Tom, Rozdzial

1  1,  3 |   pierwszy raz dziką otchłań, z głuchym furkotem zapamiętale ciekącą.~
2  1,  3 |      świadomości, myśli i woli, głuchym aktem bezdennej rozpaczy
3  1,  10|     głębi parku, z dala stojące głuchym, dumnym, uprzywilejowanym
4  2,  7 | kamienistej wysokości, otoczone głuchym, zewsząd idącym lasem. Nie
5  2,  18|       zadawać ciosów. Lecieli z głuchym, ciężkim tętentem, na wyścigi
6  3,  1 |  jeszcze z Siewierza. Jechali w głuchym milczeniu aż do chwili stanowczej.
7  3,  1 |     ciszy wywiodły. Pienistym i głuchym szumem ubielą się skały.
8  3,  4 |        twoje życzenie? - spytał głuchym i zimnym głosem.~- Jeśli
9  3,  6 |      błoto stratowanej drogi.~W głuchym półomdleniu leżał wciągając