczy samowolnie rozkazy 249 3, 12| przyjezdnego kawalera, za sąsiada, który stanowił dla niej partię. 250 3, 13| szybko Bodzentyn, przez który dopiero co przeciągnęła 251 3, 13| Strumień świętego Franciszka, który jest głównym rodzicem Czarnej 252 3, 13| mimo woli nad owym celem, który kazał okienka zakonnic umieszczać 253 3, 14| wszelkie dostawy. Młody Cedro, który do tej wyprawy należał, 254 3, 14| wjechali w miasto. Widok, który ich spotkał, gdy wpuszczeni 255 3, 14| opończę. Biały płaszcz, który był Krzysztof przypadkowo 256 3, 14| zgrzyt ostrza puginału, który z pochwy wyciągnąć się nie 257 3, 14| pierwszy z brzegu czarny cień, który zdołał uchwycić oczyma. 258 3, 14| niemal do piersi człowieka, który go chwytał rękoma. Tamten 259 3, 15| anielskiego uradowania, który na ustach zmartwychwstał 260 3, 17| Aliści kolega Jarzymski, który w Kieleckiem jakimiś dobrami 261 3, 17| początkowo mieszkał w czworaku, który po drugiej stronie sadzawki 262 3, 17| wydartego z ziemi jałowcu, który palono wraz z pniakami jodeł. 263 3, 17| pniaka ściętego wysoko, który oblazł z kory, zbielał jak 264 3, 17| się napatrzyć na Cedrę, który z wysmukłego młodziana stał