Tom, Rozdzial

1  1,  2 |    ostatniej sionki, gdzieś na ogrody wychodzącej. Było wesoło,
2  1,  17|   ocalało tu ani jedno drzewo. Ogrody były zryte, same groble
3  2,  7 |        hale, jasnozielone niby ogrody, obwiedzione kamiennymi
4  2,  17|    trupa tancerza, wynieśli za ogrody pałacu i zakopali w ziemię.
5  3,  3 |     wypielęgnowane gaje, rwali ogrody, burzyli w nich domki letnie,
6  3,  3 |    wyjście wiodło na wschód, w ogrody i bocznice ku bromie Quemada.~
7  3,  3 |         widać było prześliczne ogrody klasztoru, pełne cienników
8  3,  3 | klasztoru, która wychodziła na ogrody. Stały tu pod ścianami długie
9  3,  14|       jego posiadłości aż poza ogrody, aż do klasztoru Świętego