Table of Contents | Words: Alphabetical - Frequency - Inverse - Length - Statistics | Help | IntraText Library | ||
Alphabetical [« »] corvo 1 córy 1 córze 1 cos 169 coscie 1 cosi 2 coskolwiek 1 | Frequency [« »] 176 rafala 171 dopiero 170 krzysztof 169 cos 169 rece 167 jako 165 soba | Stefan Zeromski Popioly IntraText - Concordances cos |
Tom, Rozdzial
1 1, 1 | mieszkający w drzewach, coś wypomina, że woła... W jasnym 2 1, 1 | wytężyły się jeszcze. Patrzą. Coś je zamazało, zawlekło...~ 3 1, 1 | pytlowej mąki. Kiedy niekiedy coś pod saniami trzaska. W lesie 4 1, 1 | niby ów las... A jakie coś drapieżne, bolesne, oślizgłe 5 1, 1 | przed sekundą odbyło się coś jak misterium tajemne, Rafał 6 1, 1 | jak teraz. Patrzę: na buku coś się rusza. Nie chciałem 7 1, 1 | śmierdzą... Hibl nieznacznie coś zanotował w pugilaresiku.~- 8 1, 1 | konwulsyjnie chwycił się za głowę i coś jak szczekanie wyłamało 9 1, 1 | futerku, oparty o słup ganku, coś dobitnie rozpowiadał.~Nardzewski 10 1, 2 | pokoju..: wiesz waćpan, coś takiego wyłazi...~- Czasem 11 1, 2 | badając, czy bardzo zgrzana, i coś pod nosem mruknął. Rafał 12 1, 2 | błękicie kwiatu lobelii.~Coś wyrzekł, wyszeptał...~Zbliżył 13 1, 2 | sagatysu, kamlotu. Niektórzy coś krzyczeli ochrypłymi głosami. 14 1, 2 | siebie. Wspomniał sobie coś rozkosznego, ale nie był 15 1, 3 | w głębokich wąwozach... Coś nimi, ziemią idzie za człowiekiem, 16 1, 3 | ziemią idzie za człowiekiem, coś leci śladem cwałującego 17 1, 3 | piersi, rąk jego dotknęło coś, jakby ciemne, wilgotne 18 1, 3 | tył łodzi twardo uderzył w coś nieruchomego.~- Czy to brzeg? - 19 1, 3 | głębi, za wszystkim, stało coś, czego unikał. Nie chciał 20 1, 3 | zegarek. Śmiał się przy tym i coś do siebie gwarzył z niemiecka 21 1, 3 | rzece?~- Na rzece Wiśle.~- Coś tam robił?~- Raki łapałem.~- 22 1, 3 | wszystkich, łotrze! Mów, coś tam robił!~- Pływałem łódką.~- 23 1, 3 | nicości w piersiach Rafała. Coś w nim zakołysało się i runęło.~- 24 1, 4 | i żegnało. Jeżeli zaszło coś nie tak jak trzeba, wtedy 25 1, 4 | kobierca, zrobi to samo, coś takiego, że zapamiętają... 26 1, 5 | posłanie. Leżał bez ruchu. Coś w nim teraz ostygło i zaczęło 27 1, 5 | północą siadł na posłaniu i na coś oczekiwał. Przyszła wreszcie 28 1, 5 | w nim, silnym i młodym, coś kona i wydaje ostatnie tchnienie. 29 1, 5 | wysoka, niedosięgła troska, coś nadludzkiego i nadziemskiego 30 1, 5 | rozkoszy z nagła roztrąciło coś jak uderzenie... Był to 31 1, 5 | ciemnych jaskiniach nocy coś zdycha i daremnie prosi 32 1, 5 | zleciał z siodła. W oczach mu coś zamigotało, tam, w tych 33 1, 5 | stękała jak człowiek, czasem coś jak czuły wyraz ze szlochającym 34 1, 5 | obraz śmierdzącego wilka. Coś czarnego przebijało tam 35 1, 6 | jego czarne przepaście, coś rozwidniało się w nim i 36 1, 6 | głos starego chłopa, który coś mówi. Zgarbiony dziad mówi:~- 37 1, 7 | skomponowanymi kłamstwami. Coś przyrzekał, zaprzysięgał 38 1, 7 | utraconej. Schodziło nań coś nadziemskiego i nadludzkiego: 39 1, 7 | twarzy. I w sercu Rafała coś drgnęło na widok tej postaci, 40 1, 7 | zębami, jakby chciał ukąsić coś zawieszone w powietrzu, 41 1, 7 | uśmiechnął się Piotr. - Musiałeś coś tatuńciowi przeskrobać.~ 42 1, 7 | Nienasycona ciekawość i coś innego jeszcze, nowego, 43 1, 7 | trupami. Ten oto żołnierz, coś go widział, wrócił się po 44 1, 8 | skąd miejsca te posiadały coś z niego samego, jakąś część 45 1, 8 | który w zupełnej głuszy coś wiecznego powiadał. Gospodarstwo 46 1, 8 | mospanku, wspomnij tylko, coś za dni swych widział. Byłaż 47 1, 8 | się uśmiech spod serca, coś jak przykre tchórzostwo. 48 1, 8 | ujrzawszy nas jadących poczęli coś wniebogłosy ryczeć i wyrywać 49 1, 8 | przystał.~- Temu właśnie, na coś przystał, zaprzeczam.~- 50 1, 8 | jak nigdy jeszcze w życiu. Coś w nim wybuchnęło jak słup 51 1, 8 | Michcik!~W głosie jego była coś niebywałego. Oczy miał szeroko 52 1, 8 | swego pana i zaczął do niego coś mówić jąkając się tak bardzo, 53 1, 8 | że brat zapatrzył się w coś, jak to bywa czasu smutku, 54 1, 8 | który przepłynął okrąg i coś mu nakazywał czy głosił. 55 1, 8 | mocen jesteś uczynić to, coś uczynił, wyrwij z serca 56 1, 9 | osłupiałe oczy wlepiał w niego, coś tam mamrocząc. Na twarzach 57 1, 9 | ramionach i rękach, które coś dźwigają...~Ale nade wszystko - 58 1, 10| rzemienia fornalskiego coś niecoś. Kiepskie to wszystko, 59 1, 10| zwrócił oko, spostrzegał coś, co przykuwało do miejsca, 60 1, 10| strony Klimontowa) elegancją, coś nawet wymamrotał, czego 61 1, 10| Wówczas przez chwilę czuł coś bardziej jeszcze niż ów 62 1, 10| potakująco, na poły przecząc, coś mruknął.~- Nie trzeba o 63 1, 11| niej szczegół brzydoty, coś, co by napełniło wyraźną 64 1, 11| z nagła stało się z nim coś niesłychanego. Księżniczka 65 1, 12| próżne-" Regiment fizylierów, coś jak regiment Działyńskich, 66 1, 12| posłusznie szedł na dół... Było coś nad wszelki wyraz tragicznego 67 1, 12| Aleksandra Macedońskiego, było coś wstrząsającego w tej wędrówce 68 1, 13| szynk ostatniego rzędu i coś jeszcze gorszego. W głębi 69 1, 13| tobie, nie jest tylko marą? Coś tak lubego możeż być istotnym?"... 70 1, 13| kiedy dowódca oddziału coś zaczął mówić do niego. Książę 71 1, 13| tłamsiła się osobna kupa. Coś tam tajemniczego robili, 72 1, 13| kapitalna duma żołnierska! Coś w nim zadrżało. Śmiech buchnął 73 1, 17| znawcę, który nawet o Grudnie coś niecoś wiedział. Dzień w 74 1, 17| zadreptał koło niego, żeby coś pomóc, nie wiedzący w czym 75 2, 1 | wstrząśnięty do gruntu. Coś go ściskało za gardło. Tak 76 2, 1 | wyjątku.~- A ty, rotmistrzu, coś się nie wstydził z tylimi 77 2, 1 | towarzysz wyprawy ciągle coś gwarzył zanosząc się od 78 2, 2 | samo, w osobie swojej -złe. Coś jak głowonóg-ośmiornica 79 2, 2 | leniwe, tak poziome... Jeżeli coś jeszcze wzruszyć mnie jest 80 2, 2 | drzewa.~Przewielebny mówił coś do profanki i plątał się 81 2, 4 | drzewa.~Przewielebny mówił coś do profanki i plątał się 82 2, 5 | nienawiść ucichła w sercu. Coś jak wietrzyk lekkie i wonne 83 2, 7 | bukowy, litościwy bracie, coś nas już puścił za wysoki 84 2, 7 | piękniejąca. Było w niej coś z wiatru, z płynących w 85 2, 7 | płynących w niebie obłoków, coś ze spienionej wody. Leżała 86 2, 7 | szczytowy, osadzający na skórze coś jakby suche nici pajęcze. 87 2, 7 | rozwiać się w postać inną, w coś innego się zamienić, przeistoczyć - 88 2, 9 | zastępu. Kiedy niekiedy coś na powierzchni plusnęło 89 2, 10| ścianę. Kilkakroć szeptał coś z cicha, wymawiał słowo 90 2, 10| jego dygotał z rozkoszy. Coś w tonach jego drgało i zanosiło 91 2, 10| więzień przykuty zaczął go o coś błagać jęcząc i skamląc.~ 92 2, 10| pukem-to cie tak przejmo, coś zębami piknie kłapał jako 93 2, 10| to cie tak kijem dobili, coś nie kciał, a wstał i seł, 94 2, 10| siedzieć - ani nie wiem, coś za jeden - ale cobyś wiedział: 95 2, 11| szczęście twoje... We wszystkim, coś uczyniła dobrego i złego... 96 2, 12| wysokości. Niziny zapowiadały coś lepszego, odmianę, nadzieję...~ 97 2, 12| Domyślał się, że za chwilę coś przedsięweźmie: wydrze mięso 98 2, 12| jegomość... kazał?~- No, coś z mięsiwa. Z mięsiwa! Z 99 2, 12| oblała wszystkich: furman coś szeptał do lokaja, Cedro 100 2, 13| tę, to na tamtą stronę, o coś wypytywał woźniców... Czasami 101 2, 13| kuzynie?~Rafał mruknął coś niezdecydowanego. Uczuł 102 2, 14| Trudno było wyobrazić sobie coś piękniejszego nad owe lasy. 103 2, 14| wybrany... Ale uważasz, upór, coś tego... cyrkumstancje...~- 104 2, 17| skoczył ku wrotom i długo o coś z dziadkiem się spierał. 105 2, 17| nam o swoim życiu, o tym, coś przeżył i widział - nastawał 106 2, 17| na zagonie wiemy ledwie coś niecoś, ledwie ze słychu, 107 2, 17| u brzega. A no siedzimy coś w dziesięciu czy we dwunastu 108 2, 18| do tego rodzaju wypraw i coś tam jeszcze na swoje usprawiedliwienie 109 2, 18| w jego gwiździe polotnym coś jakby dźwięk ludzkiego głosu, 110 2, 19| niemym ruchem głowy wskazał coś w oddali. Krzysztof wytrzeszczył 111 2, 19| się, że go zagłuszy. Było coś niewymownego, coś żelazną 112 2, 19| Było coś niewymownego, coś żelazną obręczą ściskającego 113 2, 20| jakby na jego ramieniu coś spoczęło, nikiej zimna ręka... 114 2, 20| gorzkim uśmiechem na ustach. Coś do niego mówił Krzysztof. 115 2, 20| znalazł na stoliczku również coś dla siebie. Leżało tam kilka 116 2, 20| Posłuchaj! posłuchaj! Jest to coś fenomenalnego... Przecie 117 2, 20| będzie mówił, przebijało się coś jak uszanowanie czy sama 118 2, 20| cechować niewymowny powab, coś pociągającego, naturalnego, 119 2, 20| powab. W piękności tej było coś duszącego; coś, co tamowało 120 2, 20| tej było coś duszącego; coś, co tamowało oddech i oszołamiało 121 2, 20| te buty...~- Chciałem coś jeszcze powiedzieć...~- 122 2, 21| wieków przepłynęły. Mówiła coś do niego tancerka i on wesoło 123 2, 21| uczynisz, a może byś usłyszał coś takiego, co cię do głębi...~- 124 2, 21| panów i pań. Wszyscy ją o coś usilnie prosili, a ona zaprzeczała 125 2, 22| dobra rzecz, ale i zarobek coś znaczy.~- Jo, recht. A kieloż 126 2, 22| w lewo. Przez sen ciągle coś mamrotał i otrząsał się 127 2, 22| wzbudziło w nim to spotkanie. Coś trupiego wyłaziło jak spod 128 3, 1 | przed nim idąc z daleka. Coś jakby szybki ryk grzmotu 129 3, 2 | Znowu cisza. Przerwało ją coś rozkosznego, jakby echo 130 3, 3 | nim i z uśmiechem ironii coś mówił. Wśród buchania strzałów, 131 3, 3 | go, siepią, drą pazurami. Coś sobie wzajem z ręki do ręki 132 3, 3 | piwnicach i wspólnych dołach, coś się, u pioruna, za to należy 133 3, 3 | zmienionym głosem:~- A tu mam coś specjalnie dla twego serduszka. 134 3, 3 | się opanował. Powiedział coś pieprznie kawalerskiego...~ 135 3, 4 | błądzą, chodzą, wędrują. Nogi coś ciska w różne strony, jak 136 3, 4 | W piersiach wyważa się coś jak stawidło trzymające 137 3, 4 | podniósł się z legowiska. Coś w nim od tego ruchu złamało 138 3, 5 | zachwycony Cedro.~- A ty coś myślał! Wprawdzie bab nie 139 3, 6 | czajki zawołanie przypominało coś miłego, jakowąś dawną, a 140 3, 6 | teraz... Zgaduj, zgadula... Coś w Rafale rozciąga stawy 141 3, 6 | podporucznik Olbromski jest coś zanadto krwią oblany.~Bronił 142 3, 6 | wachmistrz. - Boli cię? Żołnierz coś wymamrotał po węgiersku 143 3, 6 | kiedy? Diabli cię wiedzą, coś za jeden, a możeś i Węgier... 144 3, 6 | na widok bielonego dworu. Coś jakby rodzinne gniazdo stanęło 145 3, 6 | czy rachunkach. Chwilami coś do siebie mruczał, to znowu 146 3, 6 | siebie mruczał, to znowu coś zapisywał na kartkach pugilaresu.~ 147 3, 6 | uchem obce mu dźwięki. Snadź coś rozumiał, bo kiedy niekiedy 148 3, 6 | mu towarzyszył?~- Prawda, coś mi wasan w tej materii gadałeś. 149 3, 6 | dziele frydlandzkim...~Ty, coś mię krzepił w przejściu 150 3, 6 | Janczewice, Lesznowolę. Skoro coś ciekawego zobaczysz, leć 151 3, 8 | Rafał usiłował skleić coś pocieszającego, ale książę 152 3, 8 | wtrącił Zajączek zapisując coś w swoim notesie.~- Wolałbym 153 3, 9 | przeszły w stronę Świdrów i że coś musiały spalić po drodze, 154 3, 9 | zamieszkany, miał w sobie coś z rozpusty saskiej, wszystek 155 3, 9 | jakoby piąstka dziecka. Coś poczęło się czołgać za nim... 156 3, 9 | miotały ogień. Miał w sobie coś z drapieżnego ptaka.~- Barkanik... - 157 3, 9 | ścisnął mówiącego za ramię i coś mruknął na jego pochwałę.~- 158 3, 10| raz, drugi. Wskazał nim coś w polu. Potem w drugiej 159 3, 10| głosy i okrzyki. Ale oto coś zadrżało w melodii tej piosenki, 160 3, 11| garścią zasłania mu usta. Coś do niego szepce, coś sekretnie 161 3, 11| usta. Coś do niego szepce, coś sekretnie gada. Jąka się, 162 3, 11| samowiedzy, że już raz spełniał coś podobnego, że fatalność 163 3, 12| pleśnią pokrytej twarzy coś błyśnie... Kurcz stuli usta... 164 3, 12| konie. obudwu jeźdźców. Coś począł krzyczeć... Pobiegł 165 3, 14| wznosiły się góry fantastyczne, coś jakby widok z wyżyny lodowca 166 3, 15| obłudnie.~- Chcę i ja być coś wart w twoich oczach. Dobrzem 167 3, 17| jałowców i wynoszenie kamieni. Coś z dążeń brata Piotra, nie 168 3, 17| odchrząknął, wyprostował się... Coś mamrotał.~- Co gadasz? - 169 3, 18| przysięgłe. Przez chwilę coś zamigotało w twardych źrenicach