Tom, Rozdzial

 1  1,  3 |           Wpadł do klasy jeden z kolegów, drugi, trzeci; wkrótce
 2  1,  15|       rzeczy samej, ku zdumieniu kolegów i reszty świata, zapisał
 3  1,  15| wprowadzany przez zamożniejszych kolegów, i hulał do upadłego. Umiał
 4  1,  15|   Szulernie takie tworzyły się u kolegów mieszkających pod opieką
 5  1,  15|       szła, mrugnął na jednego z kolegów, a tamten począł zagadywać
 6  2,  1 |    nieprawdaż? - mówił głośno do kolegów rotmistrz, ledwie wszedł
 7  2,  22|      kryjówce nie mam nawet czym kolegów poczęstować. Ale wiecie
 8  3,  1 |        Pescarego, w towarzystwie kolegów, których widział tylu. Nie
 9  3,  3 |         Mrugnął tylko chytrze na kolegów, żeby ułana odciągnęli i
10  3,  11|          nad nim twarz jednego z kolegów. Człowiek ten szepce z pośpiechem:~-