Tom, Rozdzial

 1  1,  3 |       pewnej odległości, ujrzał błysk ostrza i krew, ale niezwłocznie
 2  1,  6 |          chwiał, odchodził. Gdy błysk ognia padł w jego czarne
 3  1,  8 |          Pierwszy nadmierny jej błysk zważył się na Cyplu i rozpędziwszy
 4  2,  21|        prosto w ślepie trzasnął błysk jeden, drugi, trzeci...
 5  3,  3 |      Nagą garścią! Cedro ujrzał błysk sztyletu toledańskiego.
 6  3,  3 |         wysoka. Przeraźliwy ich błysk rozłamał półciemność, trzask
 7  3,  14|         po złomach. Wtem prędki błysk ślepej latarni jak gzygzak
 8  3,  14|        chwili drugi, pośpieszny błysk latarni obleciał przestrzeń~
 9  3,  16|        wielki ich żelazny szyk, błysk karabinów. Wkrótce ich pył
10  3,  18| źrenicach cesarskich jak daleki błysk w burej, bezlicej, bezkształtnej