Tom, Rozdzial

1  1,  3 |       i siana, które oblepiło znienacka ich twarze i okręcało szyje.~
2  1,  3 |    pomost lodowy dość szybko.~Znienacka Rafał zauważył, że jego
3  1,  5 |    Rafał nie wiódł jej wcale. Znienacka pośliznęły się kilkakroć
4  1,  12|   oberwani, prawie bez butów. Znienacka dokuczliwy ból zarznął go
5  1,  15|      polskich, ale zaskoczony znienacka, z kartami w ręce, pragnąc
6  2,  19| jakoby wzburzone serce tłumu. Znienacka ponad zbitą masą głów ukazały
7  2,  21|     Szarpnął go za ramię. Ale znienacka Krzysztof odtrącił go precz
8  3,  2 |  nawale ciemności. Dźwięknie, znienacka uderzywszy się o żelazo