Tom, Rozdzial

 1  1,  3 |     się i oczy rozwarły.~- Na jakiej rzece?~- Na rzece Wiśle.~-
 2  1,  16|     włókach, a to magnat. I z jakiej racji?...~- A z tej racji,
 3  2,  9 |    Byli to żołnierze. Poznał, jakiej są broni. Widywał za szkolnych
 4  2,  13|   wynalazłem nową jego misję, jakiej oko nie widziało ani ucho
 5  2,  15|       łzami ulgi. Z rozkoszą, jakiej zawsze doświadczał na widok
 6  2,  22|  żadnego nie było.~- O bitwie jakiej nie słychać?~- Co nie ma
 7  2,  24|      je ów Gdańsk, gdzie i na jakiej ziemi stoi Kołobrzeg. Nieśli
 8  3,  4 |   odwagą patrząc mu w oczy.~- Jakiej jesteś broni`? - przerwał.~-
 9  3,  6 |   ranę w boku.~- Pytam się: w jakiej potrzebie? Chirurg niech
10  3,  15| dawien dawna dymisja i leży w jakiej kancelarii. Komunikacje