Tom, Rozdzial

 1  1,  1 |   wiosen okryte, i spać będzie nikomu nie znane na wieki wieków...
 2  1,  8 |    łaski miłosnej. Nie umiałby nikomu powiedzieć, czemu patrząc
 3  1,  8 |   krzywo myślisz.~- Wszakże to nikomu szkody nie przyniosło i
 4  1,  9 | tamtędy w niewiadome, tajemne, nikomu nie znane powiaty...~Wtem
 5  1,  13|  surowość. Patrol za patrolem. Nikomu nie wolno nocą z domu wychodzić.
 6  1,  14|    celu mieści się nowy świat, nikomu nie znany. On do niego zmierza
 7  1,  16|      wreszcie powziął decyzję: nikomu słowa nie mówiąc ruszył
 8  2,  1 |   zupełnego. Nie powiesz o tym nikomu ani jednego wyrazu. Dasz
 9  2,  1 |         co? Przyznaj się... Ja nikomu nie powiem. W jakimś zajeździe,
10  3,  4 | Saragossie. - Alboż to prawda? Nikomu nic nie sądzono. Każdy czyni,